Kolorowe wnętrza z charakterem
Jednym z celów architektów na początku projektu było zachowanie jak największej liczby pierwotnych detali i dodanie do nich współczesnej warstwy. Drewniane drzwi z rzeźbionymi ościeżnicami zostały odświeżone i kolorystycznie dopasowane do koncepcji każdego z pomieszczeń. Oryginalny parkiet w salonie poddano renowacji, w holu jednak zdecydowano się na zerwanie desek i zastosowanie kontrastującej, granatowej posadzki. Intensywny kolor z przedpokoju wylewa się na ścianę w salonie, a rozbity bielą w kuchni moduł gresu zamienia się w klasyczne karo widziane od progu mieszkania. Od wejścia głównego dostrzec można również mosiężny, ręcznie polerowany łuk, przez który wchodzi się do strefy kuchennej.
Wyzwaniem technicznym w realizacji okazało się połączenie salonu ze znajdującym się na wyższym poziomie strychem - kondygnacji z pokojami dziecięcymi. Tworząc dodatkową klatkę schodową, projektanci chcieli osiągnąć efekt maksymalnej filigranowości metalowych stopni, która nie przytłoczy pomieszczenia. Za pomocą szprosowego przeszklenia z przestronnej strefy dziennej wydzielono również niewielki gabinet do
pracy.
- Inspirowała nas klasyczna baza kontrastującej ze sobą czerni i bieli, zabawa skalą i detalem posadzek, cokołów, ościeżnic. Do ponadczasowych filarów projektu z przymrużeniem oka dodawaliśmy coraz to nowe warstwy tekstur i kolorów, będące ucieleśnieniem tożsamości Klientów - opowiada autorka projektu, Dominika Strzałka-Rogal.
Strefa dzienna. Zdjęcie: Zasoby Studio
Strefa dzienna. Zdjęcie: Zasoby Studio
Strefa dzienna. Zdjęcie: Zasoby Studio
Strefa dzienna. Zdjęcie: Zasoby Studio
Strefa dzienna. Zdjęcie: Zasoby Studio
Niebieska posadzka w holu. Zdjęcie: Zasoby Studio
Wejście do kuchni. Zdjęcie: Zasoby Studio
Kuchnia. Zdjęcie: Zasoby Studio
Kuchnia. Zdjęcie: Zasoby Studio
Tym sposobem na ścianach WC pojawiła się surrealistyczna tapeta z motywem latających świń, a na ścianach gabinetu oglądamy malarski świat tybetańskich bóstw. Intensywne odcienie granatu, bordo i pomarańczy uzupełnia błękit, fiolet i róż. Całość plastycznej kompozycji podkreślają przeskalowane cokoły, mosiężne akcenty i intensywny fornir na regale w salonie, nawiązujący do lat 30. XX wieku.
W aranżacji wykorzystano meble i dodatki vintage poddane starannej renowacji. Wiele z nich to osobiste pamiątki rodzinne oraz przedmioty z ciekawą historią, dodające osobowości wnętrzu. Wśród wyposażenia znalazło się również kilka klasyków designu, jak choćby oryginalne duńskie lampy wiszące, lampa stojąca Bolia, czy stolik marmurowy z kryształowym blatem zaprojektowany w latach 80-tych przez Giorgio i Maurizio Cattelan dla włoskiej firmy Cattelan. Przy koncepcji architekci śmiało czerpali z klimatu kamienic, co w wysokim, świetnie doświetlonym apartamencie ze szprosowymi oknami było raczej naturalnie obranym kierunkiem, niż sztucznie kreowanym klimatem.
- W tym projekcie zależało mi na wykreowaniu przestrzeni wyjątkowej, lecz niewymuszonej, niekoniecznie perfekcyjnej. Raczej takiej, która może rozwijać się w zgodzie ze stylem życia mieszkańców. - mówi Dominika Strzałka-Rogal.
Tapeta w łazience. Zdjęcie: Zasoby Studio
Strefa prysznica w łazience. Zdjęcie: Zasoby Studio
Drewniana szafka pod umywalką w łazience. Zdjęcie: Zasoby Studio
Sypialnia. Zdjęcie: Zasoby Studio
Sypialnia. Zdjęcie: Zasoby Studio
Zobacz też:
- Mieszkanie młodej pary w Kijowie. Inspiracją była artystyczna awangarda i suprematyzm
- 7 najbardziej zjawiskowych łazienek. Zobacz genialne projekty polskich i zagranicznych projektantów, które pojawiły się w AD
- Złota dziesiątka AD. Oto 10 wnętrz, które podbiły serca czytelników w tym roku