Miasto doskonałe
„Gdynia jest dla mnie idealnym miejscem do mieszkania. Mamy tu morze, las, kino i muzea w zasięgu ręki. Wszystko ma ludzką, przyjemną skalę – nie przytłacza, ale też pozwala na wiele aktywności” – mówi projektantka. Właśnie tu, na Wzgórzu św. Maksymiliana, Dorota Terlecka, właścicielka pracowni Biuro Kreacja urządziła mieszkanie dla swojej rodziny. Na powierzchni 72 metrów kwadratowych stworzyła ciepłą przestrzeń, z poszanowaniem dla tradycji i historii.
Komplet mebli do jadalni został zakupiony wraz z mieszkaniem i poddany renowacji. Zdjęcie: Alka Murat.
Dobra decyzja
Dorota Terlecka ma za sobą wiele przeprowadzek, ale sercem zawsze była związana z tym miastem. „Studia spędziłam w Łodzi, ale zawsze wiedziałam, że wrócę do rodzinnego miasta” – podkreśla. Przed rokiem podjęła decyzję o sprzedaży domu i przeprowadzce z rodziną oraz psem do mieszkania bliżej centrum. „Część rodziny i znajomych łapała się za głowę, bo większość marzy o własnym ogródku. Ja natomiast wiedziałam, co jest mi potrzebne. Nie spędzam w domu wiele czasu – lubię wychodzić, spotykać się z ludźmi, podróżować i mieć kontakt z naturą. Gdynia oferuje to wszystko na wyciągnięcie ręki”.
Drewno w rożnych nowych odsłonach – starych i nowych to najważniejszy motyw wystroju tego wnętrza. Zdjęcie: Alka Murat.
Stoliki pomocnicze to projekt właścicielki. Zdjęcie: Alka Murat.
Remont zrównoważony
Zachowanie tego, co warte ocalenia, było od początku założeniem projektantki: „Chciałam jak najmniej wyrzucić, ale urządzić całość po swojemu”. Z pierwotnego wyposażenia został kominek w sypialni oraz stół i krzesła w salonie. Meble w kuchni zostały odnowione – dostały nowe fronty i blat, a zabudowa została uzupełniona szklaną szafką ze sklepu ze starociami – trzymamy w niej naczynia.
Współczesne elementy zabudowy wpasowują się w retro klimat i doskonale komponują z meblami vintage. Zdjęcie: Alka Murat.
Dopracowany detal – uchwyty drewnianej, współcześnie wykonanej szafy w salonie. Zdjęcie: Alka Murat.
Pierwsze i drugie życie mebli
Krzesło przy biurku oraz stoliki w salonie to mój dawny projekt Doroty Terleckiej – teraz znalazły swoje miejsce. Zabudowa w salonie została oczywiście wykonana na wymiar. Oświetlenie polskich marek zostało starannie dobrane. Większość lamp pochodzi z oferty Aqform, kinkiety w sypialni to Ummo, a lampa nad stołem sygnowana jest przez duńską markę GUBI.
Kuchnia to praktyczna kombinacja starego i nowego – efektowne i praktyczne blaty z kamienia i wisząca szafka na szkło z początku ubiegłego wieku. Zdjęcie: Alka Murat.
Ściany sypialni są w groszkowym kolorze – ten odcień wycisza i sprzyja relaksowi. Zdjęcie: Alka Murat.Zdjęcie: Alka Murat.
Projektantka wnętrza Dorota Terlecka. Zdjęcie: Alka Murat.
Zobacz także:
Dwupokojowy apartament z antresolą w Neapolu – funkcjonalność i eklektyzm