12 najbardziej wyjątkowych Airbnb na świecie, które warto odwiedzić

Od hiszpańskich zamków po fantazyjne domki – te miejsca same w sobie są celami wartymi odwiedzenia

Autor Tim Nelson

Zdjęcia Materiały prasowe
12 najbardziej wyjątkowych Airbnb na świecie, które warto odwiedzić

Zdjęcie: Airbnb

Podróżowanie to okazja do zwiedzania nowych miejsc, poznawania nowych kultur i kolekcjonowania wspomnień, które zostaną z nami na zawsze. W podróżach, które odbywasz, miejsce zakwaterowania może być nie tylko niewielką częścią tych wspomnień, ale stanowić cel sam w sobie. Jeśli zazwyczaj czujesz, że tracisz czas, spędzając więcej niż kilka godzin w wakacyjnym lokum, to możesz zmienić zdanie, oglądając te oferty. Nie są jedynie dodatkiem, ale wyjątkowym celem podróży.

Jarmarki świąteczne w Europie. Wiemy, kiedy ruszają najpiękniejsze Jarmarki Bożonarodzeniowe w 2023

Od zamków z X wieku na katalońskiej wsi po ręcznie wykonane, pełne wyobraźni domy w Kolumbii Brytyjskiej — te miejsca zaspokoją apetyt podróżników o największej wyobraźni. Dlatego, jeśli planujesz na kolejnych wakacjach podziwiać gwieździste niebo na południowym zachodzie Ameryki albo marzą Ci się przygody na Azorach, przyjrzyj się tym wyjątkowym — pod względem architektonicznym i geograficznym — ofertom Airbnb. Szansa na pobyt w miejscu, z którego nie będziesz chciał wyjeżdżać, jest zaledwie kilka kliknięć od Ciebie.

1/12

Naucalpan de Juárez, Meksyk

Gniazdo Quetzalcoatla to nie kryjówka boga Azteków o tym imieniu, ale imponujący kompleks apartamentów położony w prywatnym parku, 15 mil na zachód od Meksyku. Inspiracją do jego budowy były dzieła wybitnych architektów, zarówno Antoniego Gaudiego, jak i Franka Lloyda Wrighta. Ten oszałamiający obiekt stworzony przez znanego meksykańskiego architekta, Javiera Senosiaina, budzi podziw i podkreśla wyższość natury. To samo tyczy się wnętrz, gdzie organiczne kształty zastępują ostre kąty. Widać to nie tylko po miękkich konturach krzeseł i kanap, ale także po oknach z widokiem na cuda natury znajdujące się w tym parku o powierzchni 1,2 akra. Cena: 1950 zł / noc

 

2/12

Paraty, Brazylia

Gniazdo Quetzalcoatla to nie kryjówka boga Azteków o tym imieniu, ale imponujący kompleks apartamentów położony w prywatnym parku, 15 mil na zachód od Meksyku. Inspiracją do jego budowy były dzieła wybitnych architektów, zarówno Antoniego Gaudiego, jak i Franka Lloyda Wrighta. Ten oszałamiający obiekt stworzony przez znanego meksykańskiego architekta, Javiera Senosiaina, budzi podziw i podkreśla wyższość natury. To samo tyczy się wnętrz, gdzie organiczne kształty zastępują ostre kąty. Widać to nie tylko po miękkich konturach krzeseł i kanap, ale także po oknach z widokiem na cuda natury znajdujące się w tym parku o powierzchni 1,2 akra.

