Wawel podziemny. Lapidarium – lekcja historii w terenie
Kraków to miasto, w którym nie można się nudzić. Dawna stolica Polski oferuje mnóstwo atrakcji, zwłaszcza dla miłośników pięknych wnętrz i sztuki. Wśród ciekawych lokalnych atrakcji na szczególną uwagę zasługuje nowo otwarte Muzeum Banksy`ego oraz wystawa w podziemiach Wawelu.
„Wawel podziemny. Lapidarium” to nowa trasa stała pod wschodnim skrzydłem Zamku Królewskiego na Wawelu. Na odwiedzających czeka ponad 500 m2 przestrzeni wystawienniczych.
Dzięki nowoczesnym technologiom takim jak projekcjom multimedialnym, rekonstrukcji 3D i ekspozytorom służącym do samodzielnego zgłębiania wiedzy zapoznamy się z fragmentami budowli powstałymi jeszcze w średniowieczu - dolną częścią wieży Jordanki czy studnią wydrążoną w wawelskiej skale, w której wciąż znajduje się woda! Będziemy mieli również szansę przyjrzeć się z bliska zachowanym detalom architektonicznym.
Lapidarium na Wawelu. Zdjęcie: materiały prasowe wawel.krakow.pl
Jak zaznaczają organizatorzy wystawy „Wawel podziemny. Lapidarium”, jej celem jest ukazanie w atrakcyjny sposób historii powstawania królewskiej rezydencji i warsztatów, jakie ją wznosiły. Wystawa ma również pomóc zrozumieć, na czym polegają różnice w opracowaniu oryginalnego detalu i pokazać różnorodne źródła inspiracji dla poszczególnych detali architektonicznych.
Jedna z podziemnych sal zostanie przeznaczona na prowadzenie zajęć edukacyjnych i studiów badawczych. Tu będziemy mogli poczuć się jak archeolodzy, architekci i konserwatorzy zabytków. W sali zostaną wyeksponowane detale, plany i rysunki, które pomogą w zgłębianiu wiedzy.
Projekt wykonawczy wystawy autorstwa Marka Suchowiaka, wawel.krakow.pl
Historia rekonstrukcji wawelskich krużganków
Warto też wspomnieć o innej sali „Wawelu podziemnego”, w której zapoznamy się z historią rekonstrukcji słynnego wawelskiego dziedzińca arkadowego.
Gdy w 1905 roku Austriacy wycofali się z Wawelu rozgorzała dyskusja na temat restauracji zamku. Część lokalnych konserwatorów, z profesorem Stanisławem Tomkowiczem na czele była za przywróceniem dawnej, renesansowej urody dziedzińca arkadowego i usunięcia wszystkich obmurowań. Chodziło o rekonstrukcję oryginalnej formy Wawelu z czasów jego świetności.
Ten pomysł spotkał się ze sprzeciwem władz austriackich, które reprezentował Max Dvorak Konserwator uważał, że przywrócenie dziedzińca do jego renesansowej formy jest myśleniem anachronicznym i nie wpisuje się w ówczesną doktrynę, w myśl której nie powinno się usuwać kolejnych nawarstwień historycznych (w tym przypadku: obmurowań).
Lapidarium na Wawelu. Zdjęcie: materiały prasowe wawel.krakow.pl
Ostatecznie polscy konserwatorzy postawili na swoim, a wawelskie krużganki odzyskały swój renesansowy charakter.
Niestety podczas prac szybko okazało się, że wiele detali architektonicznych jest w fatalnym stanie, dlatego zastąpiono je kopiami. Oryginalne renesansowe fragmenty można teraz zobaczyć na wystawie w podziemiach zamku. To m.in. elementy kolumny drugiego piętra krużganków, a więc baza, przewiązka, kapitel i charakterystyczne dla wawelskiego stylu nasadniki w kształcie dzbanuszka.
W poniedziałki wejście do Lapidarium jest bezpłatne – trzeba tylko odebrać wejściówkę w kasie. Do biletu dołączony jest audioprzewodnik. Od wtorku do niedzieli bilet na zwiedzanie indywidualne kosztuje 17 zł (ulgowy 12 zł).