Warszawa lat 50. i 60. w obiektywie Zbyszka Siemaszki. Wystawa w Domu Spotkań z Historią

Od 8 marca w Domu Spotkań z Historią w Warszawie będzie można zobaczyć ponad 200 zdjęć Zbyszka Siemaszki, jednego z najwybitniejszych fotografów Warszawy. Na ekspozycji zostaną zaprezentowane zdjęcia z lat 50. i 60., a także osobiste pamiątki po Siemaszce.

Warszawa lat 50. i 60. w obiektywie Zbyszka Siemaszki. Wystawa w Domu Spotkań z Historią

Wiata na peronie dworca Warszawa Powiśle, 1963. Zdjęcie: NAC

Wystawa zdjęć Zbyszka Siemaszki

Wystawa „Zbigniew Siemaszko. Fotograf Warszawy” to pierwsza tak obszerna i przekrojowa prezentacja twórczości legendarnego fotografa. Na ekspozycji znajdziemy ponad 200 zdjęć Siemaszki wykonanych w Warszawie w latach 50. i 60. Fotografie pochodzą z bogatych zbiorów Narodowego Archiwum Cyfrowego i Agencji FORUM.

ok

Zbyszko Siemaszko w trakcie dokumentowania postępu prac na budowie zapory wodnej w Dębem na Narwi, 1962. Zdjęcie: FORUM/NAC

Oprócz fotografii odwiedzający wystawę będą mieli okazję zobaczyć również oryginalne aparaty fotograficzne Siemaszki, a także wybrane okładki tygodnika „Stolica”. Pracując przez wiele lat jako fotoreporter tygodnika „Stolica”, Zbyszko Siemaszko realizował różne tematy, pokazując życie codzienne w realiach PRL-u. Szacuje się, że fotografie Siemaszki trafiły na aż 222 okładki „Stolicy”.

ok

V Światowy Festiwal Młodzieży i Studentów, okolice Pałacu Kultury i Nauki, 1955. 22 lipca w 1955 roku uroczyście obchodzono Święto Odrodzenia Polski (najważniejsze święto państwowe w PRL-u). Ulicą Marszałkowską i placem Defilad przeszła parada wojskowa, pochód młodzieży oraz otwarto Pałac Kultury i Nauki – socrealistyczny wieżowiec, dar ZSRR dla Warszawy. Kilka dni później, 31 lipca, rozpoczął się V Światowy Festiwal Młodzieży i Studentów, a wybrańcy zostali zaproszeni do Pałacu na wielki bankiet. Fotografię zrobiono z dachu budynku u zbiegu ulic Marszałkowskiej i Nowogrodzkiej. Zdjęcie: NAC

- W swojej twórczości Zbyszko Siemaszko łączył przedwojenny warsztat i estetykę fotografii architektury ze swoją wizją miasta jako żywego organizmu, wykorzystując motyw ruchu miejskiego do zdynamizowania fotografowanych przestrzeni. Ludzie, występujący tu głównie w roli przechodniów, są spójnym elementem tej wizji, podobnie jak samochody, motocykle i autobusy – mówi Katarzyna Madoń-Mitzner, kuratorka wystawy.

ok

Ulewa na Puławskiej, okolice kina Moskwa. Jedna z serii fotografii ukazujących skutki gwałtownej burzy 12 września 1968 roku. Zdjęcie dziewczyny biegnącej w deszczu ulicą Puławską należy do najczęściej publikowanych w Internecie i prasie reporterskich kadrów Siemaszki. Bohaterka fotografii, pani Grażyna, została odnaleziona po latach, a wnuk Zbyszka Siemaszki, Filip, zaaranżował sesję z jej udziałem. Zdjęcie: NAC

Wystawa „Zbyszko Siemaszko. Fotograf Warszawy” nie jest pierwszą prezentacją twórczości genialnego fotografa w Domu Spotkań z Historią. W 2016 roku zorganizowano plenerową wystawę zdjęć Siemaszki – „Sen o Mieście”.

ok

Plac Dzierżyńskiego (dziś Bankowy), 1962. Na pierwszym planie typowa budka telefoniczna. Zazwyczaj ustawiały się przed nimi kolejki. W czasach PRL-u nie każdy miał telefon w domu, a na przydział numeru często czekało się kilkanaście lat. W głębi trwają prace wykończeniowe jednego z najbardziej udanych w ówczesnej Warszawie bloku mieszkalnego, który odmienił kształt placu, zajmując całą jego wschodnią pierzeję. Elewacje budynku wyróżniały się efektownym układem okien i płyt międzyokiennych. Z lewej pomnik Feliksa Dzierżyńskiego, który usunięto w 1989 roku. Zdjęcie: NAC

Wystawa „Zbyszko Siemaszko. Fotograf Warszawy” startuje w piątek, 8 marca i potrwa do niedzieli, 8 września. Wernisaż odbędzie się 7 marca o godzinie 18:00 w Domu Spotkań z Historią przy ul. Karowej 20. Wydarzeniu towarzyszyć będzie koncert Kwartetu Jazzowego Jana Emila Młynarskiego.

ok

Przechodnie na Marszałkowskiej, 1956. Ulica Marszałkowska na wysokości zaprojektowanego w 1946 roku przez Marka Leykama i ukończonego w 1952 roku biurowca pod numerem 82/84. Choć budynek ma klasyczną kompozycję architektoniczną, jego elewacja stanowiła prototyp nowoczesnej, prefabrykowanej ściany. Od kształtu okien nazywano go „żyletkowcem”. Po przełomie październikowym było to miejsce pełne życia, mieściła się tu m.in. kawiarnia z ogródkiem, a później sklep Składnicy Harcerskiej. W głębi widać parterowy pawilon u zbiegu ulic Marszałkowskiej i Wspólnej o betonowej elewacji ożywionej jedynie wąskimi oknami; warszawiacy określali go mianem „bunkra”. Powstał według dyplomowego projektu Józefa Sigalina w miejscu zburzonej kamienicy. To jeden z najbardziej znanych budynków „parterowej Marszałkowskiej”. Przetrwał do początku lat 60. Warto też zwrócić uwagę na stojący przed nim okrągły kiosk. W takich budkach aż do lat 70. sprzedawano piwo. Fot. NAC


Czytaj więcej