Mieszkanie skąpane w świetle
Mieszkanie o powierzchni 50 m2 jest w dzielnicy Batignolles – to idealna lokalizacja. Urządzono je w pogodnej tonacji i dla mieszkańców jest prawdziwą oazą spokoju. Mieści się w starym budynku o drewnianej konstrukcji. Za nową aranżację odpowiedzialna była projektantka wnętrz Alice Lacherez i to dzięki niej w maksymalny sposób wykorzystano przestrzeń. Największą zaletą tego mieszkania jest jego ekspozycja na słońce, w dodatku dwustronna. Można poczuć się tu, jak w małym domku, a balkon, wychodzący na ulicę, pozwala cieszyć się jej gwarem, z drugiej strony za to jest cichy dziedziniec. Aby maksymalnie wykorzystać światło, ściany zostały pomalowane na delikatny, ciepły beż.
W salonie możemy podziwiać obraz Anaïs Vindel, ceramiczną misę Sophie Vaidie, sofę Mathieu Delacroix (Galerie Pradier Jeauneau) i kubek Donut Pii Chevalier. Zdjęcie: Jeanne Perrotte.
Elegancka i dyskretna kuchnia
Otwarta na salon kuchnia została rozplanowana wzdłuż jednej ze ścian, aby była w pełni funkcjonalna, a jednocześnie nie zajmowała zbyt wiele miejsca. „Nie chcieliśmy tu rozwiązań w stylu amerykańskim, przez które zabudowa zajmuje zbyt wiele miejsca”, wyjaśnia architektka. Zastosowała rozwiązanie, które sprawia, że cześć kuchenna sprawia wrażenie jeszcze lżejszej – fronty szafek dolnych zastąpiono zasłonami z jasnej tkaniny. „Chciałam elementu, który wydawałby się eteryczny – w przeciwieństwie do konwencjonalnych lakierowanych frontów, które zazwyczaj się wybiera”.
Kuchnia jest wykończona tkaniną ze śródziemnomorskimi akcentami, a koloru dodaje jej ceramika od Datcha Paris i Clara_Objects. Zdjęcie: Jeanne Perrotte.
Kolejną zaletą tej kuchni jest to, że pomaga ona na nowo zdefiniować linie mieszkania, które ma raczej niskie sufity (2,25 m) i znajduje się w nim wiele krzywizn. Duży blat roboczy oraz bok z traonyksu w subtelny sposób wyznaczają przestrzeń kuchni, a w zabudowie wykonanej na zamówienie ukryto sprzęty kuchenne, takie jak piekarnik i lodówka.
Uchwyty szafek kuchennych są elementem powtarzającym się w mieszkaniu. Stół to projekt AMPM, krzesła to zdobycz vintage, a wazon Donna została zaprojektowany przez The Socialite Family. Zdjęcie: Jeanne Perrotte.
Stonowane wnętrze
Po udoskonaleniu planu mieszkania Alice Lacherez pracowała nad znalezieniem interesujących detali, które dodadzą wnętrzu charakteru. Źródłem inspiracji Lecherez była zarówno estetyka brytyjska, jak śródziemnomorska. Tkanina na sofie jest w stylu brytyjskim (podobnie jak ta w kuchni), za to ceramika i drewniane uchwyty to bardziej południowy motyw fal, podobnie jak rattanowe oprawy oświetleniowe. „Pomysł polegał na wykorzystaniu odpowiedniej mieszanki stylów, ale w taki sposób, by ogólny efekt był minimalistyczny, miękki i przyjazny. Kolory – od beżu po ochrę i róż – składają się na słoneczną atmosferę. Całość harmonijnie uzupełnia ciemny parkiet z orzecha włoskiego”.
.webp)
Salon to połączenie klasyki designu, elementów vintage i współczesnych akcentów. Sofa z pokrowcem marki Bemz, antyczna lampa podłogowa z trawertynu i stolik kawowy, fotel Wassily zaprojektowany przez Marcela Breuera. Zdjęcie: Jeanne Perrotte.
Stylowe elementy wystroju wnętrza
Żeby wzbogacić wystój mieszkania Alice Lacherez zdecydowała się na przeczesywanie targów staroci. Z nalazła w taki sposób stolik kawowy z trawertynu, lampę podłogową wykonaną z odpadu przemysłowego i inne przedmioty o oryginalnych kształtach... W apartamencie znajdziemy także prace wschodzących artystów, takie jak obraz Anaïs Vindel na ścianie i miska twórczyni ceramiki Sophie Védi. Nie mogło zabraknąć kilku klasyków, takich jak fotel Wassily Marcela Breuera, który pasuje do metalowych kranów kuchennych! Wszystko to sprawia, że całość jest ponadczasowa.
Sypialnia i gabinet znajdują się w głębi mieszkania. Składany stołek pochodzi ze sklepu The Rolling Stools. Zdjęcie: Jeanne Perrotte.
Zagłówek z trawy morskiej kojarzy się z klimatami Południa, podobnie jak fryz w kształcie fali i drewniane uchwyty. Poduszki pochodzą z The Socialite Family. Zdjęcie: Jeanne Perrotte.
Łazienka – klimat śródziemnomorski
W sypialni główny moduł zabudowy to świetnie zaplanowana przestrzeń do przechowywania, tu także powtarza się wzór fali na drewnianych uchwytach. Zagłówek, zaprojektowany z trawy morskiej kojarzy się z domkiem wakacyjnym. Łazienka budzi podobne skojarzenia przez zastosowanie biało-żółtych pasów i armatury w stylu retro z ceramicznymi elementami.
Łazienka ma nieco włoski charakter dzięki motywowi żółto-białych pasów. Zdjęcie:Jeanne Perrotte.
Wielofunkcyjny gabinet
Biuro urządzono w dawnej kuchni od strony dziedzińca i pełni ono kilka funkcji. Można tu komfortowo pracować zdalnie, a nawet grać na keyboardzie, który został umieszczony na wysuwanej platformie pod blatem. W tym pomieszczeniu przechowuje się też ubrania, pierze i przechowuje książki. Dywan na podłodze i żółty kolor na ścianach potęgują wrażenie ciepła w pomieszczeniu, a jego wygląd zmienia się wraz z porą dnia i kiedy promienie słońca padają na lakier. Jak widać, ta niewielka przestrzeń jest prawdziwą oazą słońca w sercu Les Batignolles. „Kiedy otworzysz wszystkie okna, naprawdę masz wrażenie, jakbyś przebywał na zewnątrz”, podsumowuje Alice Lacherez.
Żółty kolor biurka to odcień Coney Island stworzony przez Sarah Lavoine dla Ressource. Zdjęcie: Jeanne Perrotte.
Projektantka wnętrz Alice Lacherez i kot Gaspard, nazywany Travertino ze względu na jego umaszczenie. Zdjęcie: Jeanne Perrotte.
Charakterystyczny dla mieszkania motyw fali wykorzystany tutaj w postaci uchwytach. Zdjęcie: Jeanne Perrotte.
Artykuł oryginalnie ukazał się na stronie AD France.
Zobacz także:
Elegancka, 30-metrowa kawalerka w paryskiej kamienicy
Lubisz styl loftowy? Musisz zobaczyć to paryskie poddasze!
Jedziesz do Paryża? To mieszkanie w dzielnicy Montmartre to świetna alternatywa dla hotelu
