Dom w zielonym zakątku miasta. Właścicielka postawiła na odważną tapetę w łazience

Dom, do którego dziś zaglądamy, znajduje się w prestiżowej i bardzo zielonej dzielnicy Toronto. Właścicielka prawie 300-metrowej posiadłości postanowiła ją nieco odświeżyć. Z pomocą zaufanej projektantki Gillian Gillies stonowane i minimalistyczne wnętrza zmieniły się w przestrzeń wibrującą kolorem i oryginalnymi tapetami.

Dom w zielonym zakątku miasta. Właścicielka postawiła na odważną tapetę w łazience

Część dzienna - salon. Zdjęcie: Virginia Macdonald. Projekt: Gillian Gillies. Produkcja: Karine Monié

Dom wśród zieleni

Bridle Path to wyjątkowe miejsce na mapie Toronto. Okolica jest gęsto zalesiona, co pozwala na chwilę odpocząć od głośnego centrum miasta. Bridle Path słynie również ze swoich okazałych posiadłości i ich znanych mieszkańców. Nie bez przyczyny tę część miasta nazywa się „Zakątkiem milionerów”.

Dom, o którym dziś opowiadamy, znajduje się właśnie tutaj. Po wyfrunięciu ostatniego dziecka z gniazda, właścicielka postanowiła zafundować swojej posiadłości małą metamorfozę. O pomoc w tym przedsięwzięciu poprosiła Gillian Gillies z biura projektowego Gillian Gillies Interiors. Właścicielka zostawiła projektantce zupełną swobodę co do aranżacji wnętrz.

Korytarz. Zdjęcie: Virginia Macdonald

 

Salon. Zdjęcie: Virginia Macdonald

 

Salon. Zdjęcie: Virginia Macdonald

Dom liczy sobie aż trzy piętra i blisko 300 m2. Na parterze znajduje się część dzienna składająca się z salonu, jadalni, kuchni i gabinetu. Pierwsze piętro zajmują pokoje pani domu, drugie pokoje gościnne, a z poziomu trzeciego piętra można wyjść na obszerny taras na dachu. Oprócz tego znajduje się tutaj pralnia i dodatkowe pokoje gościnne. Na każde z pięter można wygodnie dostać się windą.

Wnętrza pełne koloru

Wnętrza po remoncie nabrały kolorów. Z pozoru dużo się tu dzieje, ale jednocześnie każdy z elementów wyposażenia jest na tyle wyważony, że przestrzeń nie przytłacza, ani nie wydaje się chaotyczna. Jedną z ciekawszych dekoracji ściennych w kuchni jest gipsowa płaskorzeźba przedstawiająca magnolie i kolibra.

Dekoracja ścienna w kuchni. Zdjęcie: Virginia Macdonald

 

Kuchnia. Zdjęcie: Virginia Macdonald

 

Kuchnia. Zdjęcie: Virginia Macdonald

Na uwagę zasługuje również sufit w salonie, który pokryto złotymi kropkami, a także tapeta w jednej z łazienek. Ogromne czerwone kwiaty odcinają się na tle sterylnej bieli mebli i płytek, tworząc mocny kontrast, który nie każdemu przypadnie do gustu – trzeba jednak przyznać, że tapeta jest bardzo efektowna. Łagodniej prezentuje się natomiast tapeta w innej łazience – zieleń w kojącym, przygaszonym odcieniu daje oczom ukojenie i jednocześnie przełamuje biel zabudowy i ceramiki.

Sypialnia. Zdjęcie: Virginia Macdonald

 

Łazienka #1. Zdjęcie: Virginia Macdonald

 

Łazienka #2. Zdjęcie: Virginia Macdonald

 

Łazienka #2. Zdjęcie: Virginia Macdonald

 

Łazienka #3. Zdjęcie: Virginia Macdonald

 

Zobacz też:


Czytaj więcej