 

3/12

Saint Paul de Vence, Francja

Jeśli chodzi o historię i urok Prowansji, trudno przebić ten wiernie odrestaurowany apartament z XII wieku, położony w otoczonej murami wiosce Saint Paul de Vence. To w tym regionie jeden z ulubionych apartamentów Airbnb Condé Nast Traveler. Jego projekt oferuje połączenie specyfiki starego świata i nowoczesnego luksusu, czego najlepszym przykładem jest tunelowe wejście prowadzące do łazienki ze sklepionym sufitem. Jakby tego było mało, status dawnego domu francuskiego literata i legendy kina Jacques’a Préverta, dodaje całości aury literackiej tajemnicy. Chociaż Nicea i inne popularne miejsca na Lazurowym Wybrzeżu nie są daleko, nie ma nic lepszego niż wylegiwanie się na otoczonym jaśminem tarasie, chłonięcie letnich promieni i być może odrobiny poetyckiej inspiracji. Cena: 1790 zł / noc

 

4/12

Llaés, Hiszpania

Jeśli apartament z XII wieku we Francji wydaje się zbyt ciasny i nowoczesny, co powiesz na zamek z X wieku tuż za granicą, w Katalonii? Położony jest w malowniczym regionie Ripollès, a z murów obronnych zamku Llaés roztacza się widok zarówno na Pireneje, jak i sielskie wzgórza, na których pasą się kozy.  Goście wychwalają żywego ducha historii tej romańskiej budowli, którego poczuje tu każdy. A liczba tutejszych pokoi do zwiedzenia wydaje się nieskończona. Wszystko to sprawia, że wypoczynek w tym miejscu można uznać za godny króla. Cena: 2690 zł / noc

 

5/12

Terlingua, Teksas, USA

Choć nie znajduje się w odległej galaktyce, to ta kopuła może stać się marzeniem każdego fana Gwiezdnych Wojen. Położona w pobliżu Parku Narodowego Big Bend w Teksasie jest rajem dla miłośników obserwacji nocnego nieba. Choć korzysta z energii słonecznej i nie ma wewnętrznej instalacji sanitarnej, te małe niedogodności to niewielka cena za szansę na kontakt z kosmosem i ukrycie się na pustyni. Cena: 515 zł / noc

 

6/12

Joncherey, Francja

Jeśli tradycyjne zakwaterowanie po prostu nie wystarczy, udaj się do francuskiego domku na drzewie, położonego około godziny jazdy na zachód od Bazylei w Szwajcarii. Przytulne miejsce, idealne do odpoczynku z ukochaną osobą (lub po prostu dobrą książką). Ten domek na drzewie obejmuje salon i taras z hamakiem. Po drugiej stronie wiszącego mostu znajduje się reszta apartamentu, z sypialnią mieszczącą się w konstrukcji przypominającej żołądź. Niezależnie od tego, czy szukasz medytacyjnego odosobnienia wśród ptaków, czy kameralnego wypoczynku, znajdziesz to właśnie tu. Cena: 1070 zł / noc

 

7/12

Ponte Delgada, Portugalia 

Być może nie tego Don Kichot oczekiwałby od Airbnb, ale miłośnicy nadmorskiego splendoru pokochają ten XIX-wieczny wiatrak na zachodnim wybrzeżu São Miguel, największej wyspy na pięknych portugalskich Azorach. Za glinianą, białą fasadą, jak z filmu Wesa Andersona, kryje się zaskakująco dużo miejsca z aneksem kuchennym i komfortowym salonem. Spiralne schody prowadzą do sypialni z łóżkiem typu king-size, z której roztaczają się przepiękne, niekończące się widoki na Ocean Atlantycki. Na terenie posesji znajduje się również rozległy ogród pełen drzew owocowych i kwiatów, a także dodatkowe domy dla maksymalnie siedmiu dodatkowych gości. Nie ma lepszej bazy, by zwiedzić wszystko to, co „Hawaje Atlantyku” mają do zaoferowania. Cena: 1415 zł / noc

 

