– Mamy poczucie, że lista AD100 jest dopełnieniem obecności magazynu w Polsce. Stała się już marką samą w sobie, ściśle przynależy do świata „AD”. Prace nad wyborem tegorocznych wyróżnionych pozwoliły nam jeszcze dokładniej przyjrzeć się ich dziełom. Napawa nas dumą to, że tak wiele wyjątkowych, uzdolnionych osób działa w branży kreatywnej – pisze we wstępniaku Agnieszka Gruszczyńska-Hyc, redaktor naczelna „AD”.
Malwina Konopacka i jej prace. Zdjęcie: Bartek Zabielski ZET LAB
Publikowana przez „AD” od 1990 roku lista gromadzi najważniejsze osobowości i zespoły twórców. Doceniana przez branżę, jest też doskonałym przewodnikiem dla inwestorów. Każda z międzynarodowych edycji magazynu przygotowuje swoją listę osobno. W polskim zestawieniu zdecydowaliśmy się dać tyle samo miejsca projektantom z Polski, co ze świata. Traktowanie rodzimych twórców na równi ze światowymi uważamy za część misji naszego pisma. Obok architektów i projektantów działających w różnych obszarach uwzględniliśmy między innymi twórców dizajnu kolekcjonerskiego, których obecność jest w branży kreatywnej coraz lepiej widoczna.
Juliette Simeone & Amélie Dandoy - Villa Noailles. Zdjęcie: Luc Bertrand
O tym, jakich zmian pilnie potrzebuje architektura, rozmawiamy z Agatą Toromanoff, autorką książki „75 Architects for a Sustainable World”. – To trudny i niezwykle ważny moment w historii architektury. Architekci powinni fundamentalnie zmienić swoje podejście. Stało się już dla wszystkich oczywiste, że ich dziedzina musi być ekologiczna i zrównoważona. Nawet jeśli wiele realizacji wciąż jest dalekich od ideału – mówi Toromanoff, historyczka sztuki i poznanianka. Jej poświęcone architekturze publikacje ukazały się dotąd w 12 językach. W najnowszej, dla wydawnictwa Prestel, zgromadziła 75 postaci, których realizacje wspomnianemu ideałowi są najbliższe.
Touching Eden House, projekt Wallflower Architecture + Design. Zdjęcie: Finbarr Fallon
Jak w tym kontekście wygląda to, co się buduje w Polsce? W artykule „Do zobaczenia na mieście” sprawdzicie, na jakie realizacje czekamy w 2025 roku: od parku w centrum stolicy przez polską ambasadę w Berlinie po wieżowiec jednego z bardziej progresywnych biur na świecie, holenderskiego UNStudio.
Wieżowiec The Bridge przy placu Europejskim w Warszawie. Projekt i zdjęcie: UNStudio
„Siłę dawnej rzeźby wykuwanej w kamieniu” mają prace Norberta Delmana, o którym piszemy w tekście „Trening z trytytką”. I właśnie między innymi z trytytek, czyli plastikowych opasek zaciskowych, są wykonane rzeźby polskiego artysty. Delman wychodzi od ludzkich ciał: stworzył „Pomnik rehabilitantki”, do performance’ów zaprasza kulturystów i robi nadruki na ręcznikach, bo to nimi człowiek wyciera ciało po treningu. Jego prace „bywają metaforami chorych struktur społecznych, ich punktów zapalnych grożących otwartym konfliktem i potrzebujących socjologiczno-politycznej trytytki” – przeczytacie w styczniowym numerze „AD”.
Rzeźba Norberta Delmana. Zdjęcie: Marcin Kucewicz
A poza tym, jak zwykle, wybór doskonałych wnętrz: w Poznaniu, Krakowie i Gdyni. Czym się różni secesja portugalska i francuska sprawdzicie, porównując zbytkowne ornamenty w paryskiej kamienicy projektu Hectora Guimarda i w willi w Porto, którą w XXI wiek wprowadził duet Garce&Dimofsky. Zapraszamy w zaśnieżone Góry Skaliste, gdzie dom znalazła Lauren Santo Domingo, szefowa działu Home w Tiffany oraz do Monachium, do apartamentu zaprojektowanego w duchu zen i omotenashi, japońskiej sztuki przyjmowania gości.
Mieszkanie w Poznaniu. Zdjęcie: Tom Kurek
Zdjęcie: AD Polska