10 niesamowitych brutalistycznych domów, które prezentowaliśmy w AD

Przedstawiamy 10 najbardziej ikonicznych budynków, które przykuły naszą uwagę surową estetyką, odważymi formami geometrycznymi i umiejętnym wykorzystaniem surowców.

Autor Carlotta Trevaini

10 niesamowitych brutalistycznych domów, które prezentowaliśmy w AD

Zdjęcie: Rory Gardiner

10 niesamowitych brutalistycznych domów, które prezentowaliśmy w AD

Brutalizm w architekturze narodził się w latach 50. i 60. XX wieku jako odważna odpowiedź na wcześniejsze nurty. Charakteryzujący się dominacją surowych materiałów (takich jak beton) i estetyką pozbawioną fanaberii, brutalizm wyraża konstrukcyjną i estetyczną szczerość, podkreślając monumentalność budynków. Wybrane przez nas projekty reinterpretują charakterystyczne cechy brutalizmu w perspektywie współczesnej, starając się pogodzić wewnętrzną odwagę brutalizmu z większym zaangażowaniem w kwestie zrównoważonego rozwoju. Dzięki tym założeniom demonstrują elastyczność i aktualność tego stylu architektonicznego.

Wybraliśmy dla Ciebie 10 najbardziej fascynujących domów brutalistycznych, które prezentowaliśmy na łamach AD. To projekty od Mediolanu po Meksyk, od Australii po Brazylię. Wszystkie łączy wspólny mianownik: spektakularne wnętrza utrzymane w surowym i minimalistycznym stylu, gdzie światło i beton są głównymi bohaterami.

Betonowa willa z widokiem na australijską rafę koralową

Życie morskie Wielkiej Rafy Koralowej były głównym źródłem inspiracji w opracowaniu tego projektu. Zdjęcie: Peter Bennetts

Willa zaprojektowana przez studio architektoniczne Jdad Design Group położona jest na klifie z widokiem na ocean. Zbudowano ją głównie ze zbrojonego betonu i charakteryzuje ją minimalistyczny design z prostymi geometrycznymi kształtami. Wnętrza są przestronne i jasne dzięki przesuwanym oknom, które wpuszczają naturalne światło i oferują zapierający dech w piersiach panoramiczny widok na ocean. Projekt domu inspirowany jest otaczającym środowiskiem i harmonijnie łączy się z naturą: dach chroni wnętrza przed bezpośrednim nasłonecznieniem i warunkami atmosferycznymi, podczas gdy duże tarasy zapewniają idealną przestrzeń wypoczynkową. Wnętrza są urządzone w nowoczesnym i minimalistycznym tonie, nawiązującym do brutalistycznego stylu samego budynku. A zastosowane tu kontrastujące ze sobą materiały, takie jak beton i drewno, nadają przestrzeniom ciepły i elegancki charakter.

Muśnięta słońcem brutalistyczna rezydencja na Costa Brava

Zdjęcie: Adrià Goula

To niesamowite miejsce jest otoczone słoneczną naturą Costa Brava i harmonijnie łączy się z otaczającym krajobrazem. Czyste i geometryczne linie konstrukcji nadają jej poczucie solidności i wytrzymałości. Wnętrze charakteryzuje się otwartymi przestrzeniami, które płynnie przechodzą jedna w drugą, dzięki dużym oknom, które niwelują granicę między wnętrzem a otoczeniem zewnętrznym. Wyposażenie jest minimalistyczne i podkreśla piękno i czystość użytych w konstrukcji materiałów. Architektura brutalistyczna często kojarzy się z uczuciem surowej elegancji, a ten projekt doskonale oddaje to założenie. Wzbogacony jest jednak ciepłą atmosferą Morza Śródziemnego, które mu towarzyszy.

Elementy brutalistyczne w zielonych okolicach Argentyny

Dom stworzony we współpracy ze Studiem LAK składa się z centralnego modułu. Zdjęcie: © Daniela Mac Adden / Surpress.agency

Ta willa w Argentynie jest otoczona zielenią i wykorzystuje beton nie tylko jako materiał konstrukcyjny, ale także jako główny element projektu. Ściany zewnętrzne są grube i masywne, konstrukcyjnie mocne i trwałe oraz zawierają prostokątne okna o różnych rozmiarach, które tworzą wizualne połączenia z otoczeniem. Szerokie zastosowanie surowego betonu nadaje budynkowi solidny wygląd, a przeplatanie go z białymi ścianami, zapewnia poczucie kontynuacji i minimalistycznej elegancji. Willę zaprojektowano z rozmieszczeniem przestrzeni sprzyjającym otwarciu na zewnątrz, z dużymi tarasami i dużymi oknami. Prostokątna geometria dominuje zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz, tworząc poczucie porządku i racjonalności.

