Małe, wielkie wnętrze
Cabanon znajduje się na strychu apartamentowca z lat 50. zlokalizowanego w samym centrum Rotterdamu. Mieszkanie składa się z 4 pomieszczeń o różnej wysokości: salonu z kuchnią (wys. 3 m), sypialni z pojemną szafą (wys. 1.14 m), oraz łazienki i domowego spa. Projektując mieszkanie, Beatriz i Bernd wyszli z założenia, że poszczególne pomieszczenia wcale nie muszą mieć jednakowej wysokości – ich wymiary powinny odpowiadać ich przeznaczeniu. Takie podejście pozwoliło im w pełni wykorzystać potencjał każdego centymetra.
Cabanon w Rotterdamie. Zdjęcie: STAR-BOARD
Inspiracją dla projektu (i jego nazwy) był domek letniskowy Le Corbusiera na Lazurowym Wybrzeżu. Architekt zbudował go w 1951 roku i przez kolejnych kilkanaście lat spędzał tam każde wakacje.
Cabanon w Rotterdamie, podobnie jak chatka Le Corbusiera, powstał z myślą o architektach, którzy go zaprojektowali. Miał być ich drugim domem. Każdy element w Cabanonie został przemyślany tak, by odpowiadał potrzebom Beatriz i Bernda: niewielki materac pozwala im być bliżej; ława przy oknie zapewnia wygodę podczas podziwiania miejskich widoków; mała kuchnia umożliwia okazjonalne gotowanie (choć oboje i tak częściej jadają na mieście); dwie terapeutyczne sauny na podczerwień, prysznic z deszczownicą, a także wanna z hydromasażem pomagają odprężyć się po długim dniu.
Cabanon w Rotterdamie. Zdjęcie: Ossip van Duivenbode
Cabanon w Rotterdamie. Zdjęcie: Ossip van Duivenbode
Architekci, zamiast dostosowywać elementy wyposażenia do wnętrz, postanowili dopasować wnętrza i ich układ do wybranych przez siebie mebli i sprzętów: sypialnię urządzono pod konkretny materac, kształt domowego spa narzuciły wymiary wanny z hydromasażem, a układ kuchni – głębokość lodówki.
Kwestie, które poruszają architekci w Cabanonie to m.in. optymalizacja przestrzeni rozumiana nie jako redukcja, ale maksymalne wykorzystanie dostępnego miejsca oraz modulacja wysokości pomieszczeń w celu lepszego ich zagospodarowania i dopasowania do potrzeb użytkowników. Cabanon nie jest jednak w żadnym wypadku manifestem, projektem gloryfikującym redukcję przestrzeni czy modelowym „mieszkaniem przyszłości”. Beatriz i Bernd mają jednak nadzieję, że ich projekt zainspiruje w przyszłości dyskusję nad strategiami projektowania bardziej funkcjonalnych i tańszych mieszkań.
Cabanon w Rotterdamie. Zdjęcie: Ossip van Duivenbode
Cabanon w Rotterdamie. Zdjęcie: STAR-BOARD
Beatriz Ramo i Bernd Upmeyer. Zdjęcie: Ossip van Duivenbode
Zobacz też:
- Krakowskie królestwo beżu. Atutem przytulnego apartamentu są 4-metrowe sufity
- Klimatyczne mieszkanie w Bari. Pierwsze skrzypce gra tu oryginalna kolorowa posadzka
- Mieszkanie inspirowane słoneczną Hiszpanią. Polski design i hiszpańskie dodatki tworzą we wnętrzu niepowtarzalny klimat