32 metry subtelnego paryskiego stylu. Metamorfoza niewielkiego apartamentu nad Sekwaną

Mały, elegancki apartament, który zaprojektował duet z Atelier Opale, to prawdziwe dzieło sztuki. Na bardzo ograniczonej przestrzeni łączy tysiące tysiące funkcji, w subtelnym, paryskim stylu.

Autor Nicolas Milon

Zdjęcia @oracle_paris
32 metry subtelnego paryskiego stylu. Metamorfoza niewielkiego apartamentu nad Sekwaną

32-metrowe, jasne mieszkanie, mieści się na piątym piętrze paryskiej kamienicy. Zdjęcie: @oracle_paris

Jak przeprowadzić metamorfozę małego apartamentu?

To małe, 32-metrowe, jasne mieszkanie, mieści się na piątym piętrze paryskiej kamienicy. Duet projektantek - Alexandra Bouthier i Alice Lefebvre, założycielek Atelier Opale - zastał je w opłakanym stanie. Mały azyl, od podłogi do sufitu obudowany był zniszczoną, pomalowaną w żółtym odcieniu boazerią. „Wykonana z sosny podłoga, podczas gdy kamienica jest w stylu haussmannowskim, skomplikowany układ pomieszczeń, bardzo jasne, skierowane na południe pokoje, zbyt duża w stosunku do części dziennej sypialnia oraz symboliczna kuchnia i łazienka”. Zanim projektantki przywróciły wnętrzu typowy paryski charakter, postanowiły całkowicie zmienić plan apartamentu. Usunęły wszystkie ściany działowe, stary parkiet i boazerię, stworzyły prowadzący do łazienki przedpokój, a przestrzeń dzienną połączyły z kuchnią i miejscem do spożywania posiłków.

Przestrzeń dzienna, kuchnia i jadalnia są dyskretne, jak w kawiarnianym kąciku w hotelu. Przy stole na zamówienie (Atelier Opale) stoi krzesło Norma Cherner (Silvera). Zdjęcie: @oracle_paris

Jak ukryć sprzęty kuchenne?

„W małej przestrzeni najważniejszym aspektem jest ukrycie wszystkich sprzętów: nie chcemy widzieć łazienki, pralki czy piekarnika. Gdy tylko jest taka możliwość, ukrywamy wszystko sprzęty, aby zrobić miejsce dla światła i estetyki” - tłumaczą projektantki, tworząc meble na wymiar - ani zbyt masywne, ani zbyt wysokie. Mieszczące się w przedpokoju potrójne, zdobione drzwi ukrywają pralkę, a także wejście do łazienki i garderoby. Połączona z salonem kuchnia, również została ukryta w dużej szafie, która mieści piekarnik, płytę, okap, czajnik i ekspres do kawy. „To ekonomiczne, modułowe rozwiązanie ze sklepu IKEA, które pozwala lepiej zainwestować w estetykę kuchni, czyli w: wyłożoną marmurem wnękę z umywalką, miedzianą baterię, subtelną półkę czy ładną zastawę stołową”. To idealny pomysł w otwartej na salon kuchni, która bardziej przypomina elegancką kawiarnię. Kontynuując urządzanie w tym klasycznym, pudrowym szyku, projektantki postawiły na małą ławę, na której zmieszczą się dwie osoby, regał z półkami na książki i rozkładaną, zaprojektowaną przez Atelier Opale kanapę, która wpasowuje się w niewielką przestrzeń.

„W małej przestrzeni najważniejszym aspektem jest ukrycie wszystkich sprzętów: nie chcemy widzieć łazienki, pralki czy piekarnika. (...)". Zdjęcie: @oracle_paris

Połączona z salonem kuchnia została ukryta w dużej szafie, która mieści piekarnik, płytę, okap, czajnik i ekspres do kawy. Zdjęcie: @oracle_paris

Jak przywrócić urok dawnych czasów?

Zaprojektowane na miarę szafy w sypialni, które zostały ozdobione sztukaterią i pomalowane na delikatny, beżowy odcień - optycznie powiększają pomieszczenie. Pod łóżkiem o szerokości 160 cm wstawiono szuflady, które jeszcze bardziej optymalizują przestrzeń - „optymalizacja to kluczowe słowo tego projektu i każdego małego wnętrza”.

Aby przywrócić apartamentowi dawny urok, w obydwu pomieszczeniach odtworzono parkiet w jodełkę, z cokołami i zdobieniami. Pojawia się też znak charakterystyczny Atelier Opale - gra światła i przestrzeni z subtelnym, wzbogaconym kontrastami stylem. To tutaj drewno - barwiony dąb - koresponduje z marmurem calacatta o złocistych, brązowych żyłkach. „Gładkie drewno spotyka się z intensywną fakturą marmuru i jasną, błyszczącą powierzchnią”. 

Ten ciepły, kremowy odcień, połączony z delikatnym beżem zamszowej kanapy i zasłon, w tonacji, która podkreśla złote kinkiety, uchwyty szaf i włączniki światła „to detale, które bardzo lubimy i które tworzą atmosferę tego pięknego, hotelowego apartamentu. To wszystko, czego szukamy w idealnym paryskim pied-à-terre”

Kontynuując urządzanie w klasycznym, pudrowym szyku, projektantki postawiły na małą ławę, na której zmieszczą się dwie osoby, regał z półkami na książki i rozkładaną, zaprojektowaną przez Atelier Opale kanapę, która wpasowuje się w niewielką przestrzeń. Zdjęcie: @oracle_paris

Idealnie sprawdzi się pomysł w otwartej na salon kuchni, która przypomina elegancką kawiarnię. Zdjęcie: @oracle_paris

By przywrócić apartamentowi dawny urok, w obydwu pomieszczeniach odtworzono parkiet w jodełkę, z cokołami i zdobieniami. Zdjęcie: @oracle_paris

Ciepły, kremowy odcień, połączony z delikatnym beżem zamszowej kanapy i zasłon, w tonacji, która podkreśla złote kinkiety, uchwyty szaf i włączniki światła. Zdjęcie: @oracle_paris

Projektantki usunęły wszystkie ściany działowe, stary parkiet i boazerię, stworzyły prowadzący do łazienki przedpokój, a przestrzeń dzienną połączyły z kuchnią i miejscem do spożywania posiłków. Zdjęcie: @oracle_paris

Zaprojektowane na miarę szafy w sypialni, które zostały ozdobione sztukaterią i pomalowane na delikatny, beżowy odcień - optycznie powiększają pomieszczenie. Zdjęcie: @oracle_paris

„Optymalizacja to kluczowe słowo tego projektu i każdego małego wnętrza”. Zdjęcie: @oracle_paris

Znak charakterystyczny Atelier Opale to gra światła i przestrzeni z subtelnym, wzbogaconym kontrastami stylem. Zdjęcie: @oracle_paris

"Detale, które bardzo lubimy tworzą atmosferę tego pięknego, hotelowego apartamentu". Zdjęcie: @oracle_paris

Plan apartamentu przed metamorfozą

Plan apartamentu po metamorfozie

 

Materiał oryginalnie ukazał się w AD FR

Zobacz też:


Czytaj więcej