1. Zapewnij odpowiednią wilgotność powietrza
Rośliny doniczkowe, które uprawiamy w domach to przede wszystkim gatunki tropikalne, które preferują dużą wilgotność powietrza i ciepło. Do nich należą m.in. monstery, skrzydłokwiaty i draceny.
Niestety zimą w mieszkaniach poziom wilgotności powietrza znacząco spada, nawet do 40%. Suche powietrze nie służy roślinom, dlatego warto zadbać, by sztucznie podnieść wilgotność powietrza. Można to zrobić na kilka sposobów.
Jeśli dysponujemy elektrycznym nawilżaczem powietrza, warto go od czasu do czasu włączyć. Jeśli nie mamy nawilżacza, możemy ustawić doniczki z roślinami na wypełnionych wodą i keramzytem podstawkach. Parująca woda nawilży w ten sposób powietrze wokół rośliny. Również pomocne może być ustawienie między doniczkami miseczek z wodą.
Nawilżacz powietrza przydaje się zimą. Zdjęcie: Unsplash / Huy Phan
2. Więcej światła
Zimą promienie słoneczne są mniej intensywne, a do tego szybciej zapada zmrok. Dlatego w okresie zimowym warto zapewnić roślinom maksymalny dostęp do naturalnego światła, np. przez ustawienie ich na parapecie lub bliżej okna.
Rośliny z białymi lub kremowymi wariegacjami, kolorowymi lub nakrapianymi liśćmi potrzebują więcej światła słonecznego, by przeprowadzić fotosyntezę - ustawmy je więc bliżej okna. Możemy też zaopatrzyć się w specjalne lampy, które emitują światło przypominające to naturalne.
3. Podlewanie roślin zimą
Jak podlewać rośliny zimą? Częstotliwość podlewania roślin w okresie jesienno-zimowym zależy od wielu czynników. To, czy dana roślina potrzebuje wody, zależy m.in. od gatunku rośliny, wielkości doniczki, temperatury w pomieszczeniu czy ilości światła, które do niej dociera każdego dnia. Pewnym jest jednak to, że rośliny w tym czasie podlewamy rzadziej niż w ciągu letnich miesięcy.
Rośliny, które magazynują w swoich kłączach i bulwach wodę, jak zamiokulkas, grubosz czy sansewieria zimą mogą być podlewane nawet co 3 tygodnie. Przed każdym podlaniem warto jednak sprawdzić, czy to placem, czy drewnianym patyczkiem poziom wilgotności podłoża. Jeśli jest wilgotne, możemy się wstrzymać z podlewaniem. Przelanie rośliny jest dla niej dużo bardziej niebezpieczne niż okazjonalne przesuszenie.
4. Optymalna temperatura
Zima to czas, w którym wiele roślin przechodzi w stan spoczynku. Wtedy nie potrzebują aż tak wysokich temperatur. Niestety, gdy włączamy kaloryfery i nagrzewamy pomieszczenia, rośliny zaczynają się „wybudzać”. Dlatego nie powinniśmy trzymać doniczek zbyt blisko źródeł ciepła.
Można też postawić je na parapecie – przy chłodnych szybach roślina nie tylko nie ulegnie przegrzaniu, ale również złapie więcej światła słonecznego. Nie zaszkodzi również przykręcić kaloryfery na noc, by trochę wychłodzić pomieszczenie, w którym znajdują się rośliny.
5. Nawożenie roślin zimą
Czy zimą można nawozić rośliny? W okresie jesienno-zimowym, gdy roślina przechodzi w stan spoczynku, powinniśmy wstrzymać się z dokarmianiem jej nawozami. Z tym najlepiej poczekać do wiosny.
W przypadku roślin doniczkowych kwitnących zimą, takich jak gwiazda betlejemska, fiołek afrykański, kalanchoe czy skrzydłokwiat, można użyć lekkiego nawozu na bazie potasu i fosforu – nawozy z azotem są niewskazane, ponieważ ten pierwiastek pobudza rośliny do wzrostu. Potas i fosfor natomiast dbają o dobrą kondycję kwiatów.
Zobacz też:
- Alokazja jest piękna, ale bardzo wymagająca. Wskazówki, jak uprawiać alokazję w domu
- Skrzydłokwiat Sensation to kuzyn dobrze znanej rośliny. Wzrok przykuwają jego liście
- Żółte liście u zamiokulkasa. Jakie są przyczyny i jak uratować roślinę?