Jak dobrze wykorzystać schody: siedem kreatywnych przykładów
Schody mogą zajmować dużo miejsca, ale ta przestrzeń może być wykorzystana! Jak zrobić użytek z ich ukrytego potencjału? Można pod nimi zainstalować przestrzeń do przechowywania, choć nie będą to klasyczne szafki w zabudowie. Poza zapewnieniem komunikacji pomiędzy piętrami schody mogą stać się miejscem przechowywania, skrywać kąt do siedzenia, część a nawet całą kuchnię. Schody mogą być zamontowane w nieoczekiwanych miejscach i dzięki swojej formie stać się wizualną atrakcją. Mogą zamienić dwa niezależne pokoje w jeden. A dzięki odpowiedniej balustradzie do domu może wpadać więcej światła...
Schody mogą pojawić się nawet w miniapartamecie odpowiedniej wysokości, a na wyższym poziomie może znaleźć się na przykład część sypialna. W takiej przestrzeni wykorzystanie każdego centymetra kwadratowego pod schodami staje się szczególnie ważne.
#1 Szafki pod schodami zamiast szafek ściennych
Studio Hoka przekształciło stary magazyn w Warszawie w zgrabne minimieszkanie. Szczególną uwagę poświęcono kuchni. Architektka z Amsterdamu, Karolina Howorko, pracowała nad różnymi rozwiązaniami, aby zapewnić jak najwięcej miejsca do przechowywania w bardzo małym mieszkaniu o powierzchni 29 metrów kwadratowych. Ponieważ wysokość sufitu w pomieszczeniu wynosi aż 4,30 metra, możliwe było zaplanowanie drugiego poziomu nad kuchnią – do wykorzystania w roli sypialni. Prowadzące do niej schody są wyjątkowo dobrze zagospodarowane. Znalazło się tam miejsce na część zabudowy kuchennej. Pod schodami zmieściły się szafki, przestronne szuflady, lodówka, a nawet wysuwany blat roboczy. Powierzchnia zabudowy jest biała, co sprawia, że zalane światłem mieszkanie wydaje się większe.
Biały kolor na powierzchniach zabudowy kuchenne, na schodach i półkach sprawia, że małe mieszkanie wygląda na znacznie większe. Zdjęcie: Motrenko.
Przestrzeń do przechowywania w kuchni jest ukryta pod schodami. Zdjęcie: Motrenko.
#2 Japoński cud przechowywania: schody tansu
W tym mieszkaniu o powierzchni 50 metrów kwadratowych wszystkie pomieszczenia (i meble) łączą się ze sobą. Funkcjonalne i przytulne wnętrze znajdujące się na dwóch najwyższych piętrach kamienicy w paryskiej dzielnicy Montorgueil zaprojektowało Studio Ett Hem. Wyjątkowe schody projektanci Pauline Lorenzi-Boisrond i Maxence Lesueur stworzyli specjalnie do tego mieszkania. Są one wydłużone w stosunku do tych, które znajdowały się tu wcześniej – wszystko po to, aby stworzyć tzw. schody tansu – japońskie rozwiązanie do przechowywania. Betonowy element tworzący drugi stopień został przekształcony w ławkę z szufladami, która z kolei łączy się z sofą. Na tym elemencie zainstalowano drewniane schody, ukrywające szafę, na której tylnej części znajduje się półka na książki. Różne poziomy są podkreślone przez zastosowanie zróżnicowanych materiałów. Zaokrąglone powierzchnie regału komponują się również z resztą wnętrza, m.in. z okrągłym stolikiem kawowym w tym samym salonie.
Schody typu tansu prowadzą do części sypialnej. Na dole przylegają do salonu, gdzie łączą się z regałem i sofą. Zdjęcie: studio bcdf.
Każdy centymetr został również wykorzystany na tyle schodów: Kolejny regał z wbudowanymi szafkami znajduje się na pierwszym stopniu. Zdjęcie: © bcdf studio.
#3 Schody do zadań specjalnych
Jednopokojowe mieszkanie na zaledwie jedenastu metrach kwadratowych? Studio.kejo udowodniło, że taki projekt jest możliwy, pracując nad berlińskim Airbnb. Efekt końcowy: mnóstwo miejsca do przechowywania i funkcjonalne meble, które zaspokajają różne potrzeby gości. Celem architektki Kerrin Wendtland było zintegrowanie w pełni funkcjonalnej kuchni, łazienki, salonu, jadalni i sypialni na jedenastu metrach kwadratowych. Udało jej się to osiągnąć dzięki niestandardowym meblom, z których każdy spełnia więcej niż jedno zadanie. Schody są szczególnie ważne: po pierwsze prowadzą gości do części sypialnej, która znajduje się na górnym poziomie – zaprojektowanie go było możliwe, bo wnętrze ma wysokość 3,2 m. Trzeci stopień schodów służy jako stół jadalny i biurko, a idealnie dopasowany stołek jest też pierwszym i drugim stopniem schodów, można go też wykorzystać do innych zadań.
