Mieszkanie w historycznym centrum Mediolanu ożyło dzięki nietypowym kolorom ścian

Studio Interiors.Moodern zaprojektowało wnętrze mieszkania w XX-wiecznym budynku w sercu Mediolanu. Projekt podkreśla zabytkowe elementy poprzez doskonale wyważoną mieszankę kolorów. To inspiruje!

Zdjęcia Beppe Brancato
Mieszkanie w historycznym centrum Mediolanu ożyło dzięki nietypowym kolorom ścian

Wykonane na zamówienie szklane drzwi oddzielają kuchnię od reszty mieszkania. Zdjęcie: Beppe Brancato. Stylizacja: Giulia Taglialatela

Udany miks – kolory, design i pamiątki z podróży

W samym sercu Porta Romana, w eleganckim secesyjnym budynku, studio Interiors.Moodern, prowadzone przez Alessandro Ormasa i Laurę Moretti, stworzyło projekt mieszkania, który opowiada historię jego młodej właścicielki i jej licznych pasji. To producentka muzyczna – „Szukała przestrzeni, która odzwierciedlałaby jej osobowość i styl”, mówią architekci.

 

Apartament w Mediolanie Mieszkanie w historycznym centrum Mediolanu : kuchnia Meson’s z lakierowanymi frontami w kolorze tymianku, stół i krzesła w stylu vintage, oświetlenie MTO firmy Vesoi. Zdjęcie: Beppe Brancato. Stylizacja: Giulia Taglialatela. 

 

Połączenie starego z nowym

Mieszkanie o powierzchni 67 metrów kwadratowych, znajdujące się w zabytkowej kamienicy, zachowało się niemal w nienaruszonym stanie. Oryginalne pozostały takie elementy, jak podłoga w holu wejściowym, drzwi wewnętrzne oraz dekoracje gipsowe zdobiące sufity. „Naszym celem było zachowanie dawnego ducha tego mieszkania, przy jednoczesnym dostosowaniu go do potrzeb współczesnego życia”, wyjaśniają projektanci.

 

Apartament w MediolanieW narożniku salonu znajdują się pamiątki z podróży, takie jak czerwona grafika na ścianie, wzorzysty dywan i inne akcesoria. Sofa to model vintage zaprojektowany przez Vico Magistretti dla marki Cassina. Oświetlenie Bijoux firmy Vesoi. Zdjęcie: Beppe Brancato. Stylizacja: Giulia Taglialatela.

 

Miks stylów kluczem do sukcesu

Wystrój wnętrza charakteryzuje się wyrafinowanym połączeniem elementów z epoki, designerskich mebli oraz osobistych pamiątek. Niektóre meble z lat 60., należące do poprzedniego właściciela, zostały odrestaurowane i zintegrowane z kultowymi obiektami, takimi jak sofa zaprojektowana przez Vico Magistretti dla Cassina czy krzesło Le Corbusiera. Osobistym akcentem w pokojach są dywany i przedmioty dekoracyjne – zostały zebrane podczas podróży do krajów takich, jak Turcja, Maroko, Indie, a także podczas wypraw do Ameryki Południowej. Nadają apartamentowi niepowtarzalny charakter.

 

Apartament w MediolanieDrzwi i podłoga są oryginalne i nawiązują do przeszłości mieszkania. Zdjęcie: Beppe Brancato. Stylizacja: Giulia Taglialatela.

 

„Szukaliśmy równowagi pomiędzy zabytkowymi elementami, współczesnym designem i etnicznymi akcentami. Każdy szczegół, od najmniejszego przedmiotu dekoracyjnego po najważniejsze meble, opowiada historię, która przeplata przeszłością z teraźniejszością” – mówią projektanci.

 

Wyrafinowane kolory

„Paleta kolorystyczna odegrała kluczową rolę w definiowaniu atmosfery. Każdy pokój ma swój własny odcień, widzimy tu musztardową żółć, tymiankową zieleń, czerwień Falun, migdałową biel czy gołębi błękit. Nadają każdemu pomieszczeniu odrębny charakter, ale zachowując jednocześnie spójną gamę barw w całym domu.  Gołębi błękit został wybrany do głównej sypialni, aby dodać jej elegancji, ale też stworzyć relaksującą, sprzyjającą wyciszeniu, atmosferę”, podkreślają projektanci.

 

Apartament w Mediolanie Część jadalna z drewnianym stołem, fotelami vintage i ceramicznymi kotami. Zdjęcie: Beppe Brancato. Stylizacja Giulia Taglialatela.

 

Układ przestrzeni został tak zaprojektowany, aby rozkład pomieszczeń był jak najbardziej funkcjonalny. „Pierwotny plan mieszkania nie był odpowiednio przystosowany do współczesnych potrzeb. Salon był bardzo mały i oddzielony od kuchni, podczas gdy sypialnia była nieproporcjonalnie duża, a łazienka ciasna. Ponadto pokoje były ciemne” – uważają projektantki.

 

Apartament w MediolanieSypialnia stała się jeszcze bardziej funkcjonalna dzięki zaprojektowanej na zamówienie szafie oraz kącikowi do pisania z krzesłem. Lampy: podłogowa Parentisi marki Flos, wisząca Bijoux marki Vesoi. Zdjęcie: Beppe Brancato. Stylizacja Giulia Taglialatela.

 

Szklane drzwi

„Jednym z głównych zadań było przeorganizowanie części dziennej. Zdecydowaliśmy się połączyć kuchnię z salonem w jedną dużą, otwartą przestrzeń. Zabieg ten nie tylko optycznie powiększył wnętrze, ale także sprawił, że mieszkanie stało się dużo lepiej doświetlone. Wstawiliśmy jako ściankę działową pomalowane na zielono szklane drzwi, pasujące kolorystycznie do kuchni. To pozwoliło na podział przestrzeni bez zmniejszenia dostępu do naturalnego światła”, tłumaczą projektanci. Ta ostatnia przestrzeń stała się ulubionym miejscem klientki. To tu zawisł obraz Il Circo, autorstwa Manginiego, który ma dla niej szczególne znaczenie, ponieważ artysta pochodzi z Genui, gdzie nadal mieszka jej rodzina.

 

Szklane drzwi w apartamencie w MediolanieWykonane na zamówienie szklane drzwi umożliwiają doskonale doświetlenie całego mieszkania. Zdjęcie: Beppe Brancato. Stylizacja: Giulia Taglialatela.

 

Funkcjonalna przegroda

Przeszklone drzwi są niezwykle funkcjonalnym elementem projektu. W połączeniu z roletą zaciemniającą, rozwiązanie to zapewnia elastyczność w wykorzystaniu przestrzeni. Dzięki nim światło dociera do pokoi i tworzy jasny ciąg. Zaciągnięta zasłona pozwala z kolei na różnorodne wykorzystanie przestrzeni w ciągu dnia. Lakierowana kuchnia Meson’s została pomalowana na głęboki zielony kolor. Część sypialna jest oddzielona od reszty mieszkania przejściem w formie łuku.

 

Domowa biblioteczkaNarożny regału z przedmiotami zebranymi podczas podróży. Zdjęcie: Beppe Brancato. Stylizacja: Giulia Taglialatela.



Artykuł oryginalnie ukazał się na stronie AD Italia
 

Zobacz także: 

Mikroapartament w Paryżu w odcieniach złamanej bieli

Dom dla dwojga pod Warszawą. Właściciele to pasjonaci LEGO i wyrazistych barw

Francuskie klimaty na zielonym Żoliborzu

 

 


Czytaj więcej