Międzynarodowo
Duet Chmara.Rosinke dekoduje się jako Maciej Chmara i Anna Rosinke. To absolwenci studiów architektonicznych i projektowych na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, Kunstuniversität w Linzu oraz na wiedeńskich Akademie der Bildenden Künste i tu. Od początku związani zawodowo z Wiedniem i Berlinem, w swoich studiach projektowych stawiają na rzemiosło rozumiane jako połączenie zapożyczonego z XX wieku konceptualizmu ze współczesnym podejściem do projektowania, uwzględniającym zwłaszcza ważną dla obojga ekologię. W ich meblach biurowych czy zestawach kuchennych widać nacisk na walory funkcjonalne, ale też silną potrzebę osadzenia projektów w uwarunkowaniach społeczno-kulturowych. – Nasze podejście do pracy twórczej jest mocno ukształtowane przez drogę, jaką przeszliśmy w swojej edukacji – tłumaczy Maciej. – Na niemieckich i austriackich uczelniach artystycznych przykłada się wielką wagę do jak najgłębszego poznania teorii, historii dizajnu, przyswojenia założeń wszelkich nurtów, tak by potem móc się do nich swobodnie odnosić, zapożyczając z nich lub je odrzucając. W założeniu naszych profesorów proces projektowania to nie tylko talent, intuicja, obserwacja, ale i konkretna, twarda wiedza, ponieważ to właśnie ona daje twórcy pewność siebie i swobodę, dystans, który dla mnie na przykład oznacza ironię czy humor.
Anna Rosinke i Maciej Chmara w swoim studiu. Zdjęcie: Kuba Dąbrowski.
„2,5³ – EVERYTHING CUBE”, praca zrealizowana dla galerii Arsenał w Poznaniu (kuratorowana przez Magdalenę Popławską), to współczesna reinterpretacja projektu living cube Victora Papanka i Jamesa Hennesseya, którzy w 1973 roku przedstawili ideę „mebli nomadycznych”, łatwych w transporcie i adaptacji do zastanych warunków. Zdjęcie: Chmara.Rosinke.
Projektowanie doznań
Anna i Maciej pierwsze projekty po studiach realizowali w Austrii i zgodnie przyznają, że to raj dla dizajnerów. – W kraju, w którym nie ma właściwie przemysłu, postawiono na twórców. Tutaj łatwiej niż gdziekolwiek indziej zainteresować kogoś swoim pomysłem i sfinansować jego realizację – wyjaśniają. Tak powstała obsypana nagrodami mobilna kuchnia studia Chmara.Rosinke, która otworzyła parze projektantów drogę do realizacji wielu wydarzeń związanych ze zmysłem smaku. – Organizujemy duże kolacje w duchu fine dining. Te spotkania są zaproszeniem do świata zmysłów, bo nie tylko chodzi o smak, ale i zapach, kolor, kształt, całą sensualną atmosferę, o to, co nazywam doznaniami multisensorycznymi – wyjaśnia Maciej. – Wykorzystujemy później te zmysłowe doświadczenia choćby w projektach kuchennych, realizowanych na zlecenie szefów kuchni, przekładając je na organizację przestrzeni – dodaje Ania. – Architektura i dizajn nie ograniczają się tylko do tego, co możemy zobaczyć. To przecież także akustyka czy tekstura powierzchni. Wszystko to bierzemy pod uwagę.
PROJEKT RENOWACJI wnętrza i umeblowania dla „Design Campus” – letniej szkoły dizajnu organizowanej w muzeum w pałacu w Pillnitz (skd Dresden), 2021. Zdjęcie: Chmara.Rosinke.
LAMPA „DKS 02” oraz czarne krzesło ze sklejki, 2019. Zdjęcie: Chmara.Rosinke.
Kwestie chemiczne
Zamiłowanie do jak najlepszego zrozumienia istoty każdego projektu zaprowadziło Annę i Macieja na uczelnie: ona związała się z uniwersytetem w Poczdamie, on prowadzi badania w ramach wydziału psychologii eksperymentalnej w Oksfordzie, a wcześniej przez wiele lat uczył studentów berlińskiego Universität der Künste. Wspólnie z Anną pracują nad kolejnymi zleceniami dla dużych instytucji publicznych, jak Bundeskunsthalle w Bonn czy Muzeum Sztuki i Sztuki Stosowanej w Hamburgu (mk&g Hamburg), dla którego obecnie realizują projekt księgarni. Prywatne zlecenia przyjmują tylko wtedy, kiedy wyczują chemię z drugą stroną. – Nie nazwałabym tego może „świętą zasadą”, ale po latach doświadczeń mogę potwierdzić, że nie wchodzimy w projekty, kiedy mamy „niedobre uczucie w brzuchu”. – Przeczucie najczęściej się sprawdza – śmieje się Ania. W ich teamie nie ma sztywnego podziału obowiązków, role obsadza się według warunków. Maciej o Ani mówi: – Ma oko do szczegółu, detalu, odcienia. W przeciwieństwie do mnie jest subtelna, bo ja bywam raczej „bold”. I ciekawa świata, wciąż jest w niej wiele z odkrywającego dziecka. Umie znaleźć coś niezwykłego nawet w zwyczajnych na pozór rzeczach. I widzi więcej piękna. Ania o Macieju: – Imponuje mi jego koncepcyjna siła. Nie obawia się oryginalnych rozwiązań. Ma talent do syntezowania, potrafi więc spośród wielu możliwych dobrych rozwiązań wybrać najlepsze. I jest odważny w swoich koncepcjach twórczych oraz zawsze ciekawy nowych rozwiązań.
KUCHNIA „NPK01” na wystawie w galerii alcova w Mediolanie, 2022. Zdjęcie: Chmara.Rosinke.
Zawsze razem
Te cechy twórców studia Chmara.Rosinke zaowocowały m.in. Neue Wiener Werkstätte Design Award, dmy Berlin Award, Outstanding Artist Award for Experimental Design i niemiecką nagrodą dla dizajnerów Sächsischen Staatspreis für Design. Ich prace znajdują się w kolekcji wiedeńskich Muzeum Sztuki Użytkowej mak i Hofmobiliendepot oraz Muzeum Sztuki Użytkowej w Berlinie. Reprezentowali Austrię na London Design Biennale, tworząc pawilon pod tytułem „Brot:Baking the future”. – Piękno tego zawodu oraz profil naszego studia pozwalają nam zmieniać obszary twórczości, pracować w różnych skalach i mediach zarówno z przestrzenią, jak i z obiektem czy jedzeniem. Ta zmienność pozwala nam zachować ciekawość i wciąż zdobywać wiedzę – mówi Anna. A Maciej dodaje: – Jesteśmy duetem dosyć mocnych osobowości. Kiedy się uzupełniamy, wychodzi z tego pewna forma symbiozy. I daje nam moc. Przyda się, bo remontujemy nasz własny dom w Berlinie. Będzie tu także pracownia Chmara.Rosinke. Nasze symbiotyczne połączenie stanie się jeszcze ściślejsze.
Zobacz także:
Studio Pani Jurek powraca z nową kolekcją obiektów. Można je zobaczyć na wystawie w Poznaniu
Projekty Jerzego Zalszupina po raz pierwszy w Polsce. Zobaczysz je za darmo w Willi Gawrońskich
