Nowojorski loft w duchu bohemy
Avenue A, Avenue B, Avenue C… jeśli choć trochę znacie Nowy Jork, doskonale wiecie, o której dzielnicy WIelkiego Jabłka mówimy. Jesteśmy oczywiście między Lower East Side a East Village, a dokładniej w Alphabet City, które zawdzięcza swoją unikalną nazwę ulicom oznaczonym literami alfabetu.
Alphabet City swoją nazwę zawdzięcza ulicom nazwanym od liter alfabetu. Projekt: Evan Edward. Zdjęcia: Nicole Franzen, stylizacja: Katja Greeff. Produkcja: Karine Monié
Enklawa w wyjątkowym klimacie
Alphabet City to enklawa w duchu bohemy i dzielnica mieszkalna usiana modnymi restauracjami i barami. Avenue C - centrum portorykańskiej społeczności - pełne ogrodów i murali, ze szczególnie wartym odwiedzenia El Sol Brillante Jr. Community Garden, który powstał z popiołów po zniszczonych w pożarze w 1977 roku budynkach. Jest owocem pracy mieszkańców, którzy zorganizowali się, aby stworzyć nowe miejsce spotkań, które przywróciłoby życie okolicy i poprawiło jakość środowiska. Otwarty w 1981 roku El Sol Brillante jest dziś centralnym punktem dla całej społeczności.
Loft w Nowym Yorku w stylu skandynawskim
Alphabet City przyciąga kreatywnych ludzi w każdym wieku, a od kilka miesięcy temu zyskało dwóch nowych fanów: parę artystów, którzy kupili w tej dzielnicy zjawiskowy loft.Projekt: Evan Edward. Zdjęcia: Nicole Franzen, stylizacja: Katja Greeff. Produkcja: Karine Monié
Alphabet City przyciąga kreatywnych ludzi w każdym wieku, a kilka miesięcy temu zyskało dwóch nowych fanów: parę artystów, którzy kupili w tej dzielnicy zjawiskowy loft. Apartament o powierzchni 140 metrów, będący wcześniej własnością znanej modelki, aktorki i projektantki - Erin Wasson - jest kwintesencją nowojorskiego stylu. Przedwojenny budynek zachował oryginalne elementy, takie jak widoczne na ścianach cegły i drewniane stropy. Chociaż główne mieszkanie gospodarzy znajduje się na Long Island, loft jest dla nich niezastąpionym przystankiem podczas pobytów w mieście, kiedy odwiedzają wystawy, chodzą na koncerty, spotykają się z przyjaciółmi i dorosłymi już dziećmi.
Loft zaprojektowany z myślą o spokojnym życiu
Przedwojenny budynek zachował oryginalne elementy, takie jak widoczne na ścianach cegły i drewniane stropy. Projekt: Evan Edward. Zdjęcia: Nicole Franzen, stylizacja: Katja Greeff. Produkcja: Karine Monié
Miejsce rozrywki i inspiracji
Zaprojektowania loftu podjęła się pracownia architektoniczna Evan Edward (założona przez Josha Evana i Michaela Edwarda). „Z nieruchomością wiąże nas długa historia, ponieważ współpracowaliśmy również z poprzednią jej właścicielką, Erin Wasson” - opowiada Josh Evan. „Ona też często podróżowała, dlatego pozwalała swoim gościom korzystać z mieszkania, kiedy była w swoim drugim domu na zachodnim wybrzeżu. Obecni właściciele również kupili to miejsce jako swoje pied-à-terre, zachowując jego rozrywkową funkcję”.
Industrialny loft gwiazdy serialu Emily w Paryżu
„Z nieruchomością wiąże nas długa historia, ponieważ współpracowaliśmy również z poprzednią jej właścicielką, Erin Wasson” - opowiada Josh Evan. Projekt: Evan Edward. Zdjęcia: Nicole Franzen, stylizacja: Katja Greeff. Produkcja: Karine Monié
Loft posiada otwartą przestrzeń, podzieloną na trzy strefy: salon, jadalnię oraz część telewizyjną i muzyczną. Josh i Michael chcieli zachować pierwotnego ducha tego miejsca, bez zbędnych modyfikacji. Ich celem było okazanie szacunku do przeszłości i dodanie czegoś charakterystycznego, co jest związane z doświadczeniem i codziennością właścicieli. „Dokładnie tak się stało: zainspirowaliśmy się ich pasjami - mówimy przecież o dwójce artystów”.
