Krakowskie mieszkanie, które jest oazą spokoju

Ciepłe, neutralne odcienie współgrające z jasnym drewnem budują harmonijne 80-metrowe wnętrze w nowym budownictwie. Zobaczcie projekt Magdaleny Gai.

Zdjęcia ONI Studio
Krakowskie mieszkanie, które jest oazą spokoju

Widok na salon z przestrzenią jadalnianą. Zdjęcie: ONI Studio.

Drewno, drewno i jeszcze raz drewno

To minimalistyczne, a jednak przytulne wnętrze o stonowanej kolorystyce Magdalena Gaja, prowadząca studio Gaja Architektura Wnętrz zaprojektowała dla młodego małżeństwa, które od początku miało mocno sprecyzowane oczekiwania. „Mieszkanie miało być urządzone prosto i być wypełnione sporą ilością drewna. Proces projektowy poszedł bardzo sprawnie, to był strzał w dziesiątkę”. Pierwsze inspiracje projektantka czerpała ze stylu japandi. „Chwilę wcześniej odbyłam podróż do Japonii, gdzie zachwyciła mnie prostota widoczna w urządzaniu wnętrz”.

mieszkanie w Krakowie Naturalne materiały i spokojna gama kolorów – zasłony z lnu w salonie i naturalne drewno. Zdjęcie: ONI Studio.

mieszkanie w Krakowie Kuchnia została oddzielona od salonu ścianą działową wykończona drewnem. Zdjęcie: ONI Studio.

mieszkanie w Krakowie W kuchni zastosowano dębowy fornir oraz kwarc. Zdjęcie: ONI Studio.

mieszkanie w Krakowie Zabudowa kuchenna od strony ścianki działowej. Zdjęcie: ONI Studio.

mieszkanie w Krakowie Dla urozmaicenia na frontach szuflad pojawił się rzeźbiarski detal: zaoblone frezy. Zdjęcie: ONI Studio.

Minimalizm z duszą

Podstawowym założeniem gospodarzy i pierwszym projektowym zadaniem był zabieg odwrotny od obecnego trendu, czyli oddzielenie przestrzeni kuchni od salonu. „Klienci dużo gotują, mieli potrzebę stworzenia osobnej strefy. Jak zrobić to tak, by wizualnie nie pomniejszać wnętrza było niemałym wyzwaniem. Początkowo inwestorzy myśleli o postawieniu tradycyjnej ściany, jednak zdecydowaliśmy się na bardziej subtelną, dającą poczucie oddechu ściankę zwieńczoną łukiem, z jednej strony mieszczącą kuchenne sprzęty, a z drugiej stanowiącą tło dla szafki RTV”.
Następnie powstał projekt zabudowy kuchennej. Tu, podobnie jak w innych miejscach w mieszkaniu, zastosowano dębowy fornir oraz kwarc. Dla urozmaicenia na frontach szuflad pojawił się rzeźbiarski detal: zaoblone frezy. Powraca on na sypialnianych szafkach nocnych. W przestrzeni holu wykorzystano drewniane okładziny, a przesuwne drzwi prowadzące do garderoby wykonano na zamówienie. Ich forma jest inspirowana ruchomymi ekranami shōji obecnymi w tradycyjnej architekturze japońskiej. Azjatycki klimat podkreślają też kinkiety w formie białych wachlarzy marki Aromas. 

mieszkanie w Krakowie Zaoblone frezy pojawiają się na sypialnianych szafkach nocnych. Zdjęcie: ONI Studio.

mieszkanie w Krakowie Zagłówek łóżka wykonany jest z drewna i wyłożony lnem. Zintegrowano w nim kontakty i lampki nocne. Zdjęcie: ONI Studio.

Dąb, kwarc i rzeźbiarskie detale

W łazience zastosowano wielkoformatowe płytki z rysem trawertynu, a według projektu studia Gaja powstało trójdzielne lustro w drewnianej ramie oraz szafki z zaoblonymi krawędziami. „Także tu wykorzystaliśmy fornir dębowy. Musieliśmy zaprojektować też drzwi prowadzące do pomieszczenia, jak i wszystkie inne w mieszkaniu, bo żaden producent nie chciał wykonać modelu w pasującym nam kolorze”. W salonie stanęła pojemna komoda z dużymi okrągłymi uchwytami – to projekt, który Magdalena zamierza wprowadzić do regularnej sprzedaży. Będzie dostępna w ofercie jej marki GAJA HOUSE, która ruszy za jakiś czas. „Budżet na projekt był ograniczony. Nie znaleźliśmy komody, która byłaby dopasowana stylistycznie, funkcjonalna, a przy tym nie była bardzo droga. To prosty model z detalami z motywem koła, w całości wykonany z drewna. Zamiast klasycznych nóżek zastosowaliśmy płozę, która urozmaica formę mebla. Inspiracją były drewniane ławki, które widziałam w Japonii”. Przy jadalnianym stole soją krzesła Betty duńskiej marki &Tradition z plecionym lnianym siedziskiem, a światło zapewniają dwie lampy Gregg włoskiej marki Foscarini z ręcznie dmuchanego szkła formą nawiązujące do otoczaków szlifowanych przez rzekę. Wystrój uzupełniają dwa obrazy autorstwa Domi Kubeczki oraz wełniany, melanżowy dywan.

„To niemal monochromatyczny, nieprzegadany projekt. Ale taki miał być. Wnętrze jest proste, ale domowe i sprzyjające odpoczynkowi. W projektowaniu niezmiennie najważniejsi są dla mnie ludzie. Słucham ich i z tego rodzą się najlepsze pomysły”. mówi Magdalena, która studiowała architekturę wnętrz w krakowskiej ASP, a własne biuro projektowe otworzyła niedługo po dyplomie.

mieszkanie w Krakowie W łazience zastosowano wielkoformatowe płytki z rysem trawertynu, a według projektu studia Gaja powstało trójdzielne lustro w drewnianej ramie oraz szafki z zaoblonymi krawędziami. Zdjęcie: ONI Studio.

mieszkanie w Krakowie W łazience także wykorzystano fornir dębowy. Zdjęcie: ONI Studio.

mieszkanie w Krakowie Azjatycki klimat podkreślają kinkiety w formie białych wachlarzy marki Aromas. Zdjęcie: ONI Studio.

mieszkanie w Krakowie Przesuwne drzwi prowadzące do garderoby wykonano na zamówienie. Zdjęcie: ONI Studio.

mieszkanie w Krakowie Drzwi zostały wykonane na zamówienie, ponieważ nie udało się zaleźć żadnej oferty w wybranym odcieniu. Zdjęcie: ONI Studio.

projektantka Magdalena Gaja mieszkanie w Krakowie Twórczyni projektu architektka wnętrz Magdalena Gaja. Zdjęcie: ONI Studio.

 

Zobacz także: 

Eklektyczny dom na przedmieściach. Ogromny stół z czeczoty wnosiło do jadalni kilka osób

Dom pełen koloru i nieoczywistych rozwiązań. Wrażenie robi 1.3-tonowa wanna z marmuru

Dom w stylu japandi w Poznaniu. Tu odprężenie czuje się już od progu

Czytaj więcej