Dom architektki wnętrz Sha Wang i jej rodziny. „Projektowanie wnętrz mojego własnego domu nie było łatwym procesem”

To delikatne wnętrze stworzyła dla siebie i swojej rodziny - architektka wnętrz Sha Wang, założycielka Atelier Fēn. Mieszka tu z mężem Jasonem, synem Emjae i szczeniakiem. Kiedy tylko zobaczyła dom w stylu rancza z lat 60. - od razu wiedziała, że to miejsce idealne. Ale już projekt własnej przestrzeni życiowej okazał się trudniejszy niż sądziła. 

Dom architektki wnętrz Sha Wang i jej rodziny. „Projektowanie wnętrz mojego własnego domu nie było łatwym procesem”

Dom w Vancouver. Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

Dom w Vancouver wypełniony jest dekoracyjnymi elementami i kolorowymi akcentami, które pracują tu na efekt radosnej i dynamicznej przestrzeni. Wszystko jednak wprowadzone zostało do wnętrz w skupieniu nie tylko na estetyce, ale też funkcjonalności. Projekt, owszem, miał być stylowy i z nutą stylu mid-century modern, ale też skoncentrowany na walorach efektywności w codziennym życiu. Przy okazji dostępna przestrzeń dla projektantki stała się miejscem do eksperymentów i przekraczania granic swojej kreatywności.

 Projektantka wnętrz Sha Wang, założycielka pracowni Atelier Fēn. Zdjęcie: Tina Kulic

Lokalizacja domu jak spełnienie marzeń

- Nasz dom nie oferuje zapierającego dech w piersiach widoku na ocean, ale za to oferuje coś naprawdę wyjątkowego i jeszcze bardziej czarującego – uroczy strumyk! - mówi Sha Wang, główna projektantka i założycielka Atelier Fēn. Dom dysponuje zatem bliskością delikatnego szumu wody, otoczeniem drzew i śpiewem ptaków. - Nasze sąsiedztwo w West Vancouver to prawdziwy skarb. Jesteśmy tylko 5 minut spacerem od najlepszej szkoły w całej Kolumbii Brytyjskiej, co jest spełnieniem marzeń dla mojej rodziny - podkreśla projektantka. 

Prywatny dom jak pole do popisów projektowych

Sha Wang wykorzystała swój dom jako płótno do eksperymentowania z różnymi fakturami i kombinacjami kolorów. Jak się jednak okazało, projekt wcale nie był dla niej łatwy. 

- Wszystko z powodu mojej skłonności do nadmiernych przemyśleń i dążenia do perfekcji. To czasami prowadzi mnie do długich rozważań i dopracowywania moich wyborów w najdrobniejszych szczegółach - przyznaje Sha Wang. Jako projektantka, jest świadoma istnienia tak szerokiego zakresu możliwości i mnogości stylów wnętrzarskich, że w efekcie, trudniej było jej ustalić jeden główny kierunek w projekcie wnętrz własnego domu. 

Dom w Vancouver. Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

Proces renowacji trwał około roku, w tym czasie gusta i preferencje architektki ewoluowały, co też nie ułatwiało jej zadania. Ale cel określiła sobie jasno: wybrać ponadczasowy design. Przy okazji Sha musiała jednak dokonywać kompromisów między swoją idealną wizją a ograniczeniami wynikającymi z dostępnego budżetu.

Inspiracje 

Dom projektantki i jej rodziny to kwintesencja rezydencji w stylu rancza z lat 60.  Ma w sobie coś optymistycznego i jednocześnie wyrażającego tęsknotę za życiem na przedmieściach.

Wizja projektowa Sha krążyła wokół okresu modernizmu z połowy wieku. Ale np. podłoga z drewna wiśniowego, choć była definicją domu z tamtego okresu, to jednak jej wyrazisty i solidny wygląd nie do końca odpowiadał stylowi Sha. Postanowiła zmienić wszystko i zastąpiła całą podłogę z twardego drewna na bardziej nowoczesny biały dąb. To nie tylko stało się świeżym, czystym tłem dla wnętrza, ale także dodało przestrzeni współczesnego charakteru.

Dom w Vancouver. Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

Remont pomieszczenie po pomieszczeniu

Podczas gruntownego remontu domu rodzina już w nim mieszkała, więc prace były zdecydowanie trudniejsze i odbywały się w wolniejszym tempie, pomieszczenie po pomieszczeniu. 

- Prace zaczęłam od przeprojektowania kuchni i jadalni, a później kolejno pozostałych przestrzeni. Największym wyzwaniem, z jakim się zmierzyłam przy projektowaniu mojego domu, było zminimalizowanie wpływu remontu na nasze codzienne czynności - przyznaje Sha Wang.