Brutalizm pomiędzy lasem a oceanem w Meksyku

Meksykańskie studio architektoniczne RVOSTUDIO zaprojektowało dom, który oddaje hołd lokalnemu krajobrazowi i kulturze. Zdjęcie: Marcos García

Ta niesamowita realizacja brutalistyczna wyróżnia się prostymi formami geometrycznymi, otwartym eksponowaniem surowych materiałów i poczuciem solidności. Z uwagi na swoje położenie w obszarze naturalnym, gdzie las spotyka się z oceanem, architekci czuwający nad tym projektem, postanowili użyć materiałów i palety kolorów nawiązujących do otaczającej roślinności i piaszczystego wybrzeża. Budynek posiada widoczne ściany i filary z betonu, które tworzą proste linie i ostre kąty, z otworami pozwalającymi na dostęp naturalnego światła. Styl wnętrza jest, jak można się spodziewać, minimalistyczny, z otwartymi przestrzeniami i płynnymi przejściami między pomieszczeniami.

Włoski brutalizm w budynku autorstwa Vittoriano Viganò

Stylizacja i produkcja Francesca Santambrogio. Asystent produkcji: Giovanni D`Odorico Borsoni. Zdjęcie Simon Watson

Ta spektakularna rezydencja kreatywnej pary w Mediolanie została zaprojektowana przez architekta Vittoriano Viganò. Dom, wybudowany w latach 50., mieści się w historycznym budynku z dziedzińcem i ogrodem, wyróżniając się funkcjonalnym i przejrzystym przepływem między pomieszczeniami. To znakomity przykład włoskiej architektury brutalistycznej, cechuje go bowiem wiele charakterystycznych elementów, takich jak proste kształty, ostre linie, kanciaste fasady i znaczna ilość surowego betonu, pozostawiona bez ozdobnych wykończeń. Mieszkanie jest dwupoziomowe, a wybór mebli oddaje hołd włoskiemu designowi historycznemu, podczas gdy piętro bardziej odzwierciedla eklektyzm mieszkańców, z sypialnią o bardziej kobiecych i romantycznych akcentach. To prawdziwa oaza spokoju w zgiełku Mediolanu, a apartament zdaje się być jakby nieco zawieszony w czasie.

Współczesny urok willi w Brazylii

Dostęp na drugie piętro odbywa się za pomocą lekkich schodów zamontowanych wzdłuż szklanej fasady. Dzięki uprzejmości Raiz Arquitetura. Zdjęcie: Leonardo Giantomasi

Ta willa o brutalistycznej duszy na wybrzeżu São Paulo w Brazylii stanowi harmonijne połączenie przeszłości i teraźniejszości. Zaprojektowana przez studio Raiz Arquitetura, łączy wnętrza z naturalnym krajobrazem otaczającej ją atlantyckiej dżungli. Parter został zaprojektowany tak, by doskonale współgrał z otaczającą roślinnością i obejmuje basen, altanę oraz jadalnię, natomiast część frontowa przeznaczona jest na części wspólne. Willę charakteryzuje szerokie zastosowanie szkła, które sprzyja przepuszczalności pomiędzy środowiskiem wewnętrznym i zewnętrznym, tworząc ciągłość przestrzenną: powstaje wrażenie wejścia jak do domowej szklarni. Wreszcie, szczególny akcent nadano łazience, przypominającej „szklane pudełko”, które można wizualnie połączyć z sypialnią lub oddzielić zasłoną zaciemniającą, co tworzy w efekcie nowoczesną i przytulną zarazem atmosferę.

Tropikalny brutalizm w Mediolanie

Zdjęcie: © Valentina Sommariva

Dom Stefanii Loschi, projektantki wnętrz i mebli o kosmopolitycznym pochodzeniu, jest celebracją tropikalizmu, latynoamerykańskiego designu i roślinności. Dom położony jest w Gallarate pod Mediolanem i przeszedł generalny remont. Głównym celem było uczynienie światła głównym bohaterem otoczenia, zrezygnowano ze ścian działowych, by stworzyć otwartą i jasną przestrzeń. Do głównych materiałów użytych w projekcie należą: mosiądz, naturalne kamienie i szkło. Pokoje zostały zaprojektowane tak, by podkreślić przestronność wnętrza, z częścią dzienną obejmującą zarówno gabinet, jak i kuchnię (oddzielone jedynie dużymi przeszkleniami). Rośliny odgrywają tu ważną rolę, aż 52 okazy zdobią część mieszkalną i pomagają stworzyć atmosferę wyjątkowej witalności.

