Lidl wkracza do świata wielkiej mody
Amerykanin Nikolas Bentel od lat tworzy torebki, które wzbudzają zachwyt i konsternację jednocześnie. Jego projekty często wzorowane są na przedmiotach codziennego użytku lub opakowaniach popularnych produktów. Miłośnicy nietypowych torebek z pewnością kojarzą sygnowane jego nazwiskiem torebki przypominające kieliszki z martini, pudełka makaronu Barilla czy pojemniki na słodkości z filmu Grand Budapest Hotel.
Projektant do swojego osobliwego arsenału dołączył właśnie kolejną torebkę, która z miejsca stała się prawdziwą sensacją i wyprzedała się w 2 minuty! Stworzona dla sieci Lidl w Wielkiej Brytanii wyglądem przypomina zwiniętą papierową torbę, w którą pakuje się croissanty. Nik Bentel nie zapomniał o słodkim lidlowym rogaliku, który na Wyspach sprzedaje się z częstotliwością 122 na minutę! Skórzany croissant, który jest jednocześnie portmonetką, zdobi torebkę od frontu.
Croissantowa torebka z Lidla. Zdjęcie: LIDL
Idąc za ciosem spożywczy gigant postanowił wypuścić kolejną serię croissantowych torebek i to w wielkim stylu, otwierając pop-up store podczas zaczynającego się dziś London Fashion Week. W działającym przez dwa dni Lidl Patisserie będą sprzedawane croissanty oraz torebki Nika Bentela. Jeśli wybierasz się do Londynu i chcesz zdobyć swoje croissantowe cudeńko za 50 funtów (cena okazyjna!), lepiej się pospiesz, bo przed sklepem mogą być kolejki.
Do torebki dołączona jest mała portmonetka w kształcie croissanta. Zdjęcie: LIDL
Abstrahując od tego, że torebka wygląda uroczo i wyszła spod ręki cenionego projektanta, jest to doskonały pomysł na promocję marki.
Croissantowa torebka z Lidla. Zdjęcie: LIDL