Wnętrze pełne słońca
Hiszpańskie mieszkanie projektu Grzegorza Hasika ma 100 m2 powierzchni, a jego wnętrze zostało oczyszczone z wtórnych materiałów, odkrywając oryginalne cementowe płytki hydrauliczne, drewniane belkowanie stropów czy surowy kamień. Tę bazę uzupełniono kolorami złamanej bieli, dębową stolarką, meblami vintage oraz prototypami mebli i oświetlenia Hasik Design Studio.
Właścicielami apartamentu jest para z Polski — Ania i Jarek, dla których Grzegorz projektował już wcześniej ich poznańskie mieszkanie. W Hiszpanii szukali słonecznego mieszkania w kamienicy. To, co urzekło ich w tym wnętrzu to nie tyle jego stan po remoncie, a zdjęcia pokazujące jak wyglądało ono wcześniej.
Podłoga w mieszkaniu pokryta jest oryginalnymi hiszpańskimi płytkami azulejos. Zdjęcie: Hasik Design Studio
Zgodnie z tradycją
W mieszkaniu podłogi przykryte były panelami, a na starych zdjęciach można było zobaczyć oryginalne hiszpańskie płytki azulejos. Więc mieszkanie, które po zakupie nadawało się do wprowadzenia przeszło ponowny remont. „Mieliśmy dość spójną wizję przestrzeni. Ważne było oczyszczenie zabytkowej tkanki, nadanie wnętrzu neutralnego koloru pozwalającego odpocząć. Jedynym kontrastującym akcentem są balkonowe fotele, znalezione na hiszpańskim pchlim targu” - tłumaczy architekt.
Modułowy stolik, z wewnętrzną półką, dzięki której, można rozsuwać go w dwie strony. Zdjęcie: Hasik Design Studio
Pełne niespodzianek
Całe wnętrze to dwie sypialnie, jadalnia, kuchnia, salon, hol oraz dwie łazienki. Wszystkie zabudowy projektu Hasika wykonane zostały z tego samego odcienia dębowego forniru. Okazało się, że pod tynkiem znajdował się oryginalny kamień Tosca, a po ściągnięciu sufitu wyłoniło się belkowanie i wnętrze uzyskało wysokość prawie czterech metrów.
Podłoga w całym mieszkaniu została wypolerowana i poddana konserwacji. Zdjęcie: Hasik Design Studio
”Niektóre z zastanych płytek podłogowych były uszkodzone stąd też część z nich, pozamienialiśmy miejscami, na przykład cztery brakujące płytki w centrum holu uzupełniliśmy tymi wydobytymi z wejścia do mieszkania, których brak przykryliśmy mosiężnym progiem. Podłoga w całym mieszkaniu została wypolerowana i poddana konserwacji. Stolarka drzwiowa i okienna została odnowiona i przemalowana od wewnątrz. Powstała wspaniała baza do wstawiania mebli” - wspomina Grzegorz.
Meble na miarę i designerskie cuda
Po jednej stronie salonu znajduje się długa podwieszana szafka projektu Grzegorza. ”To między innymi na niej stoi kilka bibelotów, które znajdowaliśmy, jeżdżąc po targach staroci. Szukaliśmy przedmiotów, które dodadzą charakteru temu wnętrzu. Sporo z nich zostało kupionych, zanim ta przestrzeń była w pełni zaprojektowana. Na komodzie stoi waza z pitaco — kwiatostanem agawy, który znaleźliśmy podczas jednej z podróży.
Przy okrągłym stole z czarnym marmurowym blatem, projektu Hasik Design Studio, stanęły krzesła Gaulino ze skórzanymi siedziskami i filigranowymi nóżkami projektu Oskara Tusquetsa Bianki z 1987 roku. Zdjęcie: Hasik Design Studio
Po przeciwnej stronie salonu stoi niska modułowa sofa i stolik z litego drewna dębowego i białego marmuru, który zaprojektowałem tak by poprzez formę i tektonikę oddać hołd włoskiemu projektantowi Carlo Scarpie. To modułowy stolik, z wewnętrzną półką, dzięki której można go rozsuwać we dwie strony.
Do okrągłego stołu z czarnym marmurowym blatem, również mojego projektu znaleźliśmy krzesła Gaulino ze skórzanymi siedziskami i filigranowymi nóżkami projektu Hiszpana Oskara Tusquetsa Bianki z 1987 roku”. W salonie wisi też prototyp kinkietu projektu Grzegorza z lnianymi przesłonami uszytymi przez Anię.
