„W wyobraźni każdego, niezależnie od wieku, istnieje łóżko - bezpieczna przestrzeń stworzona z najintymniejszych chwil… chwil zapomnienia.” - napisała Diane Von Furstenberg we wstępie do swojej książki pod tytułem „Beds”. Dla Diane (i być może dla każdego, kto spędza dużo czasu w łóżku), sypialnia jest miejscem, gdzie osiadamy wewnątrz siebie - gdzie ciało i umysł wreszcie znajdują przestrzeń do komunikacji.
Jak więc stworzyć takie schronienie? To pytanie zadaliśmy kilku ekspertom od idealnie pościelonych łóżek - od zwolenników ascezy, po mistrzów „im więcej tym lepiej”. Opowiedzieli nam najnowszych trendach i swoich pomysłach na stylową sypialnię. Czy istnieje jeden, właściwy sposób ścielenia łóżka? Czego możemy nauczyć się od profesjonalistów w tak istotnym elemencie codzienności? Przedstawiamy pięć inspirujących sposobów, opisanych przez topowych projektantów wnętrz.
Redaktorka Liz Caan, aby nadać sypialni charakteru, używa pościeli z wyszytymi monogramami. Zdjęcie: Eric Roth
Sposób 1: Prosto, ale charakterystycznie
Aranżacja: Schludna, ale spersonalizowana.
Redaktorka AD i projektantka wnętrz z Nowego Jorku, Hannah Martin, wspomina o „grandma-style”, czyli łóżku w babcinym stylu: oszczędnym, prostym, z naciskiem na funkcjonalność. Wskazówki do stworzenia takiej aranżacji są - jak można się spodziewać - bardzo proste: „Pościel należy położyć wzdłuż łóżka, lekko złożyć u góry i przykryć parą standardowych poduszek” - radzi Martin. Ten tradycyjny i niemal klasztornie ascetyczny look, coraz częściej można zobaczyć w luksusowych hotelach - być może dlatego, że jego surowość kojarzy się z czystością, co w popandemicznej rzeczywistości jest szczególnie doceniane przez gości.
Jeśli zależy Wam na efekcie czystej, ale nie chłodnej sypialni, redaktorka AD Liz Caan poleca prosty sposób na ocieplenie wnętrza. Uważa, że pościel powinna być spersonalizowana i - aby uniknąć wrażenia anonimowości - poleca szyte na wymiar narzuty oraz subtelne, osobiste detale, takie jak: ręcznie haftowane poszewki czy naszyte na poduszki monogramy.
Maria Trohman, projektantka i współzałożycielka studia Proem z LA twierdzi, że w ostatnim czasie podejście do sypialni mocno się zmieniło: „Kiedyś bardziej skupialiśmy się na temacie aranżacji łóżka: pościel w innym kolorze niż prześcieradło, prześcieradło z innej tkaniny niż na poduszki, kilka zdobionych poszewek, trzy koce, dziewięć zjawiskowych poduszek i gotowe” wyjaśnia. Teraz to nie wystarczy! Dziś, aranżując sypialnię musimy zadać sobie szereg ważnych pytań, na przykład: czy właściciel domu lubi ciepło, czy zimno? Ten czynnik wpłynie na rodzaj wybranej pościeli.
Inna delikatna kwestia: ilość poduszek dekoracyjnych, wałków i akcesoriów: „Zawsze zakładam, że nikt nie chce miliona poduszek, chyba, że mnie o nie poprosi”. To bezpieczne rozwiązanie, ponieważ kluczem w urządzaniu sypialni jest umiar, aż do ostatniej chwili. Przemyślane i dostosowane do właściciela detale warto dodać na sam koniec.
 (1).jpg.webp)
Veronica Solomon uwielbia warstwy! Aby uzyskać efekt "na cebulkę" wykorzystuje lamówki, koce o ciekawej teksturze, kołdry i dużą ilość poduszek. Zdjęcie: Colleen Scott
Sposób 2: Na cebulkę
Aranżacja: Mnóstwo warstw.
Nasi projektanci uważają, że kiedy priorytetem klienta jest self-care, komfort zawsze zajmuje pierwsze miejsce. Bryan Risdon, projektant AD, wyjaśnia, że może to oznaczać korzystanie z organicznej pościeli, specjalistycznych poduszek czy hipo-alergicznych materiałów. „Nie ma jednego rozwiązania dla każdego” - mówi. „Lubię, kiedy moje łóżko jest dopasowane do mnie i bez zbędnych ozdób - w ładnej i schludnej przestrzeni łatwiej się relaksuję po stresującym dniu. Używam tylko poduszek, na których faktycznie śpię, te dekoracyjne umieściłem na sofach i krzesłach.”
Jego minimalistyczne podejście, jest jednak wzbogacone o narzuty i kilka warstw kołder oraz kocy, które stwarzają wrażenie głębi. „Zawsze uwielbiałam łóżka z mnóstwem warstw i tkanin,” mówi Veronica Salomon z Casa Villora Interiors. „Myślę, że warstwy mają duże znaczenie”. Aby stworzyć look, o którym wspomina projektantka, radzi: „Zacznij od antykurzowego ochraniacza na materac, następnie połóż cienki materac nawierzchniowy, dla dodatkowej miękkości i komfortu. Wybierz zestaw szlachetnych pościeli i dodaj miękką, pikowaną narzutę z lnu, która zapewni dodatkowe ciepło podczas chłodniejszych nocy. U stóp połóż cięższą, złożoną pierzynę. Na koniec uzupełnij aranżację kilkoma dekoracyjnymi poduszkami, jednym lub dwoma pledami i możesz kłaść się spać!”