8/12

Montagu, Republika Południowej Afryki 

Ta posiadłość o powierzchni 272 akrów, położona w dziczy Przylądka Zachodniego w Republice Południowej Afryki, u podnóża gór Langeberg, jest szansą na ucieczkę i odcięcie się od świata, ale to wcale nie oznacza rezygnacji z luksusu! W domku zaprojektowano komfortową, otwartą przestrzeń - ze strefą sypialnianą i dzienną, można tu też relaksować się w opalanej drewnem wannie z hydromasażem. Wszystko to z widokiem na zachwycająco rozgwieżdżone niebo. Recenzenci chwalą design tego domu i spokojne otoczenie. Całość sprawia, że jest to jeden z najlepszych wyborów na ekoglamping na kontynencie afrykańskim. Cena: 800 zł / noc

 

 9/12

Austin, Teksas, USA

Obecnie najnowsze wieżowce mieszkalne w Austin prawdopodobnie sprawiają, że stolica Teksasu staje się mniej dziwna, ale ten oszałamiający bungalow to powrót do korzeni i walka o oryginalność. Określany w ofercie jako "olbrzymi jednorożec w muszli morskiej", Bloomhouse to projekt dwóch studentów architektury z Uniwersytetu w Teksasie, którzy postanowili uwolnić się od ograniczeń narzucanych przez proste kształty i linie. Dlatego jeśli wracasz z nocnego spaceru ulicą Sixth Street i Twój Airbnb wydaje się nieco falisty, to nie jest to Twoja wyobraźnia. Wszystko się zgadza. Bloomhouse rzeczywiście… faluje. Cena: 2060 zł / noc

 

10/12

Marrakesh, Moroko 

W Marakeszu aż kipi od kolorów i intrygujących historii, a w tym miejscu poczujecie to dokładnie. Riad to oaza, w której można jednak odpocząć od upału i zgiełku marokańskiego miasta, nie tracąc nic w zamian. Zanurzysz się w tu zarówno w basenie, jak i estetycznej historii regionu. Wspaniałe kolumny, łuki i misterne mozaiki na dziedzińcu tworzą wrażenie iście pałacowe, a subtelne detale w lokalnym stylu zdobią każdą sypialnię. Nie musisz stąd nawet wychodzić, by poczuć marokański design. A bliskość Dżemaa el-Fnaa, Medyny i wielu bazarów oznacza, że wszystkie rękodzielnicze pamiątki są tuż obok, na wyciągnięcie ręki. Cena: 2100 zł / noc

 

11/12

Coconino County, Arizona

Położone na terenie Navajo w Arizonie, Shash Dine` przyciąga turystów jak magnes. Gwiazdy zdają się być tu niżej niż gdziekolwiek indziej, a samo miejsce zostało stworzone z szacunkiem wobec rdzennej kultury i tutejszych tradycji. Najbardziej fascynującą rezydencją w tym samozwańczym „hotelu glampingowym” jest The Kyo͞ob, który łączy w sobie doskonały design z łatwym dostępem do dzikości rancza. Tutaj możesz zaczynać dzień, obserwując wschód słońca na pustyni z tylnego siedzenia kabrioletu, a kończyć go, popijając herbatę Navajo przyrządzoną z prażonych nici zielnych, z widokiem na miliony gwiazd. Cena: 1000 zł / noc

 

12/12

Mayne Island, British Columbia, Kanada

Wyspa Mayne w Kolumbii Brytyjskiej zachwyci Cię już po kilku nocach spędzonych w Cob Cottage. Na szczęście nie jest on tak mały jak domek Hobbita, ale równie oryginalny. Cały został ręcznie wyrzeźbiony z lokalnych, zrównoważonych materiałów, co czyni go prawdziwie niepowtarzalną nieruchomością. Wnętrze zdobią wyjątkowe detale, dzięki którym można poczuć się tu jak bohater w powieści fantasy. Przy okazji nie brakuje tu przytulnych kącików do czytania. Dodaj do tego wszystkiego jeszcze otoczenie dzikiej przyrody i już wszystko jasne - słowo „magicznie” w wielu recenzjach to nie przypadek. Cena: 580 zł / noc

 

Artykuł ukazał się oryginalnie na AD US.

 


Czytaj więcej