Metamorfoza willi z lat 30. Wnętrza pełne są kameralnych kącików i designerskich perełek

Urokliwa willa z lat 30. przeszła metamorfozę pod czujnym okiem projektanta Filipa Tacka. Budynek zlokalizowany w zielonej dzielnicy Brukseli rozebrano niemal do fundamentów i odbudowano, dostosowując wnętrza do potrzeb rodziny oraz ich codziennych rytuałów.

Metamorfoza willi z lat 30. Wnętrza pełne są kameralnych kącików i designerskich perełek

Projekt: Più studio / Filip Tack; Zdjęcia: Cafeine

Aranżacja willi z ogrodem

Po wielu latach spędzonych w Azji, belgijska rodzina postanowiła wrócić do ojczyzny i osiąść w Brukseli, w pobliżu Parku Tervuren. Zamiast nowoczesnego apartamentu, na swój nowy dom wybrali urokliwą willę z lat 30., wyglądem nawiązującą do stylu angielskich i francuskich rezydencji wiejskich. Ich serce skradł również bujny, nieco dziki ogród, który zainspirował ich do nazwania swojego nowego domu „Taman Hijau”, co w języku malajskim oznacza „zielony ogród”.

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Założeniem projektowym było stworzenie przestrzeni, która utrzymuje równowagę między prywatnością a wspólnym spędzaniem czasu, oferując jednocześnie łatwy dostęp do otaczającej dom zieleni. By zrealizować te założenia, budynek z lat 30. musiał przejść gruntowną metamorfozę.

Prace remontowe rozpoczęto od całkowitej zmiany układu funkcjonalnego, dostosowanego do potrzeb rodziny i jednocześnie odpowiadającego ścieżce słońca w ciągu dnia. Willa została rozebrana z chirurgiczną precyzją niemal do fundamentów, a następnie odbudowana, już z uwzględnieniem nowego układu pomieszczeń.

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Ponieważ w domu brakowało otwartej przestrzeni wspólnej, projektant zdecydował się na dobudowanie nowego skrzydła z kuchnią. Elegancka drewniana dobudówka płynnie łączy się z ceglanym budynkiem, jak gdyby była tu od początku. Kuchnia otwiera się na taras, wpuszczając jednocześnie do środka mnóstwo naturalnego światła. Ciepły i przytulny charakter kuchennej aranżacji podkreślają dębowe meble czy podłoga z terakotowy. Wzrok przykuwa również ściana z kwadratowych szkliwionych kafli nad kuchenką, a także ścianka działowa z białą półką wpisaną w efektowny łuk.

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Wnętrza utrzymane są w stonowanej kolorystyce, co pozwala grać pierwsze skrzypce kolekcji mebli vintage i współczesnych designerskich projektów grać pierwsze skrzypce. Ta mieszanka historii i nowości nadaje przestrzeni wyjątkowego charakteru.

I tak w holu wejściowym uwagę zwraca żyrandol mid-centruy zaprojektowany przez Sarfatti’ego, indonezyjska sofa i afrykańskie tkaniny na ścianie. Stolik i fotel obity granatowym welwetem to meble zaprojektowane przez Filipa Tacka. W mieszkaniu znajdziemy również takie perełki jak lampa kuchenna projektu Edwarda Barbera i Jaya Osgerby, stolik kawowy w salonie od Charlotte Perriand czy krzesło Pierre Jeannereta w jadalni.

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

Zdjęcie: Cafeine

 

Zobacz też:


Czytaj więcej