Restauracja Ragu to kolorowa przestrzeń inspirowana makaronem i włoską gościnnością

Nowe Ragu na ul. Borowskiej to druga, bardziej kameralna lokalizacja znanej wrocławskiej restauracji, która od dekady wpisuje się w kulinarną mapę miasta. Za projekt wnętrza odpowiada wrocławskie studio CUDO, które stworzyło przestrzeń inspirowaną włoską gościnnością, sąsiedzkim rytmem dnia i makaronem – dosłownie i w przenośni.

Restauracja Ragu to kolorowa przestrzeń inspirowana makaronem i włoską gościnnością

Projekt wnętrz: CUDO: Aleksander Czerwonka - Jabłoński, Tomasz Borowiak, Zuzanna Norkiewicz, Kaja Onichimowska; Zdjęcia: Migdał Studio

Aranżacja drugiego lokalu Ragu we Wrocławiu

Koncepcja nowego Ragu została oparta na idei spotkania. Lokal z założenia miał być mniejszy i bardziej intymny niż jego pierwsza wersja na ul. Sienkiewicza, co wpłynęło na cały sposób myślenia o funkcji i atmosferze. Goście mają tu czuć się jak w niewielkiej włoskiej trattorii czyli domowo, swobodnie, z możliwością zarówno celebrowania posiłku w większym gronie, jak i spędzenia czasu w duecie.

Projekt wnętrza bazuje na połączeniu współczesnych form z subtelnym nawiązaniem do estetyki modernizmu i stylu Memphis. Wykorzystano szczotkowaną stal, orzechową sklejkę i ornamentowe szkło. Ważną rolę odgrywa również tekstura – mozaika, winylowa posadzka w pasy, wycinane sklejki czy elementy stalowe tworzą warstwową, ale czytelną przestrzeń. Wszędzie możemy też dostrzec kolor żółty, jako rozpoznawalny dla marki Ragu.

Zdjęcie: Migdał Studio

Z racji ograniczonego metrażu, dużym wyzwaniem było zmieszczenie pełnej technologii kuchennej oraz zorganizowanie przestrzeni dla gości w sposób, który nie będzie restauracyjnym kompromisem. Zamiast powielać utarte układy, projektanci zdecydowali się na rozwiązania, które naturalnie sprzyjają integracji. W centrum sali stanęły dwa stoły typu „common” – jeden okrągły, drugi prostokątny, które zachęcają do wspólnego celebrowania posiłków. Otwarta kuchnia i bar są widoczne z każdego miejsca w lokalu, dzięki czemu można poczuć się swobodnie, jak w domu.

Zdjęcie: Migdał Studio

Zdjęcie: Migdał Studio

Zdjęcie: Migdał Studio

Prawie wszystkie elementy wyposażenia zostały zaprojektowane i wykonane na zamówienie – od stołów, przez zabudowę kuchenną i barową, po regały oraz autorską instalację oświetleniową inspirowaną kształtami makaronów. Wśród gotowych elementów znalazły się krzesła marki Satelliet – zestawione z nieoczywistymi tkaninami, które wprowadzają do wnętrza szczyptę nowoczesnej nostalgii oraz klasyczne krzesła marki HAY.

Zdjęcie: Migdał Studio

Zdjęcie: Migdał Studio

Zdjęcie: Migdał Studio

Dwa stoły wspólne są centralnymi elementami – prostokątny z mozaikowym blatem i drewnianą nogą z detalem oraz okrągły, którego blat przypomina herbatnik. Ten ostatni nawiązuje do wykrawanych form makaronów, podobnie jak dekoracyjne lustro o identycznym kształcie i ponad dwumetrowej średnicy, które optycznie powiększa przestrzeń.

Zdjęcie: Migdał Studio

Zdjęcie: Migdał Studio

Zdjęcie: Migdał Studio

Oświetlenie jest równie zróżnicowane – nad stołem prostokątnym zawisły lampy projektu Nicodema Szpunara, nad stołem okrągłym – oprawa Ferroluce. Autorska instalacja świetlna nad stolikami dwuosobowymi powstała we współpracy ze stolarzem i tokarzem – formy kloszy, inspirowane kształtami makaronów, zostały zaprojektowane indywidualnie i wykonane specjalnie dla tego wnętrza. Dodatkowo wszystkie półki i regały również zostały zaprojektowane i wykonane na zamówienie, co pozwoliło zachować pełną spójność detali i materiałów.

Zdjęcie: Migdał Studio

Zdjęcie: Migdał Studio

Szczególną rolę w projekcie odgrywa też łazienka, zupełnie inna niż reszta lokalu. Jest bardziej odważna, z wyraźnymi odniesieniami do Sycylii i lekkim humorem. Znajdziemy tam tapetę w cytryny, płytki z reliefem przypominającym makaron, lustro na suficie i zawieszone pod nim kolorowe makarony do pływania.

Zdjęcie: Migdał Studio

 

Zobacz też:


Czytaj więcej