Obraz Łempickiej na aukcji w Christie’s
Nie da się ukryć, że sztuka Tamary Łempickiej cieszy się obecnie ogromnym zainteresowaniem – i to nie tylko kolekcjonerów. Pamiętną wystawę jej prac w Muzeum Narodowym w Lublinie odwiedziło aż 80 tys. osób. Z kolei w Young Museum w San Francisco kilka dni temu zakończyła się pierwsza retrospektywna wystawa Łempickiej w Stanach Zjednoczonych.
Zainteresowanie sztuką Łempickiej widać też w środowisku kolekcjonerskim. Rekordową sprzedaż w 2020 zanotował Christie’s, gdy „Portret Marjorie Ferrry” Tamary Łempickiej sprzedano za 21 mln dolarów, czyli ok. 87 mln złotych. Drugim najdrożej wylicytowanym dziełem polskiej artystki w 2023 roku stał się portret córki Łempickiej „Kizette II”. Obraz osiągnął zawrotną kwotę 14 mln dolarów, czyli ok. 61 mln złotych. Podium najdroższych prac Tamary Łempickiej zamyka „La Turnique Rose”, sprzedany w 2020 roku w Sotheby’s za 13.3 mln dolarów.
Pojawienie się na marcowej aukcji w Christie’s „Portretu doktora Boucarda” (1928) zelektryzowało kolekcjonerów i miłośników twórczości Łempickiej. Obraz przez ostatnie 40 lat był częścią prywatnej kolekcji, a teraz będzie szukał nowego właściciela – estymacja Christie’s zakłada, że obraz może zostać sprzedany nawet za 8 mln funtów, czyli 40 mln złotych. Ale kto wie – może padnie kolejny rekord?
„Portret doktora Boucarda” Łempickiej pochodzi z jej „złotego okresu”, czyli końcówki lat 20. i przedstawia jej patrona oraz wybitnego lekarza – Pierre’a Boucarda, który ubrany w biały trencz, pozuje z mikroskopem i probówką na tle kubistycznego tła.
.jpg)
Tamara Łempicka "Portret doktora Boucarda", 1928. Zdjęcie: Christie`s
