Z właścicielami 89-metrowego mieszkania architektka Agata Brach spotkała się pierwszy raz w 2009 roku. Wtedy zaprojektowała wnętrza eleganckie i w ciemniejszych odcieniach. Jednak po 14 latach użytkowania inwestorzy poczuli, że czas na zmianę.
- Przyszedł czas na wnętrze jasne, świetliste i emanujące świeżą energią. Wytyczne projektowe oparły się o połączenie w subtelny sposób stylu marinistycznego z nowojorskim – wspomina architektka.
Kojącą fuzję tych dwóch stylów widać już w strefie wejściowej. Klasyczna posadzka wykonana z porcelanowych płytek Topcer w odcieniach bieli i błękitu doskonale łączy się z tapetą o egzotycznym wzorze. Na uwagę zasługuje również ogromne podświetlane lustro w kształcie koła i stylowa drewniana konsola na drobiazgi. Z kolei zabudowa meblarska znajdująca się po prawej stronie od wejścia jest nie tylko miejscem przechowywania ubrań, ale również sprytnie maskuje ścianę z licznikami.
Lustro i konsola w holu wejściowym. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Lustro i konsola w holu wejściowym. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Tapeta z egzotycznym motywem w holu wejściowym. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Przytulna strefa dzienna
Wchodząc do salonu, od razu w oczy rzuca się ściana z półkami będąca ekspozycją dla obrazu z formą przestrzenną oraz klasycznego kompletu wypoczynkowego w kolorze granatu. Ciekawym rozwiązaniem są również kafle z fakturą imitującą powierzchnię piasku, które umieszczono w tle półek. Część kuchenną i strefę jadalni oddziela od salonu wyspa w kremowym kolorze.
- W części kuchennej zastosowaliśmy klasyczne wzory frontów w odcieniu bieli i jasnego błękitu, oraz wyeksponowaliśmy część jadalni za pomocą tapety, na tle której umieściliśmy przepiękną lampę wiszącą Vibia Flamingo – mówi Agata Brach.
Widok na salon i kuchnię. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Półki z kaflami przypominającymi fakturą powierzchnię piasku. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Sofy oraz fotel w salonie. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Widok na salon ze strefy jadalni. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Zbliżenie na trójwymiarowe dzieło sztuki w salonie. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Kuchnia z błękitną zabudową. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Drewniany stół w jadalni. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Tapeta z motywem egzotycznym w jadalni. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Błękitne akcenty w sypialni i łazience
Z holu wejściowego możemy również przejść do łazienki i sypialni. W łazience wzrok przykuwa głęboki granat szkliwionych hiszpańskich kafli marki Wow, które tworzą doskonałe tło dla białych mebli w stylu klasycznym. Na uwagę zasługuje również oryginalna obudowa wanny wykonana z kafli Grespanii o fakturze przywodzącej na myśl powierzchnię piasku.
Obudowa wanny z płytkami przypominającymi fakturę powierzchni piasku. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Granatowe kafelki na ścianie w łazience. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
W sypialni nieco kłopotów przysporzyła wysoka na 120 cm przestrzeń pod parapetem. Architektka postanowiła więc odwrócić układ i umieścić pod parapetem wysoki tapicerowany zagłówek łóżka. Grzejnik, który wcześniej znajdował się w tym miejscu, został natomiast przeniesiony na bok i zamieniony na grzejnik panelowy.
- Usunęliśmy też klasyczne drzwi do garderoby i zastosowaliśmy drzwi przesuwne wykończone tapetą tak, aby ujednoliciły powierzchnię ściany. By powiększyć optycznie przestrzeń, zastosowaliśmy lustra, tak by nie odbijały strefy łóżka – wymienia architektka.
Oprócz tego w sypialni wymieniono zabudowę na nową z dodatkową przestrzenią do przechowywania i wbudowanym TV. W pomieszczeniu pojawiła się również niewielka toaletka.
Sypialnia z granatowymi akcentami. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Tapicerowany zagłówek. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Biała zabudowa w stylu klasycznym. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
Okrągły stolik nocny w stylu nowoczesnym. Zdjęcie: Natalia Kaczmarek (INKADR)
