Królowa i ikona
Maria Antonina – arcyksiężniczka Austrii, żona Ludwika XVI, ofiara rewolucji, ale też pierwsza celebrytka nowoczesnej epoki. To właśnie ona wyznaczała trendy w XVIII wieku, a jej wybory w modzie i sztuce do dziś pozostają punktem odniesienia dla projektantów i artystów. Wystawa w Victoria and Albert Museum pokaże, jak królowa z Wersalu kształtowała gust Europy i jak jej wizerunek przez ponad 250 lat powracał w modzie, filmie i sztuce.
Zdjęcie: Peter Kelleher/Victoria and Albert Museum.
Zdjęcie: Peter Kelleher/Victoria and Albert Museum.
250 obiektów, których nie widziano nigdy poza Francją
W galerii znajdzie się aż 250 obiektów, w tym niezwykle cenne depozyty z Château de Versailles, które nigdy wcześniej nie opuszczały Francji. Zwiedzający zobaczą m.in. jedwabne pantofelki królowej, biżuterię z jej prywatnej kolekcji, serwis z Petit Trianon, a także ostatni odręczny list napisany tuż przed egzekucją. Obok historycznych artefaktów pojawią się także współczesne interpretacje jej stylu – suknie Diora, Chanel, Moschino, Vivienne Westwood czy Erdem, a także kostiumy z oscarowego filmu „Maria Antonina” Sofii Coppoli, w tym buty zaprojektowane przez Manolo Blahnika.
Zdjęcie: Peter Kelleher/Victoria and Albert Museum.
Manekin w stroju z pokazu Moschino AW 2020-21. Zdjęcie: Peter Kelleher/Victoria and Albert Museum.
Od mitu po popkulturę
Ekspozycja została zaprojektowana w czterech odsłonach. Pierwsza odsłania początki stylu królowej – od 1770 roku, kiedy przybyła do Francji, po tragiczny rok 1793. Kolejne sekcje śledzą, jak mit Marii Antoniny odradzał się w XIX wieku, w czasach art nouveau i art déco, aż po współczesność, gdzie jej duch unosi się nad modą haute couture, fotografią i muzyką pop. Od romantycznych wizji cesarzowej Eugenii, przez fantazyjne projekty Lanvin, po stylizacje z teledysków i sesji fotograficznych Tima Walkera – królewska ikona nie przestaje inspirować.
Kostium, Andrea Grossi. Zdjęcie: dzięki uprzejmości Andrea Grossi.
Manolo Blahnik – patron wystawy
Nieprzypadkowo sponsorem wydarzenia został Manolo Blahnik. Jego projekty – łączące rzemieślniczą perfekcję i teatralny gest – od dawna dialogują z epoką Marii Antoniny. Wystawa pokaże m.in. buty, które zaprojektował do filmu Sofii Coppoli. To dowód, że spuścizna królowej nie jest tylko historią, ale żywym źródłem kreatywności, które wciąż karmi wyobraźnię.
Pantofelek należący do Marii Antoniny. Zdjęcie: CC0 Paris Musées/Musée Carnavalet – Histoire de Paris.
Projekt wykonany dla Tourzel Habsburg, 2005. Zdjęcie: materiały prasowe Victoria and Albert Museum.
Doświadczenie zmysłów
„Marie Antoinette Style” to nie tylko przedmioty – to także scenografia, zapachy i światło. Zwiedzający zanurzą się w teatralnie zaaranżowanym świecie, w którym nadmiar staje się sztuką, a estetyka przepychu – żywym doświadczeniem. V&A zapowiada m.in. rekonstrukcję ulubionych perfum królowej, by opowieść o jej stylu przemówiła nie tylko do oczu, ale i do zmysłów.
Wystawę „Marie Antoinette Style” można oglądać do 22 marca 2026 roku w V&A South Kensington.
Zobacz także:
Laboratorium z lnianymi serwetkami
Jak smakuje muzyka Chopina? W Café Bristol pojawił się deser inspirowany nokturnami kompozytora
Najlepsze miasta do życia w 2025 roku. Na szczycie listy Europa i Australia