Loft posiada otwartą przestrzeń, podzieloną na trzy strefy: salon, jadalnię oraz część telewizyjną i muzyczną. Projekt: Evan Edward. Zdjęcia: Nicole Franzen, stylizacja: Katja Greeff. Produkcja: Karine Monié
Harmonia i autentyczność
„Przestudiowaliśmy ich prace, kolekcje i gusta muzyczne. Znając ich upodobania, zastanawialiśmy się co odzwierciedli ich nieograniczoną miłość do twórczości, którą dobrze znaliśmy” - kontynuuje Josh Evan. „Chcieliśmy, żeby loft był połączeniem wizji naszych klientów, czymś, co odzwierciedlałoby całkowitą harmonię pomiędzy ich życiem - także zawodowym - a nową przestrzenią, w której zdecydowali się żyć. Autentyczność i energia to główne cechy tego apartamentu - ten punkt widzenia podzielają także jego właściciele”.
„Chcieliśmy, żeby loft był połączeniem wizji naszych klientów, czymś, co odzwierciedlałoby całkowitą harmonię pomiędzy ich życiem - także zawodowym - a nową przestrzenią, w której zdecydowali się żyć. Autentyczność i energia to główne cechy tego apartamentu - ten punkt widzenia podzielają także jego właściciele”. Projekt: Evan Edward. Zdjęcia: Nicole Franzen, stylizacja: Katja Greeff. Produkcja: Karine Monié
W lofcie przepełnionym duchem bohemy nie brakuje unikalnych, autorskich akcentów: oświetlenie z brązu i mosiądzu, które ożywia wszystkie pomieszczenia, widowiskowe lustro w sypialni oraz wielkie, prowadzące do salonu drzwi: „ To detal, z którego jesteśmy dumni. Sypialnia otwiera się na salon za pomocą staroświeckich drzwi, które nasi klienci znaleźli w Nowym Orleanie” - opowiadają architekci. „Nawiązaliśmy fantastyczny kontakt ze sprzedawcą i zaopatrujemy się u niego zawsze wtedy, gdy potrzebujemy urokliwych przedmiotów o niesamowitym charakterze”.
Obecność ciepłych materiałów, takich jak drewno - szczególnie imponujący jest stół do jadalni wykonany z palisandru - stanowi niezwykle charakterystyczny element stylistyczny tego wnętrza, nadając wszystkim używanym przez projektantów tworzywom historycznego znaczenia. Projekt: Evan Edward. Zdjęcia: Nicole Franzen, stylizacja: Katja Greeff. Produkcja: Karine Monié
Kalejdoskop kolorów
To intymne schronienie położone na ostatnim piętrze kamienicy z 1920 roku, jest pełne tajemniczości - od wyszukanej i oryginalnej palety kolorystycznej zaczynając. Pomieszczenia obfitują w bogate i nasycone odcienie, od najbardziej intensywnego bordo po mosiądz, od głębokiego błękitu po biel, która w mistrzowski sposób wyznacza granice zewnętrznej przestrzeni.
To intymne schronienie położone na ostatnim piętrze kamienicy z 1920 roku, jest pełne tajemniczości - od wyszukanej i oryginalnej palety kolorystycznej zaczynając. Projekt: Evan Edward. Zdjęcia: Nicole Franzen, stylizacja: Katja Greeff. Produkcja: Karine Monié
Obecność ciepłych materiałów, takich jak drewno - szczególnie imponujący jest stół do jadalni wykonany z palisandru - stanowi niezwykle charakterystyczny element stylistyczny tego wnętrza. Do drewna dochodzą aksamit i cegły. Intensywnie kolorowe i słoneczne, wyrafinowane i nasycone historią mieszkanie przypomina, że „domy są przeznaczone do życia, a nie oglądania”.
Pomieszczenia obfitują w bogate i nasycone odcienie, od najbardziej intensywnego bordo po mosiądz, od głębokiego błękitu po biały, który w mistrzowski sposób wyznacza granice zewnętrznej przestrzeni. Projekt: Evan Edward. Zdjęcia: Nicole Franzen, stylizacja: Katja Greeff. Produkcja: Karine Monié
Materiał oryginalnie ukazał się w AD IT