Ten pełen życia dom Paoli Saracindo Fendi na Upper East Side to idealny przykład stylu "matchy-matchy". W zaprojektowanej przez Campbell-Rey sypialni, zagłówek, pościel i zasłony są wykonane z tego samego lnu La Pata Josefa Franka ze Svenskt Tenn. Zdjęcie: Angela Hau
Sposób 3: Matchy-matchy
Aranżacja: Maksymalistyczna. Jednolita. Zjawiskowa.
Malone Detro, założycielka i dyrektorka kreatywna firmy projektowej Malone z San Francisco twierdzi, że pomimo tego, że obecnie projektanci skłaniają się ku minimalistycznym aranżacjom, przewiduje szybki powrót do maksymalizmu i zabawy konwencją. Detro kocha klasyczne retro wzory - kwiatowe i geometryczne - które są dopasowane do wszystkich elementów sypialni: zasłon, dekoracyjnych poduszek, tapicerek i narzut. „Myślę, że najpiękniejsze trendy i aranżacje łóżek są najmniej funkcjonalne” - mówi projektantka. „Kocham looki z lat 60-tych i 70-tych, z narzutami pasującymi do wszystkich elementów pokoju: poduszek, zagłówków, tapet, dywanu… Przewiduję ich szybki powrót! Są tak charakterystyczne, że kiedy dopasujemy do nich resztę sypialni, skomponujemy spójny projekt.”
Planując, w jakim stylu będzie zaprojektowana sypialnia, warto wziąć też pod uwagę, jak skomplikowane będzie codzienne ścielenie łóżka. Zdobione części posłania trzeba każdorazowo ściągać, składać i starannie przechowywać, co dla części osób będzie dużą przeszkodą.
W tej paryskiej sypialni Pierre`a Freya, puszysta kołdra może skryć wiele niedoskonałości, zwłaszcza w połączeniu z odciągającym uwagę, eleganckim tapicerowanym zagłówkiem. Zdjęcie: Philippe Garcia
Sposób 4: Artystyczny nieład
Aranżacja: Komfortowy luksus.
Życie nie zawsze jest perfekcyjne - co byłoby, gdyby łóżko odzwierciedlało tą prawdę, bez poczucia winy? A co, jeśli zrobimy to celowo?
„Pomimo, że uważam codzienne ścielenie łóżka za konieczność, nie przemawia do mnie idea, że reguluje ono cały dzień.” - mówi Jasmine Sims z firmy projektowej Smis&Co. „To pomysł, który - choć bardzo inspirujący - może wywołać niepotrzebne napięcie, zwłaszcza jeśli Twój poranek jest nerwowy i chaotyczny” - dodaje. Czasami życie toczy się swoim torem, a łóżko ścielimy dopiero w południe. Pozwól sobie na niedoskonałość to sedno stylu hygge.
Stylowo niezaścielone łóżko to czysta, ale nieco niechlujna wizja, o niewymuszonym charakterze. Cała idea polega na subtelnej zabawie różnymi - jednokolorowymi lub neutralnymi - tkaninami i luźno rzuconej kołdrze, stwarzającej poczucie ruchu i swobody - prawie, jakby właściciel łóżka mógł do niego wrócić w każdej chwili. Ten styl to ostatni hit wśród projektantów, a jego niedoskonałe wydanie, ma doskonały sens. To ta sama idea, która stoi za idealnie wystylizowaną, niewymuszoną fryzurą, którą przecież tak ciężko osiągnąć.
Idealnie gładkie i proste łóżko w domu zaprojektowanym przez Liz MacPhail w Austin. Zdjęcie: Casey Dunn
Sposób 5. Nieskazitelny porządek
Look: Świeży, szykowny, idealnie skrojony.
„Zawsze robię to tak samo.” - mówi Caan. „Prześcieradło, na nie poszewka z cienkim kocem (wełna w zimie, bawełna latem) i narzuta z założonymi pod materac brzegami. Pod spód kładę poduszki do spania, a na wierzch poduszki dekoracyjne. Łóżko jest proste i świeże, a pościel wyprasowana.” Przy stylizowaniu łóżka jednoosobowego, Caan dokłada jeszcze dużą poduszkę w rozmiarze king. „Pasuje idealnie - wygląda czysto i schludnie. Planując pościel do niższych i nowocześniejszych łóżek, rezygnujemy z poduszek dekoracyjnych i przestawiamy się na prosty design.”
Dla Andre’ Jordan Hilton, projektanta z Nowego Jorku i Atlanty, łóżko jest idealną przestrzenią do eksperymentowania: „Zmieniam styl sypialni w zależności od tego, jak się czuję. Nie lubię, kiedy rzeczy są zbyt długo takie same.” - mówi. Pomimo swojego eksperymentalnego podejścia, jego najważniejsza rada, to: być schludnym. „Jako projektant uważam, że najlepszym sposobem na sypialnie jest dbałość o porządek. Dopóki jest schludna, jest piękna."
Pro Tip od projektanta:
Im bardziej minimalistyczne otoczenie, tym ważniejsza i bardziej zauważalna staje się jakość tkanin. Ulubionym narzędziem Byrona Risdona do ścielenia łóżka jest żelazko. „Zawsze prasuję pościel” - mówi. „To naprawdę robi różnicę, gdy wchodzisz do łóżka a pościel jest czysta, świeża i wyprasowana.”
Materiał oryginalnie ukazał się w AD PRO
