Aranżacja biura w zabytkowej kamienicy. Klimat vintage w głębokich odcieniach zieleni

Zaprojektowane przez Joannę Mrozowską biuro w warszawskiej kamienicy z początku XX wieku jest balansem pomiędzy formalnością a emocją. To wnętrze emanuje nienachalną elegancją zanurzoną w estetyce vintage.

Zdjęcia Mood Authors
Aranżacja biura w zabytkowej kamienicy. Klimat vintage w głębokich odcieniach zieleni

Projekt wnętrz: Joanna Mrozowska UCIOS STUDIO (@uciosstudio); Zdjęcie: Mood Authors (@moodauthors)

Warszawskie biuro z duszą

Przestrzenie biura dzielą się na dwie warstwy nastrojowe – ciemne sale w głębokich kolorach oraz jasne, klasyczne wnętrza z wysokimi na 3.5 m sufitami. Wejście wyznacza hol z fornirem dębowym i posadzką z ciemną gresową bordiurą uzupełnioną gorsecikami warszawskimi w formie czarno-białej szachownicy. W holu uwagę zwracają również oliwkowe drzwi wejściowe z dekoracyjnym uchwytem-rzeźbą, mobilna recepcja i stylowe lampy. Ta nieregularna, geometryczna strefa wejścia stanowi nowoczesny, a zarazem subtelny wstęp do dalszych przestrzeni. Wnętrze prowadzi przez rytm przeszkleń i stalowo-szklanych drzwi w czarnych ramach, które wprowadzają światło, jednocześnie nie rezygnując z intymności.

Zdjęcie: Mood Authors

Zdjęcie: Mood Authors

Joanna Mrozowska zaprojektowała główną narożną salę konferencyjną w palecie głębokiego atramentowego granatu uzupełnionego fakturami drewna i skór. Jej centralnym punktem jest owalny stół z ciemnego dębu otoczony krzesłami i sofami vintage w stylu Chesterfield z karmelowej skóry. Wszystkie sale konferencyjne dopełniają starannie dobrane dywany vintage, które wprowadzają dodatkową warstwę tekstury, domowej przytulności, a także poprawiają akustykę wnętrz. W całym biurze przewijają się drewniane żaluzje i welurowe zasłony w kolorach ścian, świadomie zmiękczające kompozycję i chronią przed nadmiernym słońcem. Wyjątkowy klimat biurowym przestrzeniom nadają również dębowe parkiety ułożone we francuską jodełkę.

Zdjęcie: Mood Authors

Zdjęcie: Mood Authors

Zdjęcie: Mood Authors

Wstępna koncepcja kuchni przedstawiona przez Właściciela zakładała wąskie zaplecze z aneksem. Architektka, kierując się osobistym doświadczeniem pracy w biurze z zamkniętą, pozbawioną okien mikro-kuchnią postanowiła stworzyć miejsce wygodne dla pracowników i sprzyjające odpoczynkowi oraz mniej formalnym interakcjom. W kuchni uwagę zwraca ściana wyłożona szkliwionymi oliwkowymi kaflami, blaty o dynamicznym użyleniu, a także szachowy stolik vintage, przy którym pracownicy chętnie oddają się koleżeńskim potyczkom szachowym.

Zdjęcie: Mood Authors

Zdjęcie: Mood Authors

Zdjęcie: Mood Authors

Zdjęcie: Mood Authors

Sala lounge z łukowym przeszkleniem i odsłoniętą cegłą historyczną to przestrzeń osobista i intymna. Intrygująca i niezwykle różnorodna kolekcja elementów wyposażenia w otoczeniu głębokiej, chłodnej zieleni stanowi świadomie przerysowaną teatralną scenografię. Znalazły się tu meble o amuletowym dla właścicieli charakterze, fotel w fioletowej skórze, techniczne reflektory, piec kaflowy, przeszklony barek w ciemnym dębie czy zabawny stary pomocnik kelnerski – globus. W razie potrzeby salę można zasłonić miękką welurową kotarą, tworząc prywatną enklawę.

W każdym zakątku tego biura czuć, że przestrzeń została zaprojektowana nie tylko z myślą o pracy, ale także, a może przede wszystkim z myślą o ludziach.

Zdjęcie: Mood Authors

Zdjęcie: Mood Authors

Zdjęcie: Mood Authors

Zdjęcie: Mood Authors

Zdjęcie: Mood Authors

 

Zobacz też:


Czytaj więcej