Nowy, 2024, to rok, w którym jeszcze mocniej skupimy się na wnętrzu i rozwoju osobistym.
Medytacja i wyszukane metody relaksacji nie są już tylko domeną mistrzów zen, a ich koncept nie musi mieć konotacji religijnych. Potwierdzony nowoczesnymi badaniami wpływ codziennego odprężenia na nasz dobrostan, możemy w łatwy sposób sprawdzić na własnej skórze - na początek, wystarczy cicha przestrzeń i piętnaście minut zarezerwowane tylko dla siebie.
Za „modą” na medytację chętnie podążają również designerzy. Piękne, minimalistyczne przedmioty, podkreślające rolę codziennych rytuałów relaksacyjnych, oraz harmonijne aranżacje są stylową zachętą do skupienia się na wewnętrznym spokoju i regeneracji.
Jak więc stworzyć przestrzeń relaksu i medytacji we własnym domu?
Zasada less is more
Nowoczesny świat cierpi na wszechobecny nadmiar bodźców, dlatego minimalizm, również we wnętrzach okazuje się być na wagę złota.
Przytulny kącik medytacyjny powinien sprzyjać skupieniu umysłu. Zadbajmy o cichą, zamykaną przestrzeń, postarajmy się również, aby było w niej jak najmniej rozpraszaczy, czyli zbędnych i nieuporządkowanych przedmiotów, kojarzących się z pracą, lub innymi zadaniami, które mamy na liście. Usuńmy również wszystkie elektroniczne sprzęty - jeśli potrzebujemy poprowadzenia lub czasomierza, postawmy na taki bez połączenia z siecią.
Mudita Harmony to nowoczesny towarzysz medytacji o pięknym, minimalistycznym designie
Aranżując miejsce relaksu, warto zainspirować się minimalistycznym stylem Japandi, czyli estetyką w klimacie zen na styku Japonii i Skandynawii. Jej kluczem jest umiar i skupienie się na jakości, a nie ilości.
Odpowiednie oświetlenie
Nie bez znaczenia dla uspokojenia rozbieganego umysłu jest odpowiednie oświetlenie i otaczające nas kolory.
Zrezygnujmy z wszelkiego rodzaju górnych i mocnych lamp. Postawmy na ciepłe i stłumione źródło światła, które zapewnią lniane, transparentne abażury i przeżywające wielki powrót lampy solne.
Lampy solne, tak popularne na początku lat dziewięćdziesiątych, obecnie przeżywają swój renesans. Poza atutami wizualnymi, mają też korzystny wpływ na zdrowie. Na zdjęciu lampy marki LATKO tworzone lokalnie w Górach Świętokrzyskich.
Niezastąpiony klimat stworzą też aromatyczne świece, które poza subtelnym światłem, wypełnia pomieszczenie niezwykłym, relaksującym zapachem.
Świece i perfumy w aptecznych buteleczkach marki Zielinski & Rozen można znaleźć w warszawskim salonie NAP na Mysiej 3
Relaks bliżej natury
Nie od dziś wiadomo, że najlepiej relaksujemy się w otoczeniu natury. Poranną medytację rzadko mamy szansę wykonać w lesie, ale możemy przenieść część naturalnego dobra do naszego wnętrza.
Tkaniny, takie jak len, bawełna czy wełna sprzyjają atmosferze skupienia dlatego warto wykorzystać je w postaci poduch i wałków do medytacji. Są nie tylko niezbędnym akcesorium ułatwiającym praktykę, ale też modnym elementem wnętrza w stylu zen.
Polska firma Plantule Pillows specjalizuje się w produkcji poduch medytacyjnych, wałków oraz poduszek pokrytych i wypełnionych naturalnymi materiałami.
W domowej przestrzeni relaksu nie może zabraknąć też roślin. Te doniczkowe również mają zbawienny wpływ na nasze samopoczucie - zwiększają koncentrację, relaksują i dotleniają.
W Plants For Humans doskonale wiedzą, jak ważnym elementem są rośliny oraz jak dopasować je do wnętrza.
Te rośliny doniczkowe w sypialni oczyszczą powietrze, wykreują atmosferę do relaksu i zapewnią zdrowy sen.