W projektowaniu oświetlenia wyróżniają się zwłaszcza dwaj zawodnicy: Skandynawia oraz Włochy. Nie znaczy to jednak, że także inne kraje czy regiony geograficzne nie miały niczego do powiedzenia. Oto wybór 9 lamp, na które szczególnie warto zwrócić uwagę.
Lampa wisząca PH5
PH5. Zdjęcie: Materiały prasowe/louispoulsen.com
Jej nazwa pochodzi od inicjałów projektanta – Poula Henningsena. Koncept stworzony w 1958 roku dla duńskiej marki Louis Poulsen jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych i ikonicznych realizacji w obszarze oświetlenia. Naukowe, niemal matematyczne podejście do światła zaowocowało tym, że emitowane jest ono w wielu kierunkach: na dół, na boki, a także jako podświetlenie poszczególnych elementów lampy. Funkcjonalność, estetyka i przyciągająca wzrok prostota w jednym.
Lampa podłogowa Arco
Arco. Zdjęcie: Materiały prasowe/flos.com
Lampę zaprojektowali Achille i Pier Giacomo Castiglioni dla włoskiej marki Flos w 1962 roku. To z jednej strony solidna sztuka, z drugiej – znakomity przykład funkcjonalnego oraz minimalistycznego podejścia do wnętrz. Ciężka marmurowa podstawa zapewnia lampie pełną stabilność, a klosz na długim teleskopowym ramieniu – maksymalną regulację. Mimo sporych rozmiarów całość jest lekka optycznie i bardzo uniwersalna. Nic zatem dziwnego, że świetnie odnajduje się w wielu konwencjach wnętrzarskich.
Lampa stołowa Nesso
Nesso. Zdjęcie: Materiały prasowe/artemide.com
Kultowy już projekt w portfolio włoskiej marki Artemide, za który odpowiada Giancarlo Mattioli. To też kolejna lampa z lat 60. (1967) – okresu wyjątkowo udanego dla oświetlenia. Zarówno korpus, jak i klosz wykonano z formowanego wtryskowo tworzywa termoplastycznego ABS. Efekt? Monochromatyczna konstrukcja, która świeci całą swoją powierzchnią. A subtelne wgłębienie na szczycie wprowadza odrobinę finezji!
Lampa wisząca Flowerpot VP7
Flowerpot. Zdjęcie: Materiały prasowe/andtradition.com
Uznawana za jeden z designerskich symboli ruchu Flower Power (znowu lata 60.!), jest genialna w swojej prostocie. Verner Panton połączył ze sobą dwie półsfery – mniejsza umieszczona jest w większej, a razem stanowią reflektor dla światła emitowanego przez żarówkę. Lampę wiszącą można też uzupełnić o stołową opartą na tym samym koncepcie. Obecnie w ofercie duńskiej marki &Tradition.
Lampa wisząca Saucer Bubble
Soucer Bubble. Zdjęcie: Materiały prasowe/hermanmiller.com
Tym razem kierujemy oczy na Stany Zjednoczone. Amerykanin George Nelson odpowiada za projekt kultowej lampy, która przypomina lekki optycznie statek powietrzny. Od strony technikaliów zaś składa się ze stalowej ramy, która została spryskana cienką warstwą plastikowego polimeru. Design z jednej strony charakterny, a z drugiej – symetryczny, harmonijny i bardzo uniwersalny. Nic dziwnego, że to do dziś jeden z mocniejszych punktów w ofercie marki Herman Miller oraz symboli amerykańskiego modernizmu.
Lampa wisząca PH Artichoke
Karczoch. Zdjęcie: Materiały prasowe Louis Poulsen /louispoulsen.com
72 liście po 6 w 12 rzędach – tyle liczb na początek. Całość jest spektakularna, a przy tym doskonale przemyślana pod względem funkcjonalności. To kolejny na naszej liście projekt Poula Henningsena dla duńskiej marki Louis Poulsen. Tym razem jednak widać, że designer nie bał się również bardziej fantazyjnych rozwiązań. Forma karczocha przetworzona przez jego kreatywność wciąż jest chętnie wybierana zarówno do domów, jak i przestrzeni reprezentacyjnych w obiektach użyteczności publicznej i komercyjnych. Lampa została zaprojektowana w 1958 roku.
Lampa stołowa Original 1227
1227. Zdjęcie: Materiały prasowe /angleposie.com
Wierna oryginałowi z 1934 roku, który pokazuje, że dobry pomysł obroni się zawsze – nawet w obliczu dynamicznych zmian technologicznych. Ta lampa Anglepoise świetnie sprawdza się jako model na biurko, który można swobodnie regulować. Wszystko to zasługa trzysprężynowego mechanizmu napinającego. Projektant: George Carwadine.
Lampa podłogowa Gräshoppa (Grasshopper)
Grashopa. Zdjęcie: Materiały prasowe/gubi.com
Ten uroczy patyczak został po raz pierwszy wyprodukowany w 1947 roku, a za projekt odpowiadała Greta M. Grossman. Statyw lampy – pochylony do tyłu – podtrzymywany jest przez dwa ramiona, klosz zaś łączy się z nim za pomocą metalowej kulki. Forma jest prosta, ale też dynamiczna i nieoczywista. Lampa wydaje się wręcz pełna życia. Gräshoppa to też szersza nazwa dla kolekcji różnych typów lamp (w ofercie duńskiej marki Gubi).
Lampa stołowa KAISER Idell
Kaiser. Zdjęcie: materiały prasowe/
Na koniec sięgamy do początków wzornictwa przemysłowego jako takiego. A dokładniej? Odpowiedź może być tylko jedna: Bauhaus! KAISER idell (dziś w ofercie kolejnych Duńczyków – Fritz Hansen) oparta jest na projekcie Christiana Della. Co ciekawe, wariant bardziej luksusowy (czyli KAISER Idell Luxus) zyskał miano „lampy inspektora” – pojawiał się w wielu kultowych filmach kryminalnych.