Renowacja domu z lat 40. Rodzinny azyl pełen historycznych artefaktów

W tym pełnym światła domu na Miami Beach mieszka projektantka wnętrz Taylor Abess, jej mąż oraz ich dwóch synów. Choć okolica słynie z architektury art déco, ich rezydencja zbudowana w latach 40. reprezentuje odmienny styl, odzwierciedlając powściągliwość stylistyczną okresu powojennego. Po gruntownej renowacji, dom emanuje ciepłem i elegancją, czerpiąc zarówno z historycznej, jak i nowoczesnej estetyki.

Zdjęcia Nicole Franzen
Renowacja domu z lat 40. Rodzinny azyl pełen historycznych artefaktów

Projekt: Taylor Abess / Parlor Interiors; Zdjęcie: Nicole Franzen

Udana renowacja wnętrz z lat 40.

Dom otacza bujny, wypełniony rodzimymi gatunkami ogród. To nie tylko estetyczna przestrzeń, ale również bezpieczny azyl dla zagrożonych gatunków ptaków, które uwiły tu swoje gniazda. Zieleń płynnie łączy się z wnętrzami, tworząc harmonijną oprawę dla życia rodzinnego i wspólnej strefy przy basenie.

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Celem projektu było przekształcenie domu w luksusową, ale przytulną przestrzeń dla rodziny, zachowując przy tym jego historyczny charakter. Projektantka decydowała się też połączyć estetykę vintage i klasyczną z nowoczesnymi rozwiązaniami tak, by wnętrza z jednej strony odpowiadały gustom domowników, a z drugiej – były komfortowe i wygodne w codziennym użytkowaniu.

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Renowacja budynku trwała ponad dwa lata. W tym czasie wymieniono całą instalację elektryczną i wzmocniono belki konstrukcyjne. Prace objęły też modernizację stropów, które miały udźwignąć ciężkie oprawy oświetleniowe w nowo zaprojektowanych wnętrzach.

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

A skoro mowa o oświetleniu, to warto wymienić chociażby żyrandol z brązu zaprojektowany przez artystkę Michele Oka Doner, który zawisł w jadalni. Ważąca 270 kg konstrukcja została wykonana na zamówienie – jej poszczególne fragmenty to odlewy roślin z ogrodu Taylor.

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Nowa koncepcja wnętrz zakładała również przeprojektowanie kuchni, by poruszanie się po niej było wygodniejsze, powiększenie głównego salonu oraz dodanie toalety przy basenie zewnętrznym.

Wnętrza domu zdobi kolekcja dzieł sztuki i historycznych eksponatów, m.in.: żywiołowe płótno brazylijskiego artysty José Milnera, prekolumbijskie artefakty zamknięte w wiktoriańskich pudełkach na kapelusze, czy zbiór starożytnych azjatyckich przedmiotów wróżbiarskich, wyeksponowany w specjalnie zaprojektowanej biblioteczce w drugim salonie.

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Ponadto, wśród mebli i elementów wyposażenia wyróżniają się: stół z mosiądzu i orzecha projektu Valentina Loellmanna, lustra z brązu odlewanego w lodzie autorstwa Stevena Haulenbeeka, stół Flora z kwiatami zatopionymi w żywicy wg projektu Marcina Rusaka oraz XIX-wieczny stół stolarski w gabinecie ozdobiony konsolami z liny morskiej barwionej tuszem. Spiralne schody z żeliwną balustradą prowadzące na piętro wykonano natomiast wymagającą mistrzowskiej precyzji metodą wosku traconego.

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen

Zdjęcie: Nicole Franzen


Zobacz też: 


Czytaj więcej