Rodzinny apartament w Mumbaju. Minimalistyczne sanktuarium w centrum ruchliwej metropolii

Inspiracją dla apartamentu w Mumbaju, którą zaprojektował architekt Kumpal Vaid był jeden z filarów filozofii zen – Kanso, który oznacza prostotę. Apartament to faktycznie minimalistyczne królestwo, które jest jednocześnie przytulnym azylem dla 3-osobowej rodziny, w którym można się schronić przez głośną i ruchliwą metropolią.

Zdjęcia Ishita Sitwala
Rodzinny apartament w Mumbaju. Minimalistyczne sanktuarium w centrum ruchliwej metropolii

We wnętrzach dominuje stonowana paleta barwna z przewagą beżu. Zdjęcie: Ishita Sitwala

Oaza spokoju w centrum miasta

- Domowa przestrzeń powinna odzwierciedlać osobowość ludzi, którzy w niej mieszkają. Dlatego stworzyliśmy spersonalizowane wnętrze rezonujące z indywidualnymi potrzebami każdego z mieszkańców, jednocześnie zachowując określoną estetykę łączącą całą przestrzeń – mówi Kumpal Vaid, główny architekt i projektant w Purple Backyard. Projektuje od 2011 roku, w swoich realizacjach chętnie łącząc współczesność z indyjskim dziedzictwem kulturowym.

Apartament dla trzyosobowej rodziny jego projektu mieści się w Mumbaju, najbardziej zaludnionym mieście Indii i finansowym centrum kraju. Widok z przestronnego tarasu rozpościera się na panoramę miasta i morze, a wnętrza charakteryzuje harmonijna paleta barw, pieczołowicie dobrane materiały oraz zaoblenia ścian, które nie tylko wpisują się w najnowsze trendy, ale również wprowadzają do wnętrz kojącą, sprzyjającą wypoczynkowi atmosferę. Całość daje mocne poczucie spokoju i uporządkowania. A to dlatego, że za główną inspirację posłużyła jedna z zasad filozofii Zen - Kanso, oznaczająca prostotę lub czystość. Powstało więc swoiste sanktuarium w miejskim zgiełku.

ok

Beżowy salon. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Beżowy salon. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Beżowy salon. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Przestronny taras z widokiem na miasto. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Przestronny taras z widokiem na miasto. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Stół w jadalni. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Przedpokój w beżach i czerni. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Kuchnia z czarnymi akcentami. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Siedzisko w przedpokoju. Zdjęcie: Ishita Sitwala

Mniej, znaczy więcej

Apartament dzieli się na część dzienną i prywatną. Przestrzenie te można otwierać i łączyć za pomocą ruchomych ścianek. Jeśli chodzi o kolorystykę wnętrz, architekt Kumpal Vaid zadbał, by każda z użytych barw dobrze komponowała się z pozostałymi elementami wyposażenia i materiałami. Odcienie bieli, beżu i szarości przeplatają się przez poszczególne pomieszczenia. Kolorem kontrastującym z resztą w każdym z nich jest czerń. Czasem zaskoczy nas też czerwień. Na podłogach zastosowano beżowy marmur i drewno, w łazienkach kamień naturalny, m. in. granit, bazalt i czarny indyjski wapień, pojawia się też sporo chromowanych elementów, juty, bawełny czy lnu.

By wzbogacić projekt, wykorzystano indyjską sztukę i rzemiosło. Beżowej sofie w salonie towarzyszy drewniano-kamienny stolik marki PB Home i fotel z pasiastymi nogami. Obok stanęła wysoka modułowa lampa. Ozdobę stanowią drewniane totemy zakończone kamieniami, które spotkamy i w innych pomieszczeniach. Delikatnie zakrzywiona ściana prowadzi do jadalni, w której centrum znajduje się stół z białego marmuru. Wyjątkową atmosferę daje unosząca się nad nim tekstylna lampa marki Stem. Kuchnię z wyspą z blatem wykończonym falbanką oddzielono szklanymi przesłonami. W głównej sypialni z ryflowanymi ścianami stanął szezlong w kolorze rdzy i mająca formę totemu, materiałowa lampa.

Gospodarzom zależało na spokojnej przestrzeni pozwalającej spędzać wspólnie czas. I taka właśnie powstała. Sprawiły to wygodne meble, obłości, naturalne, przyjemne w dotyku materiały.

- Sztuka tkwi w tworzeniu subtelnych niuansów z różnymi teksturami, kolorami i wykończeniami bez zbytniej przesady, wg koncepcji „mniej znaczy więcej” – podkreśla architekt.

Kolory i materiały zostały rozmieszczone strategicznie, tak aby umiejętnie się uzupełniać, tworząc harmonijne niuanse yin i yang. Pomieszczenia płynnie przechodzą z jednego w drugie, tworząc kompletną całość. Pozwoliło na to przemyślanie zastosowanie elementów konstrukcyjnych jak i dekoracyjnych.

ok

Sypialnia #1. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Sypialnia #1. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Szara łazienka. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Sypialnia #2. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Zaoblona szafa w sypialni. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Czarna łazienka. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Lustro w łazience. Zdjęcie: Ishita Sitwala

ok

Strefa umywalki. Zdjęcie: Ishita Sitwala

Zobacz też: 

 


Czytaj więcej