.design_19_easy-resize.com.jpg)
Prototyp kinkietu projektu Grzegorza z lnianymi przesłonami uszytymi przez Anię. Zdjęcie: Hasik Design Studio
Drugą nietypową lampą jest biżuteryjny, szklano-miedziany projekt Justyna Oboladze wiszący nieopodal sofy. Z salonu wchodzi się do głównej sypialni. Całe to pomieszczenie ma miękkie, zaoblone narożniki. Tu również pojawia się wspomniany wcześniej fornir. Oprócz szafy wykonano z niego zabudowę łóżka i ryflowany po części zagłówek.
Zdjęcie: Hasik Design Studio
W holu stanęło spore lustro w szczotkowanej ramie, również wykonane na zamówienie, obok niego ławeczka vintage wyplatana rafią znaleziona w Hiszpanii, nad którą wiszą ceramiczne moduły, które architekt wykonał jeszcze na studiach. Po przeciwnej stronie umieszone zostały obrazy Moniki Ronkiewicz - znajomej Ani. W jadalni stoi szezlong, nad którym zawisła grafika Soni Dubois oraz hiszpańskie krzesła marki Viccarbe z tworzywa.
Lustro w szczotkowanej ramie, również wykonane na zamówienie, obok niego ławeczka vintage wyplatana rafią znaleziona w Hiszpanii. Zdjęcie: Hasik Design Studio
I w jadalni i kuchni stare narożne drewniane szafki, a łączące oba pomieszczenia prostokątny otwór zamieniliśmy na większy, okrągły, wykończony grubym, stalowym, szczotkowanym płaskownikiem. W kuchni zachowała się też stara spiżarka z trawionym szkłem z motywem owoców morza”.
Kuchenna zabudowa to meble fornirowane dębem z surowymi mosiężnymi uchwytami i naturalny kwarcytowy blat, nad którym wisi wąska witrynka do przechowywania szkła i ceramiki. Zdjęcie: Hasik Design Studio
Kuchenna zabudowa to meble fornirowane dębem z surowymi mosiężnymi uchwytami i naturalny kwarcytowy blat, nad którym wisi wąska witrynka do przechowywania szkła i ceramiki. W większej łazience na podłodze i ścianach wykorzystano marmur Calacatta, za zakończonymi łukami lustrami mieszczą się schowki na kosmetyki, a zastosowane lampy to hiszpańska marka Aromas.
Tworzenie swoich projektów mebli, liczy się tu przede wszystkim otwartość inwestora, który godzi się na to, że coś zostanie sprototypowane i stworzone specjalnie do jego przestrzeni. Zdjęcie: Hasik Design Studio
W mniejszej umieszczono kamienną umywalkę znalezioną u lokalnego kamieniarza, nad nią wisi lustro vintage. Pytany o to, dlaczego część sprzętów do wnętrza zdecydował się zaprojektować sam, architekt odpowiada: „ Jeśli chodzi o tworzenie swoich projektów mebli, liczy się tu przede wszystkim otwartość inwestora, który godzi się na to, że coś zostanie sprototypowane i stworzone specjalnie do jego przestrzeni. Na pewno jest to wartość dodana. Dostaje coś unikatowego. A co stoi po mojej stronie? Mam chęć tworzyć nowe projekty, coś z ciekawym detalem, często wykonanego z lepszych materiałów i lokalnie. Czasem inwestor sam wychodzi z sugestią. Tak było też z lnianą lampą. Inwestorka niegdyś zajmowała się sprzedażą tkanin i często sama coś szyje. Stwierdziłem, że ja zajmę się stworzeniem drewnianej konstrukcji, a sztukę szycia pozostawię jej”.
Na komodzie stoi waza z pitaco — kwiatostanem agawy, znaleziona podczas jednej z podróży. Zdjęcie: Hasik Design Studio
Projekty Hasik Design Studio jak kinkiet Alice wiszący w jadalni mają dość archetypiczną formę, bazują na podstawowych bryłach geometrycznych: kole, prostokącie, kwadracie. Wykonywane są z drewna, aluminium, mosiądzu czy marmuru. Nie krzyczą formą, są dość powściągliwe i dzięki temu uwydatniają materiał, z jakiego są wykonane.
Zdjęcie: Hasik Design Studio
Większość z nich jest budowana na zasadzie wsuwania poszczególnych elementów jednego w drugi bez użycia specjalnych łączeń. To projekty charakterystyczne, lecz nienachalne. Taki też wydaje się projekt tego kamienicznego mieszkania, które odzwierciedla słowa projektanta. “Wychodzę z założenia, że projektowana przestrzeń powinna zostać otwartą księgą. Wnętrzem, do którego zawsze można coś dodać”.
Zdjęcie: Hasik Design Studio
Zdjęcie: Hasik Design Studio
Zdjęcie: Hasik Design Studio