Przy projektowaniu kuchni trzymała się kurczowo wcześniej opracowanego harmonogramu. Starannie zaplanowała też projekt, w którym celowo nie zmieniła lokalizacji instalacji wodno-kanalizacyjnej i gazowej, a szafki kuchenne i blat zamówiła już na dwa miesiące przed rozpoczęciem remontu. Dzięki tym zabiegom, metamorfoza kuchni zajęła zaledwie trzy tygodnie. 

- Zawsze marzyłam o białej kuchni z elementami z białego dębu. Chociaż może nie jest to wybór odważny i najbardziej trendy, ale wnosi do wnętrza spokój, ciepłe uczucie, coś ponadczasowego - mówi Sha.  Zamiast konwencjonalnych szafek z panelami typu shaker, projektantka wybrała bardziej estetyczne, wykonane na zamówienie fronty drzwi, dodatkowo ozdobione eleganckimi łukami, a dodanie do nich mosiężnych uchwytów stało się ciekawym elementem dekoracyjnym. 

Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

Dom w Vancouver. Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

W salonie projektantka zachowała charakterystyczny sufit z teksturowanym wzorem koronki, ponieważ uważa go za naprawdę unikalny. Jeśli chodzi o kolor farby na ścianach, wybrała No. 239 Wimborne White od Farrow & Ball. Zamiast wbudowanej stolarki, Sha Wang zdecydowała się na wstawienie szafki USM, aby zorganizować w przestrzeni dużo miejsca do przechowywania. - Czerpię radość z przestawiania mebli, a ta decyzja daje mi elastyczność, którą lubię - przyznaje projektantka i zwraca też uważę, że rzeźbiarska estetyka mebli i akcesoriów przynosi jej codzienną radość w jej prywatnej przestrzeni. 

Dom w Vancouver. Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

Dom w Vancouver. Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

Dom w Vancouver. Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

Jadalnia w domu projektantki połączona jest z tarasem na drugim piętrze, co tworzy płynne połączenie z otoczeniem zewnętrznym. Latem rodzina często cieszy się posiłkami na tarasie, otoczona zielonymi drzewami w ogrodzie. Aby zintegrować przestrzenie wewnętrzne i zewnętrzne, Sha wybrała okładzinę ścienną z lnu od Phillipa Jeffriesa, wprowadzając subtelny zielony odcień, który harmonizuje z malowniczymi widokami z tarasu. Dodatkowo, pomarańczowe aksamitne zasłony nadają przestrzeni ciepłą barwę i teksturę, wzmacniając jej przytulną i zapraszającą atmosferę.

Okrągły stół Saarinena od Knoll. Krzesła boczne Hoffmanna. Lampa sufitowa Nelson Saucer Bubble. Lampa stołowa Yoruba Rose od Ingo Maurera. Wazon Cobra double  od 101 Copenhagen. Świeca stożkowa od Ester & Erik. Lustro Shimmer od Glas Italia. Szafka CB2. Okładzina ścienna - Phillip Jeffries. Projekt wnętrza: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

Dom w Vancouver. Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

W głównej sypialni początkowo Sha planowała użyć okładziny ściennej, ale z powodu ograniczeń budżetowych zdecydowała się na pomalowanie ścian. - Na szczęście mój mąż zgodził się na wybór koloru różowego. Na ściany, sufit i listwy wybraliśmy Setting Plaster No. 231 od Farrow and Ball - wspomina projektantka.

Dom w Vancouver. Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

Metamorfoza łazienki

W głównej łazience Sha zdecydowała się na przeprojektowanie układu poprzez dostosowanie ściany i podebranie przestrzeni z sąsiedniej łazienki, co umożliwiło nawet na instalację tu wanny. Projektantka wkomponowała szafkę lustrzaną na lekarstwa dla wygodnego przechowywania wszystkich niezbędnych akcesoriów łazienkowych. Kolorystycznie w łazience dostrzec można kontynuację barwy Setting Plaster od Farrow and Ball, towarzyszą jej mosiężne armatury o satynowym wykończeniu, które stanowią wykwintne punkty centralne. Wybór wolnostojącej umywalki nawiązuje do dziedzictwa domu. Aby podnieść estetykę tej przestrzeni, przy jednoczesnym zachowaniu jej historycznego uroku, Sha wprowadziła błękitno-białe mozaikowe podłogi z marmuru, które harmonijnie współgrają z wykorzystanym tu kolorem Setting Plaster. 

Dom w Vancouver. Projekt: Sha Wang - Atelier Fēn. Producentka: Karine Monié. Zdjęcie: Tina Kulic

Zobacz też: 


Czytaj więcej