Łódź, miasto nieodkryte
Łódź to miasto intrygujące. Z jednej strony „ziemia obiecana”, stolica polskiej kinematografii i niedoszła, czwarta stolica Polski. W Łodzi znajduje się również jedna z najbardziej znanych sal wystawienniczych, czyli Sala Neoplastyczna.
Z drugiej strony Łódź to miasto kojarzące się ze smutną polską rzeczywistością i szarzyzną. Tą mniej pozytywną stronę Łodzi z chirurgiczną precyzją oddają mnożące się w przestrzeni internetowej memy. Jednym z najsłynniejszych jest zestawienie polskiego miasta z Hiroszimą. Nowoczesne, piętrzące się wieżowce odbudowanego japońskiego miasta, skontrastowane są z odrapanymi budynkami Łodzi i opatrzone podpisem: „Hiroszima, tu spadła bomba. Łódź, tu nic nie spadło”.
Zdjęcie: materiały prasowe
Ale może jednak spadło? Bo Łódź, podobnie jak Gdynia, stanowiła niegdyś krainę nieograniczonych możliwości, gdzie z dnia na dzień wzrastały i upadały wielomilionowe fortuny. Jak to się stało, że to Łódź, a nie Gdynię okrzyknięto „miastem przeklętym”?
Odpowiedzi na to i wiele innych pytań dotyczących niezwykłej historii tego miasta szuka Błażej Ciarkowski, autor książki „Łódź. Ziemia wymyślona” (wyd. W.A.B.), która trafi do księgarń 25 września.
- „Łódź. Ziemia wymyślona” to moja podróż przez historie Łodzi. Historie, a nie historię, bowiem było ich wiele, niemal tyle, ile osób, które podjęły się niełatwego zadania „opowiedzenia miasta”. To wędrówka przez gąszcz legend, mitów, historycznych faktów, prawd i półprawd. Wędrówka po mieście, które istnieje na tyle, na ile istnieją postaci je opisujące – mówi o swojej książce Błażej Ciarkowski.
Błażej Ciarkowski. Zdjęcie: Michał Korta
Zobacz też:
- Książki o sztuce, architekturze i filmie. 7 nowości, które warto przeczytać
- Premiera książki „Warszawskie mieszkania. Biografie miejsc, rzeczy i ludzi”
- Małgorzata Czyńska i jej nowa książka o Julii Keilowej. „Herstoria to mój ukochany teren”
- O nowych wyzwaniach architektury – książka Filipa Springera