Kostka brutalistyczna w meksykańskiej dżungli

Światło prowadzone jest wzdłuż betonowych ścian poprzez sufit o podwójnej wysokości, oświetlając pozbawiony okien salon. Zdjęcie: © Rory Gardiner

Dom Alférez, zaprojektowany przez architekta Ludwiga Godefroya w Meksyku, wyłania się jako brutalistyczny monolit pośród gęstej roślinności sosnowego lasu. Został zaprojektowany jako odosobniony obiekt, zbudowany na pochyłej działce i ma masywny, ekstrawagancki wygląd. Architekt czerpał inspiracje z różnych źródeł, w tym z totemu z „2001: Odysei kosmicznej”, wędrującego zamku Hayao Miyazakiego i Walking City Archigrama. Jego wnętrze jest zwarte i funkcjonalne, z planem kwadratowym rozwijającym się w górę, a naturalne światło jest tu kluczowym elementem - przedostaje się przez świetlik na szczycie i tworzy niemal mistyczną atmosferę wewnątrz. Materiały takie jak beton, drewno sosnowe i lawa bazaltowa harmonijnie się uzupełniają, podczas gdy wyposażenie jest minimalistyczne i zintegrowane z architekturą. Pomimo nietypowego wyglądu w lesie sosnowym, Casa Alférez tworzy poetyckie napięcie z otaczającym krajobrazem, pełne szacunku wobec jego dziewiczego charakteru tego miejsca.

Brutalistyczny projekt wznoszący się wokół dziedzińca

Zdjęcie: Rory Gardiner

Po raz kolejny jesteśmy w Meksyku, tym razem w Puerto Escondido, w brutalistycznym budynku zrodzonym z wizji architekta Ludwiga Godefroya. Celem było stworzenie przestrzeni, które chroniłyby przed słońcem i deszczem, jednocześnie umożliwiając mieszkańcom przebywanie na świeżym powietrzu tak często, jak to tylko możliwe. Godefroy stworzył duży centralny dziedziniec z basenem, odwracając tradycyjną koncepcję „domu z dziedzińcem” na „dziedziniec z domem”. Konstrukcja budynku posiada dach o geometrycznym kształcie, składający się z dwóch nachylonych płyt tworzących literę V, z dwoma dużymi okrągłymi otworami. Otwory te umożliwiają przepływ wiatru i światła. Przestrzenie wewnętrzne zostały zaprojektowane w sposób płynny, z układem, który eliminuje tradycyjne pojęcie elewacji. Ogólna atmosfera tego projektu przywołuje na myśl zen, mistyczny i pradawny charakter.

Dom o rzeźbiarskim brutalizmie

María Miguel Arnaiz i Iván Sacristán Fernández, założyciele MIID – studia projektowania mebli i architektury rzeźbiarskiej, zaprojektowali swój dom w Sopelana na biskajskiej wyspie w stylu łączącym brutalizm ze współczesnymi elementami i gościnną atmosferą. Dom został pomyślany jako swego rodzaju świątynia ich estetycznych obsesji, z otwartą przestrzenią na parterze, która obejmuje kuchnię, jadalnię i salon, sypialnię i łazienkę. Minimalistyczny projekt obejmuje betonowe podłogi i oszczędną paletę kolorów. Dominują szarości, biel i drewno, z akcentami kolorystycznymi w postaci mebli i tkanin. Dom składa się z trzech pięter, z pralnią na pierwszym piętrze, salonem na drugim piętrze oraz dwiema sypialniami i łazienką na trzecim piętrze. Pomieszczenia otwierają się na zewnątrz, pozwalając na przenikanie światła z północy. Wszystkie meble zostały zaprojektowane przez MIID i tworzą wyjątkową i osobistą przestrzeń: meble w rzeczywistości traktowane są tu jak funkcjonalne rzeźby, które dostosowują się do codziennych potrzeb właścicieli.

 

Artykuł ukazał się oryginalnie na AD IT.

Czytaj więcej