O wyjątkowości
Miesięcznik „Ty i Ja” pojawił się w kioskach w 1960 roku. Był rozchwytywany, a zdobycie nowego numeru wymagało zachodu. Ten lifestylowy magazyn wyróżniał się wtedy, wyróżnia się do dziś, przez grafików i typografów postrzegany jest jako jedno z najlepiej robionych pism w historii polskiej prasy. Ilustracje były wspaniałe, typografia nowatorska. Nic dziwnego, że poszczególne numery tego pisma lub jego roczniki są łakomym kąskiem dla znawców.
Zdjęcie: dzięki uprzejmości Domu Spotkań z Historią.
Zdjęcie: dzięki uprzejmości Domu Spotkań z Historią.
Zdjęcie: dzięki uprzejmości Domu Spotkań z Historią.
Magazyn mistrzów
Za oprawę graficzną „Ty i Ja” odpowiadał początkowo słynny grafik Roman Cieślewicz, który opuścił Polskę w 1963 roku, by ostatecznie osiąść we Francji, gdzie tworzył najważniejsze lifestylowe magazyny. Uważany jest za jednego z najwybitniejszych europejskich grafików XX wieku. Jego miejsca zajęła potem para – Elżbieta i Bohdan Żochowscy, duet wybitny, który kontynuował dzieło Cieślewicza. „Ty i Ja” było w polskich domach oddechem Europy. Projekty graficzne, rysunki Picassa i Topora. Było ciekawie i zaskakująco.
Zdjęcie: dzięki uprzejmości Domu Spotkań z Historią.
Zdjęcie: dzięki uprzejmości Domu Spotkań z Historią.
Zdjęcie: dzięki uprzejmości Domu Spotkań z Historią.
Popatrzeć i poczuć
Aktualna wystawa jest wyjątkową i obszerną prezentacją magazynu. Zobaczysz tu nie tylko archiwalne numery i reprodukcje. Zobaczysz także, jak to dizajnerskie zjawisko sprzed lat reinterpretują współcześni: Nicolas Grospierre, Tomasz Szerszeń i Szymon Zakrzewski. Kuratorkami wystawy są Julia Libera i Agata Szydłowska.
Zdjęcie: dzięki uprzejmości Domu Spotkań z Historią.
Zdjęcie: dzięki uprzejmości Domu Spotkań z Historią.
Zdjęcie: dzięki uprzejmości Domu Spotkań z Historią.
