Stylowe miejsce w Bydgoszczy
Nagrody Restaurant & Bar Design Award od ponad dekady przyznawane są eleganckim barom, restauracjom i kawiarniom na całym świecie. W konkursie co roku biorą udział zdolni projektanci, architekci i artyści, którzy nie boją się stawiać na oryginalne rozwiązania. 29 października poznaliśmy laureatów. Woda Klubopiekarnia zwyciężyła w kategorii kawiarnia.
Znajdujący się na terenie Młynów Rothera, na Wyspie Młyńskiej, lokal jest autorskim projektem kolektywu Znamy się z Wrocławia. Dzięki zaangażowaniu władz miasta w rewitalizację budynku udało się stworzyć nową powierzchnię wystawienniczą, kreatywną i naukową. Na powierzchni 78 metrów kwadratowych w dawnej kotłowni zabytkowego kompleksu na kulturalnej mapie Bydgoszczy powstało wyjątkowe miejsce spotkań. Mimo niezbyt długiego okresu działalności przestrzeń jest wizytówką miasta.
Klubokawiarnia Woda w Bydgoszczy - widok ogólny. Projekt wnętrza: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Dominującym elementem wystroju klubopiekarni są nowoczesne elementy w nasyconym odcieniu granatu. Projekt wnętrz: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Kobalt i intensywny pomarańcz to dwa dominujące kolory w lokalu. Projekt wnętrz: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Rozstawione na zewnątrz stoliki z krzesłami świetnie także zwracają uwagę intensywnym kolorem. Projekt wnętrz: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Lokal z przeszłością
Niewiele miejsc może pochwalić się równie imponującą historią (i wyglądem) co Woda Klubopiekarnia. Projekt, łączący piekarnię z klubem, powstał na terenie dawnych spichlerzy. Tutaj każdy element wystroju ma znaczenie. Zamiarem projektanta Pawła Tatara było stworzenie lokalu o jasnym i klarownym układzie pomieszczeń. Zaprojektowano wnętrze podzielonego na strefę rzemieślniczą, gdzie codziennie wypiekane jest pieczywo, i strefę, która nocą zamienia się w przestrzeń do zabawy.
Wysokiej jakości sprzęt marek Labra, Resintechs, Dtile, WESexpert i Intermex w części rzemieślniczej Woda Klubokawiarni w Bydgoszczy. Projekt wnętrz: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Charakterystycznym elementem wystroju jest wkomponowana w wyspę kuchenną okrągła i przeszklona witryna na kieliszki. Symbolizuje ona zachodzące słońce. Po zmierzchu lokal zmienia charakter. Projekt wnętrz: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Z miłości do nowoczesności
Właścicielom lokalu zależało, by wnętrze wyglądało nieszablonowo. Dlatego do części rzemieślniczej trafiła wyłożona kafelkami marki Resintechs lada w odcieniu nasyconego granatu, w którą wkomponowano przeszklony półki na kieliszki imitujące zachodzące słońce, meble WESexpert, a także sprzęt Intermex. Nie bez znaczenia jest też punktowo, dekoracyjne oświetlenie Labra i tynki linearne STO, które dodają pomieszczeniu charakteru.
Dla projektanta Pawła Tatara znaczenie miały takie detale jak żłobkowana lada imitująca ślady po kamieniach młyńskich używanych przy produkcji chleba, ale też otwarcie kuchni, dzięki któremu goście mogą obserwować przygotowywanie potraw.
Ciekawym elementem wystroju są zaokrąglone blaty stołów, pufy i ranty umywalki. Sprawiają one, że wydzielona wyspą kuchenną część dla klientów i łazienka wyglądają lekko i oryginalnie. Te świadome zabiegi studia Znamy się i współpracującego z nim projektanta Pawła Tatara spodobały się właścicielom lokalu, a także klientom.
Lada dzieli strefy na część rzemieślniczą i przestrzeń dla klientów. Jej intensywny odcień granatu jest związany z młynem, nawiązuje do wody oblewającej Wyspę Młyńską. Projekt wnętrz: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Przez wielkie okna wpada naturalne światło. Projekt wnętrz: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Ryflowane szkło to kolejny element wystroju lokalu. Projektant Paweł Tatara uznał, że eleganckie naczynia będą pasować do charakteru klubopiekarni. Projekt wnętrz: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Jak woda i ogień
Właściciele lokalu chcieli, aby zajmowana przez nich piekarnia związana była z historią spichlerzy. Stąd pomysł wybrania dwóch dominujących barw – kobaltu i intensywnego oranżu.
Intensywne odcienie granatu pojawiają się w każdej przestrzeni klubokawiarni Wino, nawet w łazience. Projekt wnętrz: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Zaokrąglone boki umywalki i stołu powstały dzięki wykorzystaniu kafelków o nietypowych kształtach. Efekt to interesujące opływowe formy. Projekt wnętrz: Znamy się/Paweł Tatara. Zdjęcie: ONI Studio.
Wyrazisty kobalt nawiązuje do koloru opływającej wyspę rzeki. Króluje nie tylko w strefie rzemieślniczej, widać go także na ladzie i posadzce.
"Zależało nam, by podkreślić znaczenie wody we wnętrzu. Dlatego zdecydowaliśmy się na taki właśnie wybór kolorów. Posadzka, bar i wyposażenie w kolorze kobaltowym sprawiają, że woda symbolicznie wlewa się do środka. Lokal dzieli na pół opływowy, kobaltowy bar, który wyznacza kierunki poruszania się w tym wnętrzu. Każdy gość `wpływa" swobodnie do środka, a potem "wypływa" razem z nurtem. Układ i nurt nie pozwalają na nagły skręt do części technologicznej, kierunek poruszania się jest naturalny, tak jak naturalnie porusza się woda", tłumaczą właściciele lokalu.
Drugim dominującym kolorem w lokalu jest wyrazisty pomarańcz, symbolizujący zachód słońca. Odcień ten jest dobrze widoczny i sprawdza się nocą, kiedy piekarnia zamienia się w klub. Oba kolory tworzą świetne kontrastujące zestawienie – z jednej strony inspirowane naturą, bardziej w jej intensywnym śródziemnomorskim wydaniu.
Studio Znamy się słynie z budynków i wnętrz tworzonych w różnej skali. Bazą dla projektów są materiały, faktury, kolory i światło. Pracownia chętnie podejmuje się nowych wyzwań i współpracuje z uznanymi projektantami. Ze studiem chętnie współpracuje architekt Paweł Tatara. Klubopiekarnia Wino to ich ostatnie wspólne dzieło.
Zobacz też:
Restauracja Popolare w Warszawie. Poczuj się jak na południu Włoch
Buongiorno Italia! Witajcie w restauracji Amici na warszawskiej Woli
Nowa restauracja w Warszawie z kuchnią śródziemnomorską i Bliskiego Wschodu. Poznaj Terrę