Rewitalizacja Szpitala Kolejowego we Wrocławiu
Łączenie starego z nowym to popularny trend w polskiej architekturze ostatnich lat. Nowoczesne konstrukcje umiejętnie wpisuje się w zabytkowe, rewitalizowane budynki, dając im nowe życie i niepowtarzalny charakter.
Jedną z ciekawszych inwestycji tego typu jest przebudowa teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Niedługo dołączy do niej dawny Szpital Kolejowy we Wrocławiu, który pod czujnym okiem konserwatora zostanie odnowiony i wkomponowany w nowoczesną zabudowę.
Kompleks Sudea - wizualizacja. Zdjęcie: materiały prasowe OKRE Development
Opuszczony szpital w 2018 roku kupił deweloper OKRE za 28 mln złotych. Ponieważ w tym czasie budynek został wpisany do rejestru zabytków, nie można go zburzyć ani znacząco ingerować w jego wygląd. Deweloper może natomiast kompleks zmodernizować, przywracając mu pierwotny wygląd.
Obecnie kompleks rozciągający się między ulicami Sudecką, Sztabową i aleją Wiśniową liczy 14 obiektów rozmieszczonych na pokaźnej, 2.5-hektarowej przestrzeni. Większość oryginalnej zabudowy, która przetrwała do naszych czasów, pochodzi z początku XX wieku. Resztę dobudowano w czasach PRL.
Ponieważ kompleks medyczny objęty jest ochroną konserwatorską, prace nad planem urbanistycznym i architektonicznym trwały kilka lat i były konsultowane z wojewódzkim konserwatorem zabytków. Niedawno deweloper zaprezentował wizualizacje nowego kompleksu (nazwanego Sudea) przygotowane przez wrocławską pracownię Maćków.
Kompleks Sudea - wizualizacja. Zdjęcie: materiały prasowe OKRE Development
Sudea będzie dążyć do podkreślenia swojego historycznego dziedzictwa, jednocześnie nadając przedsięwzięciu nowoczesny i przede wszystkim otwarty charakter. Nowe, przeszklone budynki będą więc w spójny sposób łączyć się z historyczną zabudową i zastanym ogrodem, w którym rosną 100-letnie dęby.
Docelowo ma tam powstać 11 budynków, w tym 250 mieszkań. Nie zabraknie też lokali usługowych, gastronomicznych i terenów do rekreacji. Budowa będzie postępować etapami i zajmie kilka lat. Obecnie rozpoczęto już prace nad rewitalizacją dwóch zabytkowych budynków i nowoczesnego apartamentowca.
Kompleks Sudea - wizualizacja. Zdjęcie: materiały prasowe OKRE Development
Ile będą kosztować mieszkania w Sudei? Chcąc tu zamieszkać, musimy przygotować się na spory wydatek. Najtańsze apartamenty będą kosztować 19 800 zł/m2, natomiast za najdroższe zapłacimy nawet 33 000 zł/m2. Luksusowe penthouse’y ulokowane na najwyższych kondygnacjach zostaną wyposażone w prywatne tarasy z widokiem na ogród.
Kompleks Sudea - wizualizacja. Zdjęcie: materiały prasowe OKRE Development
Historia Szpitala Kolejowego we Wrocławiu
Szpital Kolejowy we Wrocławiu to obiekt, który głęboko wrósł w świadomość mieszkańców miasta. To również niezwykle ważny zabytek architektury szpitalnej z początku XX wieku.
Jego historia zaczyna się w 1897 roku, gdy wrocławska społeczność żydowska postanawia wybudować w mieście nowy szpital. Dzięki hojnym datkom paryskiej baronowej Clary Hirsch von Gereuth oraz składkom społecznym pozyskanym za pośrednictwem lokalnego stowarzyszenia Chewra Kadisza, w 1901 roku rozpoczęto budowę szpitala. Od momentu otwarcia lecznicy w 1903 aż do 1939 roku placówka utrzymywała się z pieniędzy prywatnych donatorów żydowskiego pochodzenia.
Szpital Żydowski był jednym z najnowocześniejszych i największych szpitali we Wrocławiu. W lecznicy wprowadzono również mnóstwo rozwiązań, które dla współczesnej osoby mogą być oczywiste, ale na początku wieku XX wcale takimi nie były. Wrocławska placówka szczególnie dbała o sterylność narzędzi chirurgicznych, a każdy chirurg musiał przed zabiegiem myć ręce. Warto też wspomnieć, że w 1928 roku w Szpitalu Żydowskim otwarto pierwszą w mieście pracownię rentgena.
Kompleks Sudea - wizualizacja. Zdjęcie: materiały prasowe OKRE Development
W 1939 roku hitlerowcy przejęli szpital i przeznaczyli go do celów wojskowych. Budynki szpitalne uległy znacznym zniszczeniom podczas oblężenia Wrocławia w 1945 roku. Gdy po wojnie władze przekazały kompleks szpitalny Polskim Kolejom Państwowym, budynki nie tylko wyremontowano, ale i dobudowano nowe i zmieniono nazwę szpitala na Okręgowy Szpital Kolejowy.
Huczne otwarcie placówki miało miejsce w 1970 roku. Ostatecznie szpital zamknięto w 2015 roku i w tym samym czasie rozpoczęto proces, który zakończył się wpisaniem kompleksu medycznego do rejestru zabytków.
