7 bajecznych glampingów nad wodą w Polsce, czyli biwak w wersji premium

Marzycie o spędzeniu wakacji jak najbliżej natury, ale bez rezygnacji z wygód? Nic prostszego. Znamy adresy klimatycznych, wygodnych i pięknie położonych glampingów w Polsce. Tu można zasypiać pod gwiazdami i budzić się ze śpiewem ptaków. To wszystko w standardzie znacznie wyższym niż ten, który pamiętamy z biwaków z młodości. Każdy z glampingów zarezerwujecie na Slowhop.com.

Autor Natalia Karpińska, ekspertka Slowhop

7 bajecznych glampingów nad wodą w Polsce, czyli biwak w wersji premium

Zdjęcie: Slowhop.com

Oblicza glampingu

Czym jest glamping? To kemping w wersji premium, a jego nazwa pochodzi od połączenia słów glamorous i camping. Praktyka pokazuje, że glamping może składać się z wygodnych, dużych namiotów, jurt albo kul z panoramicznym widokiem na otaczającą przyrodę. Takich miejsc powstaje w Polsce coraz więcej. Kuszą malowniczym położeniem i dodatkowymi atrakcjami. Wiele z nich ma własne balie, sauny, SUPy, a nawet śniadania dostarczane przed poły namiotu.

Glamping nad stawem na Kaszubach

Jeśli jesteście z Pomorza i widok morza i plaży jest dla Was codziennością, miłą odskocznią może być wycieczka na Kaszuby. Tu, zanurzeni w zieleni, nad stawem i w pobliżu jezior, możecie zaznać prawdziwego ukojenia. Podobne odczucia mieli Iza i Andrzej z Gdyni, którzy na swojej łączce spędzali niezapomniane wakacje pod namiotem. Postanowili więc przywołać je w unowocześnionej odsłonie i zaproponować Gościom. Na kameralny glamping nad wodą składają się tylko 3 namioty o klimatycznym wystroju. Można liczyć na apetyczne koszyki śniadaniowe, bezpłatne sesje Tai Chi i Qigong oraz ziołowe kąpiele w cynkowej wannie.

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Designerskie jurty dla hedonistów

A oto glamping, w którym wygoda i dobry dizajn grają pierwsze skrzypce. W dodatku w jednej z najmniej popularnych wakacyjnych destynacji, zupełnie niesłusznie niedocenianej – w Lubuskiem. To właśnie ono mogłoby stać się synonimem dzikości, dziewiczej natury i głuszy. To w tej dziczy, w otulinie Drawieńskiego Parku Narodowego, stanęły 3 jurty o 5-gwiazdkowym standardzie. Dookoła leży blisko 20 jezior, a tuż obok meandruje Drawa. Na terenie glampingu nie brak atrakcji dla hedonistów: są balia, sauna, maty do jogi, hamaki. Są też smakowite kosze śniadaniowe z lokalnymi specjałami, by uczynić poranki w lesie jeszcze bardziej rozkosznymi.

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Namioty na wodzie z domowym chlebem co rano

Na cześć tego rodzinnie prowadzonego miejsca Goście Slowhopa piszą wyłącznie peany. A Julia i Filip, rodzeństwo, traktują go jak swoje oczko w głowie. Co rano pieką dla Gości świeży chleb i przygotowują śniadania z lokalnych produktów, a każdego z przyjezdnych traktują jak członka glampingowej społeczności. Do wyboru – namioty naziemne albo te na platformie nad wodą. Każdy oczywiście z własną łazienką. Do tego sauna, balia, masaże na zamówienie, a nawet sprzęt wodny w cenie pobytu. Dodatkowo przy plaży działa beach bar.

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Dwie kule skryte w lesie, idealne dla par

To może być jeden z najbardziej prywatnych glampingów, w jakich przyjdzie Wam odpoczywać. Właśnie z tego powodu jest wymarzoną skrytką dla par – to bowiem tylko dwie otoczone drzewami kule, zanurzone w lesie nad stawem, gdzie nikt Was nie znajdzie. Atrakcje? Niemało. Balia pod gwiazdami w świetle romantycznych światełek, sauna, kominek, a nawet projektor na niepogodę. U Gospodarzy można wypożyczyć rowery, SUP-a oraz łódkę. I można, rzecz jasna, zamówić pyszne śniadania, a w nich solidną porcję glutenu prosto ze źródła, bo właściciele prowadzą też cukiernio-piekarnię.

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Glamping nad jeziorem z własnym basenem

Glamping z basenem? Proszę bardzo. Nie wyklucza to wcale jeziora, którego wody skrzą się w dole. Wystarczy zejść ze skarpy, by znaleźć się nad Isągiem. Ten glamping jest wyjątkowy, bo oprócz 6 malowniczo położonych namiotów, ma też zaplecze w postaci 100-metrowego domu. To oznacza, że gdy pada, można skryć się w nim i ogrzać przy kominku lub wyłożyć na kanapie z książką, a posiłki jeść na klimatycznym, zadaszonym tarasie.

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Namiot wielkości domu

W tak dużym namiocie najpewniej jeszcze nie spaliście. Ten położony w lesie dom ze ścianami z płótna ma aż… 100 m². To oznacza 2 dwuosobowe sypialnie, kuchnię z prawdziwego zdarzenia, a nawet jadalnię. Ptasie koncerty są tu nieodłącznym akompaniamentem, a budzikiem może się okazać kogut, bo po sąsiedzku Gospodarze prowadzą gospodarstwo rolne. To oznacza koszyki śniadaniowe z chlebem własnego wypieku i szansę na warzywa i owoce z własnego ogrodu. W cenie są rowery, sprzęt do jogi, piłki i poduszki medytacyjne. Obok jezioro oraz rzeka, którą można wybrać się na spływ kajakowy. 

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Wioska z 2 prywatnymi plażami nad jeziorem

Przed Wami prawdziwa wakacyjna wioska. 10 wygodnych namiotów jest tu rozsianych na 8 ha łąk i brzozowego lasu nad jeziorem. Jeśli Waszym wakacyjnym koszmarem są tłumy na plaży, nie obawiajcie się ich – na rozległym terenie glampingu są aż 2 plaże przeznaczone tylko do użytku Gości, a także 2 pomosty. Gdyby tego było mało, jest też basen, oczko wodne dla dzieciaków i gorąca balia. W cenie pobytu kajaki i deski SUP, a za dodatkową opłatą można nawet… wypożyczyć katamaran. Do tego śniadania czekające co rano na tarasie, a na obiad można złapać coś smacznego z foodtrucków działających na miejscu.

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

Zdjęcie: Slowhop.com

 


Czytaj więcej