Tę aukcję warto śledzić – osobiście w nowoczesnej siedzibie Desa Unicum przy Pięknej w Warszawie albo online. Tym razem najwyższa estymacja to 700 tysięcy złotych, a najniższa zaledwie kilka tysięcy. Na przybicie transakcji mogą zatem liczyć kolekcjonerzy dysponujący bardzo różnymi budżetami.
Trzy pozycje specjalnie dla nas skomentowała Agata Szkup, prezes zarządu Desa Unicum. Oto wybór ekspertki, która podkreśla, że w ostatnich latach dzieła klasyków awangardy z okresu po 1945 roku nabierają dużego znaczenia i osiągają coraz wyższe kwoty, dlatego stanowią bardzo dobrą inwestycję.
Mistrz Opałka
To nazwisko jest rozpoznawalne na całym świecie, a najgłośniejszy jest jego dokumentujący przemijanie cykl „Obrazów liczonych”. „W tej odsłonie projektu warto zwrócić uwagę między innymi na atrakcyjną cenowo pracę najbardziej rozpoznawalnego klasyka awangardy, Romana Opałki. Dzieło należące do jednego z ważniejszych cykli artysty „Alfabet Grecki” zadziwia znakomitą formą i przekuciem na nią idei odmierzania, odliczania”, wyjaśnia Agata Szkup.
Roman Opałka „Kompozycja”, 1965
Artysta matematyk
„Na szczególną uwagę zasługuje również „Penetracja przestrzeni realnej” Ryszarda Winiarskiego, pochodząca z najbardziej charakterystycznego dla twórczości artysty cyklu o tym samym tytule, opartego na matematycznych założeniach przypadku i losowości” – tak o obrazie, który na aukcji zostanie wystawiony jako dziewiąty mówi ekspertka. Charakterystyczne prace Ryszarda Winiarskiego, czasem przestrzenne jak ta z Desy Unicum, są dokumentacją prób wizualizacji zdarzeń statystycznych.
Ryszard Winiarski "Penetracja przestrzeni realnej", 1973
A może monochromatycznie
Agata Szkup wspomina też „Fioletowy tryptyk” Aleksandry Jachtomy, estymowany w granicach 45-60 tysięcy złotych, jako jedno z dzieł na aukcji, które po raz pierwszy pojawiają się na rynku sztuki. Malarka była członkinią założonej w 1963 roku w Warszawie grupy „Rekonesans”. Ta praca otwiera aukcję.
Aleksandra Jachtoma „Tryptyk fioletowy", 1983/1984