Zamek Królewski w Warszawie był najważniejszym budynkiem Rzeczypospolitej Obojga Narodów. Tu zwykle obradował sejm i rezydował król, tu mieściły się urzędy ministerialne. Władcom z dynastii Wettynów marzyła się spektakularna przebudowa gmachu, ale ich projekty w większości pozostały na papierze. Za panowania Augusta II udało się jedynie wprowadzić niewielkie zmiany w wystroju wnętrz.
Więcej zdziałał jego syn, August III, który od strony Wisły wzniósł nowe skrzydło według projektu Carla Friedricha Pöppelmanna. Wszystkie te pomysły i koncepcje zebrano na wystawie „Saskie Wizje. Architektura władzy”, prezentowanej na Zamku do 20 lipca.
– To niepowtarzalna okazja, żeby zobaczyć projekty niepokazywane od kilkudziesięciu lat, w tym oryginalne rysunki architektoniczne ze zbiorów Państwowego Archiwum Saskiego w Dreźnie. Przy okazji będzie można dowiedzieć się, jak pracował XVIII-wieczny architekt, a także zrozumieć, komu i czemu służyła wówczas architektura – mówi kurator ekspozycji Jakub Bendkowski.
Przekrój Sali Senatorskiej Zamku Królewskiego, widok ściany południowej udekorowanej z okazji festynu karnawałowego w 1731 roku. Projekt Joachima Daniela Jaucha, autora m.in. Kaplicy Królewskiej w kościele Kapucynów w Warszawie. Zdjęcie: Sächsisches Staatsarchiv Hauptstaatsarchiv Dresden
Sala Senatorska Zamku Królewskiego. Ilustracja Joachima Daniela Jaucha według projektu nieokreślonego architekta i Carla Friedricha Pöppelmanna. Zdjęcie: Sächsisches Staatsarchiv Hauptstaatsarchiv Dresden
Sala Senatorska w skrzydle południowo-wschodnim. Ilustracja Joachima Daniela Jaucha według projektu nieokreślonego architekta i Carla Friedricha Pöppelmanna.
Zobacz też:
- Japońskie upiory i słowiańskie rusałki. Ruszyła wystawa „Sto nocnych zjaw” w Muzeum Manggha
- Stiuki na żelbecie, czyli o odbudowie zabytków
- Szepty wielkiego miasta: Oskar Zięta zaprasza londyńczyków do przełamywania barier