Kompletna metamorfoza
Nicolas Baumann Fischer z dumą prezentuje swój projekt. „Przebyliśmy długą drogę”, wspomina. Wnętrze puszczone od lat 60. ubiegłego wieku, odzyskało swój pierwotny blask. Mieszkanie o powierzchni 58 m² wymagało gruntownej renowacji. Teraz zyskało nowe życie dzięki metamorfozie przeprowadzonej przez Maison Baumann.
W salonie wiszą kinkiety z brązu z lat 60. zaprojektowane przez Felixa Agostiniego. Sofa została to projekt Luigiego Caccia Dominioniego (Azucena) z 1959 roku. Stoliki kawowe pochodzą z limitowanej edycji 15 sztuk zaprojektowanych przez Simone Fanciullacciego, „Edizione Limitata”, 2024. Dwa są wykonane z odlewanego brązu z czarną patyną, a jeden jest z aluminium i marmuru Breccia Paradiso. Zdjęcie: Angeline Terestchenko.
Cichy świadek militarnej przeszłości
Kopuła Les Invalides góruje nad tym mieszkaniem i tworzy majestatyczną scenerię dla chwil relaksu lub rozrywki. Złote światło odbite od kopuły wpada przez duże okna, zalewając główny pokój. Zaraz po wejściu wzrok automatycznie wędruje właśnie ku niej.
Widok z mieszkania na kopułę Les Invalides. Zdjęcie: Angeline Terestchenko.
Detale z historią
W salonie dominuje piękny marmurowy kominek znalezionym w 16. dzielnicy. Sofa z brukselskiej galerii współgra z wypatrzonymi w Nowym Jorku kinkietami Felixa Agostiniego, a na podłodze stoją kościelne świeczniki. Nicolas Baumann Fischer wie, czego chce: wnętrza, które wykracza poza styl, miejsce czy epokę. Mając szczególne oko do materiałów i wykończeń, Nicolas Baumann Fischer dba o szczegóły z precyzją i rozwagą. Charakter mieszkania można dostrzec w listwach i parkiecie w jodełkę z epoki, ocalonym dzięki wytrwałości Nicolasa Baumanna Fischera i wielu rzemieślników. Pojedyncze drzwi do głównego pokoju zostały zastąpione podwójnymi drzwiami, znalezionymi w Rouen i dostosowanymi do wielkości mieszkania.
Metalowa kuchnia została wykonana na zamówienie. Zdjęcie: Angeline Terestchenko.
Kuchnia i jadalnia
Kompaktowa kuchnia zawiera w sobie funkcjonalność i estetykę, łącząc metal i lite drewno w harmonijną całość. Otwiera się ona na wypełnioną światłem jadalnię, w której znajduje się stół projektu Arthura Vallina. Został on wyrzeźbiony z dębu na południu Francji i dostosowany do wymiarów mieszkania. Krzesła pochodzą z Włoch, ale siedzenia zostały obite starymi jedwabnymi tkaninami żakardowymi LVMH. Nad pokojem góruje srebrne płótno wykonane przez Marca Bernarda, nazwane na cześć właściciela „Nicolas sur la lune” (2024). Dzięki swoim krzywiznom i niebiańskiemu reliefowi odbija naturalne światło i dodaje jasności pomieszczeniu w delakatniszy sposób niż np. lustro. Model żyrandola „dalia” został zaprezentowany na międzynarodowej wystawie sztuki dekoracyjnej w 1925 roku. Sto lat temu, zaledwie kilka metrów od mieszkania, w którym stoi dzisiaj.
W jadalni stoi stół z ciemnego dębu zaprojektowany przez Arthura Vallina, 2024. Na ścianie wisi płótno Marca Bernarda „Nicolas sur la lune”, 2024. Żyrandol „dalia" został wykonany z satynowanego szkła prasowanego, 1927. Zdjęcie: Angeline Terestchenko.
Sypialnia i łazienka
Sypialnia to idealnie spokojne miejsce do odpoczynku. Zagłówek wykonano z japońskiego parawanu ozdobionego srebrnymi liśćmi. Przypomina srebrną tkaninę w jadalni i doskonale współgra z powierzchniami i i neutralnymi tonami reszty pokoju. Na biurku stoi lampa Snoopy, którą właściciel nabył w wieku 18 lat za trzy franki i sześć centymów. Jest to sentymentalny przedmiot, przypominający o wartości życia w tej przestrzeni. Wbudowane szafy do przechowywania są bardzo użyteczne, a uchwyty z kutego żelaza sprawiają, że zabudowa wygląda na wyrafinowaną. W łazience, która została kilkakrotnie przeprojektowana, znajduje się kabina prysznicowa i szafki wykonane z wiązu przez najlepszych rzemieślników specjalizujących się w intarsji.
W sypialni jako zagłówka użyto parawanu Byobu, okres Taishō, 1920 r. Zdjęcie: Angeline Terestchenko.
Na biurku stoi czarna lampa Snoopy marki Flos. Zdjęcie: Angeline Terestchenko.
Klucz do sukcesu
Pod koniec naszej rozmowy Nicolas Baumann Fischer przypomina nam: „Nie można stworzyć mieszkania, które nie ma związku z otoczeniem”. Sukces tego wnętrza polega na tym, że każdy przedmiot, współczesny lub zabytkowy, opowiada jakąś historię. Niewielka przestrzeń robi imponujące wrażenie dzięki wprowadzonej do niej eklektycznej mieszance przedmiotów.
Szafki łazienkowe zostały wykonane na zamówienie z wiązu. Zdjęcie: Angeline Terestchenkov.
Artykuł oryginalnie ukazał się na stronie AD France.
Tekst: Edmée Jouslin de Noray
Zobacz także:
Wymarzone paryskie mieszkanie projektantki Fawn Galli
Jak urządzić w dobrym stylu mieszkanie w budynku z lat 50.? Warto zobaczyć ten pomysł
Paryski apartament z kamieniem w roli głównej