Mała kuchnia w mikroapartamencie Kreuzberg idealnie mieści się pod schodami. Zdjęcia: JORDANA SCHRAMM.
Elementy stolarskie są dopasowane do pomieszczenia z milimetrową precyzją i pełnią kilka funkcji - mały stołek jest również częścią schodów, podczas gdy stopień nad nim może być również używany jako stół jadalny lub biurko. Zdjęcia: JORDANA SCHRAMM.
#4 Wysuwane schody
Zaledwie kilka kroków od swojego kultowego butiku Vicente Ganesha na Ibizie, Hiszpan Vicente Hernández Zaragoza kupił 50-ciometrowe mieszkanie na Plaça del Parque w zabytkowym budynku z 1890 roku. Architekt i przyjaciel rezydenta Jaime Romano z pracowni Romano Arquitectos wyremontował współpracując ze swoją żoną Robertą Jurado. Zależało im, by mieszkanie wyrażało osobowość ich przyjaciela , a jednocześnie zachowało elementy starej architektury. Meble w stylu vintage, jasne kolory i drewniane elementy nadały wnętrzu styl. Mieszkanie składa się z jednego dużego pokoju, ale jest w nim też antresola, na którą można dostać się za pomocą praktycznych schodów: „Biorąc pod uwagę wąską przestrzeń, nie chcieliśmy tracić zbyt wiele miejsca. Inspirowaliśmy się budową żaglówek, dlatego dolna część schodów jest wysuwana” – tłumaczy architekt.
Projektanci zainspirowali się przyczepami kempingowymi i żaglówkami, rozrysowując częściowo wysuwane schody. Zdjęcie: Manolo Yllera.
Schody skrywają również wiele cennej przestrzeni do przechowywania. Zdjęcie: Manolo Yllera.
#5 Kręcona klatka schodowa w centrum mieszkania
Gabinet lekarski w Neapolu, w modnej dzielnicy Chiaia jest przykładem wnętrza, którego centralną cześcią są właśnie schody. Jaskrawoczerwone spiralne schody łączą prywatne mieszkanie z gabinetem. Giuseppe Punzo i Julie Nebout ze studia architektonicznego La Fotosintesi stworzyli kolorowy raj z czerwienią jako motywem przewodnim. Składa się on z gabinetu połączonego z recepcją, poczekalnią i pokojem konsultacyjnym oraz prywatnej części z sypialnią, salonem, łazienką i kuchnią. Dwa poziomy to łącznie 85 metrów kwadratowych i harmonijnie łączą je właśnie schody w ostryj czerwieni.
Spiralne schody z czerwonego metalu łączą gabinet z częścią prywatną. Zdjęcie: Carlo Oriente.
#6 Więcej światła dzięki półprzezroczystym balustradom
Londyńskie studio projektowania wnętrz McLaren Excell przekształciło położony w Cambridge ponury ceglany dom w radosną zalaną naturalnym światłem przestrzeń. Nowe, jaśniejsze pokoje były możliwe częściowo dzięki zastąpieniu niegdyś masywnej klatki schodowej dębowymi schodami z czarną stalową balustradą. Rozciąga się ona aż do drugiego piętra i zastępuje tradycyjne wiktoriańskie ścianki działowe, które kiedyś stały w tym miejscu. Nowa klatka schodowa nie tylko zapewnia więcej światła, ale także więcej miejsca do przechowywania: wbudowane szafki wykonane z jasnego dębu na parterze pod schodami są prostym, ale efektywnym rozwiązaniem.
Pod schodami wbudowano przestronne dębowe szafy. Zdjęcie: Simone Bossi.
Otwarta klatka schodowa zastąpiła tradycyjne wiktoriańskie ścianki działowe. Zdjęcie: Simone Bossi.
#7 Schody nad regałem
W tym mieszkaniu o powierzchni 45 metrów kwadratowych schody zostały harmonijnie zintegrowane z sideboardem, na którym można umieścić lampę i bibeloty lub książki. Rzeźbiarskie białe schody łączą mieszkanie z poddaszem. Właściciele, którzy kupili zniszczone małe mieszkanie w dzielnicy Bois w Paryżu, zatrudnili architektów Benjamina Godiniaux i Lorenę Torres, aby przekształcili mieszkanie i poddasze w kameralny domek: „Przymocowaliśmy wąskie metalowy schody do ściany, aby zajmowały jak najmniej miejsca", wyjaśniają architekci. Na wyższym poziomie znajduje się teraz miejsce do pracy i czytania, które dodaje dodatkowe 8 metrów kwadratowych do dotychczasowej powierzchni mieszkania.
Wąskie metalowe schody prowadzą znad regału w salonie na drugi poziom, który kiedyś był poddaszem. Zdjęcia: Juan Jerez.
Artykuł oryginalnie ukazał się na stronie AD Germany.
Zobacz też:
- 28-metrowe paryskie mieszkanie z kobaltem w roli głównej
- Zaglądamy do 7-metrowej kawalerki w Rotterdamie. To najmniejsze mieszkanie na świecie z domowym spa