Cafe Zaremba
Ta kawiarnia, a zarazem coctail bar na rogu Nowogrodzkiej i Kruczej ma za sobą długą historię, ale jako … pracownia krawiecka Zaremba. Dziś garnitury na miarę można obstalować naprzeciwko, gdzie przeniosła się rodzinna firma, a w dawnej pracowni królują kawa, włoskie słodkości i przekąski oraz klasyczne drinki.
Wnętrze jest wysokie, kamieniczne, ozdobione zdjęciami dawnej Warszawy i pamiątkami przypominającymi historię marki Zaremba. Do tego ogromne lustra, złote palmy, rozległy bar i najmilsi barmani w całej Warszawie.
Zaremba Cafe na Nowogrodzkiej. Zdjęcie: Materiały prasowe//zarembacafe.com
Cafe Bristol
Cafe Bristol to jedna z ulubionych kawiarni mieszkańców Warszawy. Działa od 1901 roku. Słynne postacie, które wpadały tu na małą czarną można wymieniać w nieskończoność: Ignacy Paderewski, Nina Andrycz, Zbigniew Cybulski, Andrzej Łapicki, Janusz Morgenstern, a nawet sam Pablo Picasso!
Wystrój nawiązuje do stylu klasycznych kawiarni wiedeńskich – choć nie brakuje głosów, że przeprowadzony kilka lat temu remont nie do końca uszanował projekt Otto Wagnera Juniora.
Receptury ciastek i deserów pozostają niezmienne od lat! Koniecznie trzeba spróbować tu firmowego tortu Bristol oraz florentynek.
Cafe Bristol na Krakowskim Przedmieściu. Zdjęcie: Materiały prasowe/cafebristol.pl
Pijalnia czekolady Wedel na ul. Szpitalnej
W 1894 syn Karola Wedla, Emil przeniósł sklep i fabrykę do nowej kamienicy na ul. Szpitalnej. Stoi tam ona do dziś, a w niej znajduje się najstarszy sklep i kawiarnia - Pijalnia Czekolady E.Wedel „Staroświecki Sklep". To raj dla miłośników czekolady – można ją tu dostać w formie gorącego napoju w niezliczonych wariantach smakowych, w postaci tabliczek, pralinek, a także zabrać do domu w puszkach. To idealne miejsce, by rozgrzać się filiżanką czekolady podczas zwiedzania Warszawy i kupić słodkie pamiątki ze stolicy. Stylowe wnętrze zdobią kryształowe kandelabry i portrety rodziny Wedlów. Warto zwrócić uwagę na charakterystyczny neon nad wejściem, przypominający jedną z historycznych reklam firmy E.Wedel.
To kultowe miejce od lat przyciąga Warszawiaków i turystów z całego świata, kusząc zapachem pysznej czekolady. Zdjęcie: Materiały prasowe/wedelpijalnie.pl
Cukiernia Lourse w hotelu Raffles Europejski Warsaw
Szwajcarski cukiernik Laurenty Lourse przybył do Warszawy w 1820 roku. Jego przepustką do kariery w nowym kraju była wiedza o francuskich wypiekach, którą z sukcesem wprowadził nad Wisłą. Założona przez niego cukiernia od 1873 roku mieściła się w hotelu Europejskim, gdzie działała do roku 1944. Po 74 latach, w roku 2018, gdy zakończono gruntowny remont hotelu, od tego czasu nazywającego się Raffels Europejski Warsaw, wróciła na swoje miejsce wraz z oszałamiającym asortymentem ciasteczek, deserów i lodów. Jeśli jesteście akurat na diecie nie polecamy zaglądać na instagramowy profil Lourse – to jeden z najbardziej uroczych profili ze słodkościami, które w biało-złotym wnętrzu prezentują się po prostu obłędnie.
Kawiarnia Lourse na Krakowskim Przedmieściu. Zdjęcie: @Tomo Yarmush